Trzy widowiskowe emoji użyte na Signalu przez doradcę Trumpa ds. bezpieczeństwa stają się symbolem robienia dyplomacji USA. Z dużym potencjałem na mem roku.
Vance’owie wpisują się w podręcznikową definicję power couples. Dotąd Ameryka nie miała tak wszechstronnie wykształconej i zdeterminowanej drugiej damy. Dla osoby o takim potencjale to stanowisko jest stanowczo za ciasne.
Wygląda na to, że będzie to znów metoda maszyny losującej: kule zostały wrzucone do bębna, a jakie wypadną numery, będzie zależało od nastroju Donalda Trumpa. 10 proc., 25 proc., 50 proc.?
800, 650, 150 mld euro „z Unii” albo 26 mld zł z polskiego KPO. Co te sumy oznaczają i czy cokolwiek ważnego z nich wyniknie dla obrony Europy?
Kaczyński wzywa na marsz w kwietniu, Tusk organizuje swój w maju; nie żyje Richard Chamberlain, znany m.in. z seriali „Shogun” i „Ptaki ciernistych krzewów”; Trump „wściekły” na Putina i Iran; padł rekord świata w skokach narciarskich; wciąż nie odnaleziono amerykańskich żołnierzy zaginionych podczas ćwiczeń na litewskim poligonie.
Gdy rosną w siłę elity, a biednieją masy, rewolucja jest za progiem. Jej czas i miejsce można wyliczyć, gorzej z szacowaniem skutków. O swojej książce „Czasy ostateczne” opowiada Peter Turchin, biolog ewolucyjny.
Po kontrowersyjnym aresztowaniu studenta nowojorskiej Columbii ekipa Trumpa bierze na cel kolejnych młodych naukowców, którzy krytykowali Izrael w czasie ofensywy w Gazie. Niektórzy już wybrali emigrację.
Rozmowy pokojowe znów utknęły w martwym punkcie, podobnie jak europejska strategia, która pozostaje w sferze mglistych planów. Tymczasem Putin proponuje kolejne absurdalne rozwiązanie. Zaskoczyło wszystkich, choć nie jest niczym nowym.
Rosja zarzuca Norwegii militaryzowanie Svalbardu, co nie jest prawdą. Przy jednoczesnej wizycie J.D. Vance’a na Grenlandii uwaga mocarstw przesuwa się w północne obszary globu.
Trzeba przyznać, że nowemu prezydentowi w krótkim czasie udało się wiele osiągnąć – Ameryka już ledwo przypomina kraj, którym była jeszcze trzy miesiące temu. Ostatnią przeszkodą do pokonania są sądy.