W emocjonującym konkursie na dużej skoczni w słoweńskiej Planicy Dawid Kubacki zdobył brązowy medal mistrzostw świata w skokach narciarskich, a Kamil Stoch był tuż za nim.
W przedostatnim konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku zwyciężył Dawid Kubacki. Ciągle ma szansę, przynajmniej w teorii, na końcowy sukces. Ale strata do Norwega Halvora Egnera Graneruda jest potężna. Ponad 20 punktów.
Sezon skoków narciarskich skończył się w Planicy, ale emocje w polskim obozie wcale nie. Zawodnicy nie gryzą się w język. Zgłaszają pretensje do Polskiego Związku Narciarskiego, a głównie do Adama Małysza.
W najważniejszym momencie sezonu polscy skoczkowie znowu pokazali, że należą do światowej czołówki. Mamy pierwszy medal na zimowych igrzyskach w Pekinie. Dawid Kubacki był trzeci w konkursie na normalnej skoczni, a Kamil Stoch szósty.
Liczę na to, że 33-letni Kamil Stoch sam dojdzie do porozumienia ze swoim ciałem. Coś na powrót kliknie w jego technice i znów będzie radować siebie i kibiców. A jeśli nie? Nic się nie stanie. I tak jest jednym z najwybitniejszych polskich sportowców.
Niespodzianki nie było. Kamil Stoch w Bischofshofen pokazał, jak wielkim jest mistrzem. Wygrał bezdyskusyjnie w tym konkursie i całym Turnieju Czterech Skoczni.
Kamil Stoch drugi na początek Turnieju Czterech Skoczni. Najpierw były nerwy, a nawet histeria. Na szczęście w tym starciu z covidem zwyciężył duch sportowej rywalizacji.
Polacy kochają oglądać skoki narciarskie. Oczywiście, uczucia nie byłyby tak gorące, gdyby nie wyniki naszych orłów. Na sukcesy, a co zatem idzie, miłość kibiców można chyba liczyć również we właśnie rozpoczętym sezonie.
Bartosz Kurek z kolegami czy Kamil Stoch ze swoją drużyną? A może wspaniali polscy lekkoatleci? Na pewno nie piłkarze. Kto w polskim sporcie zawojował 2018 r.?
Złoto było poza zasięgiem. Trochę szkoda przegranego srebra. Wszystko wskazuje na to, że na medalach skoczków zakończyły się nasze zdobycze w Pjongczangu.