Obrzydzenie byłego rządu Zjednoczonej Prawicy do zagranicznego kapitału kosztuje. Polska obecnego rządu musi zapłacić australijskiej firmie 1,3 mld zł odszkodowania za zablokowanie budowy kopalni węgla na Lubelszczyźnie.
Ambitna wersja Krajowego planu na rzecz energii i klimatu zakłada, że do 2030 r. uda się osiągnąć 56 proc. udziału energii z odnawialnych źródeł energii, co oznacza redukcję udziału węgla z obecnych 61 proc. do 22 proc. Jednocześnie radykalnie ma wzrosnąć produkcja energii elektrycznej.
Unia Europejska chce się dowiedzieć, jakimi dysponuje zasobami surowców krytycznych niezbędnych do zielonej transformacji. Zainteresowała się m.in. suwalskimi złożami rud polimetalicznych. A w Suwałkach po raz kolejny rozgorzał spór: wydobywać je czy nie?
Tym razem do wypadku doszło w kopalni Rydułtowy. Gdy zatrzęsło tam na głębokości ok. 1,2 km, pod ziemią znajdowało się 78 górników. 76 udało się wycofać, jeden z zaginionych mężczyzn zmarł, drugiego ekipy ratownicze szukały ponad dwie doby. Miał duże szczęście, przeżył.
Marzena Czarnecka, szefowa nowo powołanego Ministerstwa Przemysłu z siedzibą w Katowicach, dostała od premiera trudne zadanie: uspokoić górników. To nerwowa misja.
Nowa ministra przemysłu Marzena Czarnecka nie wyklucza połączenia elektrowni węglowych z kopalniami. Po co mieć dwa problematyczne sektory, skoro można mieć jeden i to duży?
Jak mówi ekspert: takiego bałaganu, z jakim mamy do czynienia od prawie dekady, nie mieliśmy w Polsce nigdy. Zobaczmy, z czym musi się zmierzyć były agent rzucony na węgiel.
Górnictwo, hutnictwo, gaz ziemny, ropa naftowa, atom i wodór właśnie przeszły do nowego resortu przemysłu z siedzibą w Katowicach. Za PRL, przynajmniej po części, już tak było. Materia jest szeroka i niezwykle delikatna. Czy Śląsk da sobie z nią radę?
Pierwsi górnicy z likwidowanych kopalń dostają oferty zatrudnienia w elektrowniach wiatrowych. Wkrótce może tu być kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy. Ale czy da się tak przenieść spod ziemi na stumetrowe wieże?
Tragedia w kopalni „Sobieski” pochłonęła cztery ofiary. Przypuszczam, że ciśnienie wody musiało być pod ziemią potworne.