Zanim wejdzie wielka reforma oświaty, czeka nas rok wywracania wszystkiego do góry nogami. Czy naprawdę wszystko trzeba regulować ustawowo, a zdrowy rozsądek już ludzi nie obowiązuje?
Wiceministra edukacji potwierdziła nam m.in., że aktualny jest pomysł połączenia we wspólny blok przedmiotów przyrodniczych do szóstej klasy podstawówki. Czy to wyhamuje opanowującą Polaków wiarę w absurdy?
Nieco na wyrost rządowy dokument nazwano „Profilem absolwenta i absolwentki”. MEN zapalił zielone światło dla reformy, zobaczyliśmy początek ścieżki, ale celu jeszcze nie widać. Przed nami wciąż ciemny las.
Katarzyna Lubnauer zapewnia, że utworzenia przyrody domagają się od dawna sami nauczyciele biologii, chemii, geografii oraz fizyki. Wiceministra się myli. Rząd wykonuje tę robotę od końca. Horror!
Niemal w każdy rok szkolny wchodzimy z poczuciem, że nie mamy pojęcia, według jakich zasad będziemy pracować. Rząd najwyraźniej zrozumiał, że tego syfu, jaki zostawił PiS, nie wyczyści, a może się jedynie sam pobrudzić.
„Willa plus” to afera związana z wieloma osobami, ale najważniejsze są dwie: Michał Dworczyk i Przemysław Czarnek. Ten drugi, rzecz jasna, liczy się bardziej. Paradoksalnie gdyby nie dziennikarze i niezmordowani „posłowie śledczy”, aferzyści byliby dziś w gorszym położeniu.
Kosmetyczne zmiany na liście lektur, które proponuje Katarzyna Lubnauer, to pudrowanie trupa. Rozumiem, że rząd obiecał nie robić rewolucji w oświacie. Ale literaturę religijną należy przenieść na lekcje religii.
Jeżeli wyniki exit poll zawyżą wynik PiS i opozycji uda się odebrać samodzielną większość w Sejmie partii Jarosława Kaczyńskiego, to będzie to niewątpliwy sukces KO, Lewicy i PSL.
Normalnie każdy obywatel może oczekiwać, że służby państwowe czuwają nad jego bezpieczeństwem. Ale normalność przestaje obowiązywać, gdy dowiadujemy się z mediów, że hejterzy działają w resortach i instytucjach państwa polskiego.
Co się zmieniło w Polsce po „czarnych protestach”? Czy socjaldemokratka i liberałka mogą iść razem? I kto jest paździerzowym dziadem – rozmowa z Katarzyną Lubnauer i Barbarą Nowacką.