400 m to klasyczny i bardzo prestiżowy dystans. Polka mierzyła się z najlepszymi biegaczkami globu. Na szczęście Natalia Kaczmarek potwierdziła, że w tym elitarnym towarzystwie należy do pierwszej trójki.
100 lat temu na paryskim stadionie, na który w tym roku wróciły igrzyska, do mety ruszyli Harold Abrahams i Eric Liddell, uwiecznieni w filmie „Rydwany ognia”.
10 listopada skończy zaledwie 25 lat. Aparycją bliżej mu do modela niż wyczynowego lekkoatlety, jeszcze niedawno na tle konkurentów wyglądał jak zdezorientowany nastolatek. Ale to on przekracza teraz kolejne granice w skoku o tyczce.
Oby o najwyższe lokaty postarali się faworyci, ale także ci, o których będziemy mogli mówić, że sprawili mniejszą czy większą niespodziankę. Bo cóż byłyby warte igrzyska bez sensacji.
Organizatorzy tegorocznych igrzysk pragnęli nas zapewnić, że z czymkolwiek kojarzymy ich kraj, mamy rację. Francja jest wszystkim, czego się po niej spodziewamy. A nawet czymś więcej.
Eurowybory: co wiadomo na pewno; strefa buforowa przy granicy polsko-białoruskiej; zdany sprawdzian przed Euro 2024; medale dla polskich lekkoatletek i lekkoatletów; debiut nowej platformy streamingowej.
Natalia Kaczmarek zdobyła srebrny medal w biegu na 400 m podczas budapeszteńskich mistrzostw świata w lekkiej atletyce (49,57). To pierwszy wielki sukces indywidualny Polki, która w sztafetach jest przecież mistrzynią i wicemistrzynią olimpijską z Tokio.
Na naszych (i nie tylko) paraolimpijczyków patrzymy przez pryzmat zdobytych przez nich medali i przejmujących historii, które za nimi stoją, ale także, niestety, z powodu ciemniejszej strony sportu.
Zgasł znicz XXXII Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020. Ta największa sportowa impreza świata różniła się od poprzednich pod wieloma względami. Ale to, co najważniejsze, czyli rywalizacja, było równie emocjonujące co zwykle.
Rozwiązał się worek z lekkoatletycznymi medalami w Tokio, już jest ich osiem. Dzisiaj do złota Dawida Tomali dopisujemy wicemistrzostwo Marii Andrejczyk w rzucie oszczepem. A to jeszcze nie koniec, na finałowy start jutro czekają sztafety 4 x 400 m.