Uwaga: widzę ogromną różnicę między dzisiejszymi autokratami a tymi z XX w. – mówi Anne Applebaum. Rozmawiamy o tym, jak w fotelu, ze smartfonem w dłoni, możemy przegrać demokrację. I dlaczego grozi nam autorytarna międzynarodówka.
Prezydent Iranu Ebrahim Raisi podróżuje po latynoskich krajach objętych sankcjami. Z Teheranem chce rozmawiać też Lula, już dogadujący się z Wenezuelą. Coraz aktywniejsi są Chińczycy, do łask wraca Baszar Asad. Zachód poza Europą zaczyna tracić przewagę.
Demokracja, jeśli właściwie funkcjonuje, nie może być oparta na kłamstwie i go eksportować – bo ono prędzej czy później zostanie ujawnione – mówi prof. Sergei Guriev, profesor ekonomii na Sciences Po w Paryżu, współautor książki „Spin dyktatorzy. Nowe oblicze tyranii w XXI wieku”.
Gdy słyszę w mediach oceny, że Putin jest chory psychicznie, to protestuję, bo to uwłacza chorym psychicznie – twierdzi prof. Bogdan de Barbaro.
Rosyjski prezydent to racjonalny psychopata, ale skłonny do bardzo niebezpiecznych działań i zagrożony paranoją – mówi dr Dean A. Haycock, neurobiolog i popularyzator nauki oraz autor książki o umysłach tyranów.
Opublikowane przez 46 światowych redakcji tajne dokumenty odsłaniają prawdę o działalności Credit Suisse. Bank przez dekady był depozytariuszem fortun dyktatorów i przestępców. I niespecjalnie martwił się pochodzeniem tych pieniędzy.
Żadna to tajemnica, że Kim Dzong Il miał kolekcję kaset do pozazdroszczenia, Józef Stalin mógł godzinami siedzieć przed ekranem, a Adolf Hitler cenił propagandową siłę filmu.
Rozmowa z Moniką Milewską, historykiem cywilizacji, o despotach – ludziach, których miliony biorą za bogów.
Stalin i Hitler to ludobójcze skrajności totalitaryzmu. Ale lista międzywojennych autorytarnych wodzów, regentów czy naczelników jest bardzo długa. Czy powinno się na niej umieszczać Józefa Piłsudskiego – co nie podobałoby się polskiej prawicy? Sorry, ale jak najbardziej.
Dyktatura miewała w historii legitymację społeczną i była powoływana na wypadek zagrożenia przez wroga. Stawała się tyranią dopiero wtedy, gdy władza dyktatorska była jedynie uzurpowana, a wróg urojony.