Literacki Nobel za 2022 r. powędrował do francuskiej pisarski Annie Ernaux. To wspaniała wiadomość! W „Latach” znakomicie i zachwycająco udało się jej uchwycić czas i jednocześnie pokazać krytycznie przemiany, w których się uczestniczy.
Nie Salman Rushdie i nie Michel Houellebecq. Literacką Nagrodę Nobla otrzymała w tym roku Annie Ernaux, jedna z najważniejszych francuskich pisarek, autorka wydanej w Polsce niedawno książki „Lata”.
Wydłużony miesiąc miodowy w kontaktach Polaków i laureatki najwyraźniej się skończył. Przy okazji okazało się, że Olga Tokarczuk, autorka koncepcji „czułego narratora”, ma bardzo wyczulonego czytelnika.
To pierwszy Nobel od lat dla Afryki, której doświadczeniem jest uchodźstwo.
Literackiego Nobla otrzymał Abdulrazak Gurnah, twórca z Zanzibaru, który przybył do Wielkiej Brytanii jako uchodźca. To nagroda m.in. za bezkompromisową i pełną empatii analizę skutków kolonializmu i uchodźczego losu.
Potrzebujemy nowego języka, nowych form protestów oraz redefinicji pojęć takich, jak „bohaterstwo” i „patriotyzm” – przekonywały Olga Tokarczuk i Swietłana Aleksijewicz.
Literacką Nagrodę Nobla odbierze w tym roku Louise Glück, ważna, ale mało znana w Polsce poetka. Jak czytać ten werdykt?
W tym roku Nobla w dziedzinie literatury otrzymała Amerykanka Louise Glück za „bezbłędny poetycki głos, który z surowym pięknem czyni ludzką egzystencję uniwersalną”.
Z naszych laureatów literackiej Nagrody Nobla jesteśmy dumni. Ale mamy wyraźny problem z ich upamiętnianiem. Szczególnie tych powojennych: Czesława Miłosza i Wisławy Szymborskiej.
Olga Tokarczuk emanowała spokojem, jak gdyby stres i trema opuszczały ją przed wyjściem do publiczności. A życzliwe zainteresowanie polską noblistką stopniowo zamieniło się w entuzjazm.