Czy Karol Nawrocki to ostatnie słowo partii Kaczyńskiego w sprawie prezydentury, czy tylko pierwsza zagrywka? Zdecydują grudniowe i styczniowe sondaże.
Wystawienie przez PiS kandydata niepartyjnego jest sygnałem, że w partii nie ma dumy z własnych osiągnięć ani wiary, że Polacy naprawdę chcą jej powrotu do władzy. To pokazuje, że koalicja rządząca jest mocna.
Czy wysłannikiem USA do spraw Ukrainy zostanie były kontrowersyjny ambasador w Berlinie? Trzaskowski kontra Nawrocki: dwie największe partie ustaliły kandydatów w wyborach prezydenckich 2025. Słaby początek sezonu polskich skoczków. Zaskoczenie w rumuńskich wyborach. Idzie zmiana pogody.
Krakowskie wydarzenie zasługuje na miano kuriozalnego. Trudno powiedzieć, kto miałby się nabrać na to, że Nawrocki nie jest desygnowany przez Kaczyńskiego, lecz wyłoniony jako kandydat niezależny i bezpartyjny. Wrażenie farsy potęgowała długa scena obściskiwania się (dosłownie) Nawrockiego z całą wierchuszką PiS.
W krakowskiej hali Sokół PiS ogłosił w niedzielę, że w najbliższych wyborach prezydenckich jego partia poprze szefa IPN Karola Nawrockiego. Przygotowane show to był teatr z kandydatem „obywatelskim” i „bezpartyjnym”.
Putin straszy konfliktem globalnym; według mediów PiS już wybrał kandydata na prezydenta; najbardziej kontrowersyjna postać w drużynie Donalda Trumpa wycofała się; prawybory w KO; MTK wydaje nakaz aresztowania premiera Izraela.
Chociaż to nazwisko od dawna przewija się w spekulacjach, to mało kto wierzył, że w końcu wypadnie na niego. Jeśli PiS faktycznie wystawi Nawrockiego, Czarnek będzie się musiał pogodzić z porażką i zrobić dobrą minę do złej gry.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie chce czekać na wynik prawyborów w Koalicji Obywatelskiej. Najpierw TV Republika, a potem Onet podały, że partia wybrała kandydata na prezydenta: ma nim być szef IPN Karol Nawrocki, a oficjalne ogłoszenie tej decyzji nastąpi w niedzielę.
We wtorek na biurko Jarosława Kaczyńskiego trafią duże badania ilościowe na temat kandydata PiS na prezydenta. W czwartek ma zebrać się Prezydium Komitetu Politycznego i na podstawie tych właśnie badań ostatecznie zdecydować, kogo partia wystawi w wyborach.
Prezes powiedział, że to powinien być ktoś dorodny, przystojny, silny, znający języki, czyli w punktach wyliczył to, co wyszło w badaniach – mówi prominentny polityk PiS, od razu dodając, że właśnie Karol Nawrocki do tego obrazka najlepiej pasuje, nawet z tym, że w młodości trenował boks.