Prokuratura na tropie Szydło; jeden z wątków badania katastrofy w Waszyngtonie; Trump chce trzeciej kadencji; pierwsza polska farma wiatrowa; Hamas znów robi show.
Katastrofa nad Potomakiem to koszmar, który czeka na wyjaśnienie. Jednym z wątków jest to, że wojskowy pilot śmigłowca Black Hawk używał tzw. gogli noktowizyjnych. Urządzenie ma pomagać w ciemności, ale nie ułatwia pilotażu. Trzeba dużo ćwiczyć, choć niekoniecznie w pobliżu lotnisk.
Samolot pasażerski amerykańskich linii lotniczych zderzył się ze śmigłowcem wojskowym Black Hawk i spadł do rzeki Potomak.
W Muan wściekłość bliskich ofiar wzbudza to, że władze nie potrafią odpowiedzieć, co spowodowało katastrofę. I że trzeba będzie długo czekać na wydanie ciał. Przygnębieni Koreańczycy nie mają siły nawet oglądać wiadomości.
W wyniku wybuchu gazu zawaliła się kamienica w centrum Cieszyna; nie żyje były prezydent USA Jimmy Carter, w Korei Płd. rozbił się samolot pasażerski; słaby występ Polaków na Turnieju Czterech Skoczni; Gruzińskie Marzenie zaprzysięgło swojego prezydenta.
Udało się wydobyć dwie żywe osoby, są to najprawdopodobniej pasażerka i członek załogi. Przebywają w szpitalu w Mokpo, odniesione obrażenia nie zagrażają ich życiu.
Kazachstan nadal utrzymuje, że bezpośrednią przyczyną katastrofy lotu nr J28243 było zderzenie z ptakami. Co to były za „ptaki”, widać wyraźnie na wielu zdjęciach wraku i filmikach publikowanych przez ocalałych.
Tym razem nie było tragedii, ale wróciły dramatyczne wspomnienia. Amerykański producent samolotów ponownie musi się tłumaczyć, jednak utrata klientów mu z pewnością nie grozi.
Pasażerowie, którzy zdążyli uciec z płonącego samolotu japońskich linii, ratunek zawdzięczają załodze. I samym sobie.
Niedługo po katastrofie samolotu Cessna Caravan Aeroklubu Warszawskiego, gdy pilot wykonał niebezpieczne manewry nisko nad ziemią, „popisał” się pilot policyjnego śmigłowca. Najbardziej niepokoi to, że obaj mieli duże doświadczenie.