Miał być spokojny długi weekend, tymczasem media społecznościowe zapłonęły. Wszystko za sprawą postu Agnieszki Kaczorowskiej-Peli – tancerki, aktorki (znanej z roli Bożenki w „Klanie”) i influencerki, która na swoim Instagramie zgromadziła niemal 400 tys. obserwatorów.
Szał na „Lody Ekipy”, o którym donoszą wszystkie media, to efekt tego, co dzieje się z dziećmi pozostawionymi samopas w internecie.
Zostają wybrani w castingu, a potem uczą się, jak zostać internetowym celebrytą. Kimś, kto dzięki zebranym w mediach społecznościowych zasięgom będzie wpływał na gusta młodych ludzi.
Wyłudzają jedzenie za recenzje w internecie. Kupują lajki. Interesuje się nimi policja. Środowisko influencerów znalazło się na celowniku. Musi się oczyścić i sprofesjonalizować.
Influencerzy, czyli wirtualne autorytety, dyktują trendy w niemal każdej dziedzinie. Od niedawna także zbrojeniowej.
Jaki prezent najlepiej kupić pod choinkę? Jak się modnie ubrać? Jak żyć? Odpowiedzi dotychczas szukaliśmy u znajomych i rodziny. Dziś zastępują ich influencerzy – wszystkowiedzące autorytety internetu.
Do niedawna trzeba było się nieźle nagimnastykować, żeby stać się sławnym w sieci i atrakcyjnym dla reklamodawców. Dziś wystarczy zapłacić 100 zł i czekać na efekty.
Jak zostać gwiazdą sieci?