Wszyscy się zorientowali, że tu się kupuje bez trzymanki i bez pytania o cenę – mówi Małgorzata Omilanowska, dyrektorka Zamku Królewskiego, o polityce zakupowej jej poprzednika Wojciecha Fałkowskiego.
O zarządzaniu instytucją sztuki współczesnej oraz planach wystawienniczych na najbliższe miesiące rozmawiamy z Eulalią Domanowską, dyrektorką Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.
Dla Marca Chagalla sztuka jest stanem duszy, dla Cycerona – filozofią na życie, dla Ewy Kuryluk – unikatową odbitką jednostkowego losu. Oprócz doznań czysto estetycznych dzieła sztuki często skłaniają do głębszej refleksji, inicjują zmianę postrzegania. Tej wiosny, przemierzając muzea i galerie, celebrujemy tradycję i otwieramy się na nowe głosy w sztuce.
Na wystawie w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie oglądamy prace Władysława Hasiora oraz Daniela Rycharskiego. Inspirujące to zestawienie twórców, których dzielą co najmniej dwa pokolenia.
Sztuka jest dziś jak konkurs piękności. To wyścig po uwagę, zaciekawienie i uznanie widzów. Jak go wygrać?
Szkoda, że bardzo pociągający temat zmysłowego odbierania sztuki został zaledwie muśnięty, ale i dobrze zarazem – bo może zachęcić innych do następnych twórczych prób.
Niezwykłe zdjęcia, zebrane z kilku muzeów.
W Polsce zaczęła stolica, a pół roku później dołączył Kraków.
Nasz niemal etatowy artysta skandalista (przypomnę ostatnie zamieszanie wokół jego pracy „80064” pokazywanej w Estonii) otworzył wystawę w Sopocie.
Niepokazywane wcześniej prace na papierze, wykonane przez mistrza w różnych okresach życia.