Redakcja francuskiego tygodnika „Le Nouvel Obs” zaprosiła Hervé Le Telliera, by stanął do zawodów z ChatGPT na krótkie opowiadanie kryminalne.
Keigo Higashino należy do najpoczytniejszych japońskich autorów kryminałów.
Pisarstwo Březiny bywa ironiczne, równie dużo w nim goryczy i zmęczenia.
Fabuła tu jest prosta, podobnie jak dialogi i motywacje bohaterów. To dobrze, bo odczuwam już pewien przesyt thrillerami, w których wszystko jest mroczne i skomplikowane.
Gigant fińskiej literatury Mika Waltari najlepiej jest znany z historycznej epopei „Egipcjanin Sinuhe”. Jego powieści o komisarzu Palmu także doczekały się polskiego przekładu (pierwsze wydanie w 1968 r.), od dawna były jednak trudno dostępne. Ich wznowienie to również jedna z rzadkich okazji, by przyjrzeć się korzeniom popularnego dziś skandynawskiego kryminału.
Autorka ma w sobie dużo zrozumienia dla bohaterów, jednak jej prozie daleko do czułostkowości.
Rozrywka łatwo przyswajalna i lekkostrawna, pozbawiona znaczenia. Puste kalorie.
Powieść można odczytać jako ostrzeżenie przed światem, w którym triumfują egoizm i pycha.
Trudno nie odnieść wrażenia, że akcja z książką „Światłoczułość” Jarno/Mroza to jeden wielki żart. Czy z czytelników – to już odpowiedź, jakiej muszą udzielić osoby czytające.
„Błękitna godzina” to ciekawa refleksja na temat samotności, manipulacji, kłamstwa i ulotności pamięci, lecz jako kryminał sprawdza się słabo.