Z kulturą cyfrową wciąż najłatwiej skojarzyć gry komputerowe. A co z tą dziedziną poza grami?
„Istotne było to, żeby dać graczowi swobodę, nie stać się moralizującym mentorem. To gracz dokonuje wyborów” – opowiadają założyciele firmy 11 bit studios.
„Sam pomysł, aby przyznawać nagrody w kategorii Kultura cyfrowa, to jest świetny krok. To jest coś, co jest po prostu znakiem czasu” – mówi Piotr Iwanicki.
Wystąpiła w pięciu grach komputerowych, teledyskach dwóch znanych zespołów, a ostatnio – w filmie. Światowe firmy walczą o reklamy z jej udziałem. To poważny dorobek jak na pięć lat, zwłaszcza dla osoby, która nie istnieje.