Przez dwa tygodnie będziemy się zajmowali przede wszystkim tenisem, a nie tym wszystkim, co się dzieje wokół niego. Tego drugiego było ostatnio stanowczo za dużo. Największe oczekiwania są związane jak zwykle z Igą Świątek i Hubertem Hurkaczem.
Po ostatniej piłce Iga Świątek zalała się łzami – bardzo jej zależało na punkcie dla reprezentacji. Hubert Hurkacz też przegrał swój mecz, ale pokazał, że chyba nie będziemy długo czekali na jego powrót na tenisowe szczyty.
Dziś protest „Aborcja! Tak!”; Kamala Harris walczy o nominację Demokratów; ostatnie posiedzenie Sejmu przed wakacjami; nie żyje Alex Dancyg, porwany i więziony przez Hamas; skurczyła się polska reprezentacja na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Jarosław Kaczyński wychwala Jacka Kurskiego i Adama Bielana; Władimir Putin wymienia szefa MON; pożar ogromnego centrum handlowego w Warszawie; protesty w Gruzji; wielki triumf Hurkacza.
Nowa definicja gwałtu; szef KRRiT karze TVN; ważna uchwała Sejmu w sprawie Trybunału Julii Przyłębskiej; rządząca koalicja starła się o aborcję; ruszył turniej tenisa w Indian Wells.
Dziś szczyt rolniczy; ponury obraz prokuratury Ziobry na komisji śledczej ds. wyborów kopertowych; Naddniestrze poprosiło Rosję o ochronę; krytyka Jarosława Kaczyńskiego w PiS; Hurkacz w ćwierćfinale w Dubaju.
Polak przegrał w ćwierćfinale Australian Open z Daniiłem Miedwiediewem w pięciu setach – 6:7(4), 6:2, 3:6, 7:5 i 4:6. Ale to był jego świetny turniej, po którym zostanie ósmym zawodnikiem rankingu ATP.
Nie możemy już kibicować Idze Świątek i rewelacyjnej Magdalenie Fręch, która nie miała wiele do powiedzenia w pojedynku z Coco Gauff, ale dzięki Hurkaczowi ciągle jest powód do uniesień dla polskiego kibica.
Przegrała z czeską 19-latką Lindą Noskovą (6:3, 3:6 i 3:6). Tym samym Polka opuszcza Australię jeszcze wcześniej niż w ubiegłym roku, po trzeciej rundzie. Na szczęście porażka nie zachwieje jej pozycją w rankingu WTA.
Polskie emocje będą związane z naszym eksportowym duetem Iga Świątek-Hubert Hurkacz.