W wieku 68 lat zmarł Akira Toriyama, jeden z najsłynniejszych japońskich twórców komiksów i gier komputerowych.
Pierwsza część „Diuny” obudziła kino z covidowego uśpienia. Część druga ma się zapisać w historii filmu, ale żeby ją zrealizować, Denis Villeneuve musiał tu i ówdzie uzupełnić książkowy oryginał.
Ogromnie popularnym kulturowym trendem mijającego roku był koncept wieloświatów. Alternatywne rzeczywistości wpychają się do kina, literatury, historiografii. Ale i do polityki.
To on odkrył Andrzeja Sapkowskiego i Marka S. Huberatha, przez wiele lat był redaktorem „Fantastyki”, opiekunem młodych talentów, lecz także człowiekiem, który nie bał się środowiskowych konfliktów. Ile polska literatura zawdzięcza Maciejowi Parowskiemu?
Studiował rusycystykę, ale zasłynął jako tłumacz z angielskiego. W „Nowej Fantastyce” przestrzegał przed Nowym Średniowieczem. W wieku 87 lat odszedł Lech Jęczmyk, legendarny redaktor, tłumacz i publicysta.
Terry Pratchett przewidział polityczne turbulencje, kryzysy finansowe, gwałtowne zmiany, które zachodzą na świecie. Jego książki wciąż mogą nas czegoś nauczyć – mówi Rob Wilkins, asystent, przyjaciel i autor biografii pisarza „Życie z przypisami”.
O ironio, tego akurat żaden twórca fantastyki naukowej nie przewidział. Amerykański magazyn „Clarkesworld” musiał zamknąć swoje skrzynki przed autorami, bo zalała je fala tekstów generowanych przez sztuczne inteligencje. Co to oznacza dla ludzi pióra?
Nowy serial w wiedźmińskim uniwersum sięgnął dna. Konkretnie dna ocen – „Wiedźmin. Rodowód krwi” uzyskał najniższe noty od widowni w historii Netflixa.
Jestem dumny, że kręcimy serial dla całej rodziny – naprawdę sądzę, że to taki typ produkcji – mówi James McAvoy, znany m.in. z filmów „X-Men”, „Glass” czy „Pokuta”. W najnowszym sezonie „Mrocznych materii” dostał w końcu więcej czasu ekranowego jako Lord Asriel.
Prawo Betteridge’a głosi, że na każde pytanie zadane w tytule lub nagłówku tekstu można odpowiedzieć: „nie”. Jednak w przypadku nowego filmu Jamesa Camerona sprawa jest zdecydowanie bardziej złożona i wiele zależy od tego, jaki macie państwo stosunek do pierwszej części „Avatara”.