Jakie były prawdziwe powody odwołania szefowej PISF? Jaki obraz polskiego środowiska filmowego wyłania się z tej i wielu innych afer, o jakich było głośno w mijającym roku? Janusz Wróblewski rozmawia w naszym podkaście z Karoliną Rozwód.
Sprawa będzie miała dalszy ciąg, gdy potwierdzą się informacje „Polityki”, że prokurator prowadzący śledztwo wystosował do PISF pismo, by nie przelewać pieniędzy w ramach umowy.
W przededniu Kongresu Kultury oceniamy kadrową politykę ministerstwa. Widać w niej, co odróżnia Hannę Wróblewską od poprzedników.
W ciągu kilku dni ministerstwo kultury wymieniło dyrektora Muzeum Historii Polski. To historyczna zmiana, bo poprzednik budował instytucję od podstaw i zarządzał nią przez 18 lat. To, jak zarządzał, nie znalazło uznania u nowych władz i stąd zmiana.
Ministra kultury Hanna Wróblewska odwołuje dyrektorów sztandarowych placówek muzealnych. Stanowisko już stracił dyrektor Zamku Królewskiego. Następny w kolejce jest Robert Kostro, dyrektor Muzeum Historii Polski – najdroższego polskiego muzeum. Za co zresztą najprawdopodobniej zostanie odwołany.
Wakacje się kończą, Donald Tusk zapowiada „nową agendę”, a autorzy „Polityki” postanowili subiektywnie ocenić w skali od 1 do 4, jak przez te ostatnie prawie dziewięć miesięcy radzili sobie poszczególni ministrowie.
Mam nadzieję, że zrobię trochę więcej, niż jest realnie możliwe – deklaruje ministra kultury Hanna Wróblewska.
Koniec spekulacji i giełdy nazwisk. Politycy nowe nominacje oceniają jako pozytywne zaskoczenie, choć stawiają znaki zapytania. Niektórzy uważają, że to nie koniec.
W środowisku kultury wracają często postulaty o kompetentne, a nie polityczne zawiadywanie resortem. Właśnie się spełniają – wraz z powołaniem Hanny Wróblewskiej na stanowisko ministra kultury.
Nową ministrą kultury została Hanna Wróblewska, a spółki skarbu państwa w resorcie aktywów państwowych będzie kontrolował Jakub Jaworowski. Potwierdziły się informacje, że ministrem rozwoju będzie Krzysztof Paszyk (PSL), a szefem MSWiA – Tomasz Siemoniak.