Najważniejsze wyzwania w polityce transportowej, jakie stoją przed nowym rządem Donalda Tuska, to audyt CPK i uzdrowienie sytuacji na kolei. Jednak także na drogach problemów nie brakuje.
Kto jest winny blokowania pociągów Newagu, serwisowanych przez konkurencję? Skandal ujawniony przez hakerów bardzo źle świadczy o poziomie bezpieczeństwa na naszej kolei i kompetencjach służb za nie odpowiedzialnych.
Granice wielu województw to od lat prawdziwa zmora pasażerów regionalnych pociągów. Już wkrótce przekonają się o tym podróżujący między Lubuskiem a Dolnym Śląskiem.
Politycy odkryli wreszcie transport zbiorowy, ale ich pomysły i obietnice niekoniecznie pomogą pasażerom. Bo do walki z wykluczeniem komunikacyjnym potrzebujemy nie tylko pieniędzy, ale też porządnego prawa.
To jest dziś prawdziwy Centralny Port Komunikacyjny: Warszawa Zachodnia. Setki pociągów dalekobieżnych i lokalnych na dobę, plus dworzec autobusowy obsługujący transport z Ukrainy, plus trwający od lat chaotyczny remont, plus: brak informacji, męka dla pasażerów, grożące katastrofą awarie...
Sygnał radio-stop nadawany na kolejowej częstotliwości doprowadził do wstrzymania ruchu kolejowego w piątkowy wieczór na dwóch liniach w województwie zachodniopomorskim.
Zgłoszenie o nieautoryzowanym wykorzystaniu systemu biorącego udział w zarządzaniu ruchem kolejowym trafiło do ABW – potwierdził zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Mnożące się zderzenia, wykolejenia i źle ustawione zwrotnice nie są w stanie skłonić do stanowczej reakcji ani Urzędu Transportu Kolejowego, ani tym bardziej rządu. Taki jest efekt politycznego parasola ochronnego rozłożonego nad państwową koleją.
W wojnie na wyniszczenie, jak wiadomo, najważniejsze są zasoby. Z jednej strony trzeba je w ogóle mieć, z drugiej – wszystko dowieźć tam, gdzie będzie potrzebne. I tu się zaczyna śmiertelnie niebezpieczna rozgrywka.
Chociaż w pociągach coraz większy tłok, rząd twardo broni niemal pełnego monopolu PKP Intercity. W efekcie bilety są drogie, a punktualność niska. Regionalne spółki kolejowe, które próbują z PKP konkurować, same nie zmienią tego obrazu.