Nie ma w Polsce drugiego festiwalu, który byłby w całości poświęcony debiutującym twórcom i twórczyniom na tak szeroką skalę.
To przede wszystkim miejsce spotkań i rozmów, gdzie dystans między twórcami i publicznością zdecydowanie się skraca, a spotkania po filmach zmieniają się w gorące dyskusje.
Kto chce wiedzieć, jaka będzie przyszłość polskiego kina, powinien śledzić, co dzieje się na festiwalu Młodzi i Film – jedynym w całości poświęconym debiutującym twórcom. Trwa 42. edycja koszalińskiej imprezy.
W związku z koronawirusem pokazy będą odbywać się tylko w jednym koszalińskim kinie, za to w konkursie nie zabrakło znakomitych tytułów.