Z całego świata, ale też z Polski, napływają doniesienia o gwałtownym przyroście zachorowań na covid-19. Dziwicie się, skąd w środku lata taki wysyp infekcji? Dla ekspertów nie ma w tym żadnego zaskoczenia.
Kancelaria premiera wydała w pandemii blisko 200 mln zł na środki ochronne. Szkopuł w tym, że zakupy zlecono m.in. firmie, która wcześniej z Chin sprowadzała akcesoria do makijażu, m.in. pędzelki. A dzisiaj już nie istnieje.
Jarosław Gowin nie ma powodów do lojalności wobec środowiska PiS i dlatego można się spodziewać, że jego zeznania nie będą po myśli byłej partii rządzącej. Zapewne pół Polski „szykuje popcorn”, bo wydarzenie jest niemałego kalibru.
Pandemia dalej się tli i wznieca ogniska na wszystkich kontynentach, ale nie ma już śladów po obostrzeniach.
Spotkanie Donalda Tuska z przyszłymi ministrami, in vitro i ceny energii w Senacie, przegłosowana komisja śledcza ds. wyborów kopertowych, chaos z nowymi szczepionkami na covid-19 i strefa czystego transportu w Warszawie. To pięć tematów, o których warto przeczytać dziś o poranku.
Po pierwszym dniu uruchomienia akcji szczepień przeciwko covid-19 wiadomo tylko jedno: Ministerstwo Zdrowia znowu nie panuje nad sytuacją. Właściwie coraz trudniej znaleźć dobry powód uzasadniający jego istnienie.
Covid-19 atakuje coraz intensywniej, liczba zachorowań może sięgać 80 tys. osób dziennie.
Resort zdrowia nie planuje kampanii zachęcającej do szczepień.
Słyszeliście to już wcześniej, usłyszycie ponownie: dezynfekcja i mycie rąk, maseczki, izolacja – stosowanie się do tych reguł może zminimalizować ryzyko zakażeń covid-19. Ponieważ minister zdrowia od nikogo tego nie wymaga, zacznijmy wymagać od siebie.
Covid zdominował pejzaż jesiennych infekcji. I nagle Ministerstwo Zdrowia obudziło się, obiecując nam od 6 grudnia uaktualnione szczepionki. Dla wielu o dwa miesiące za późno.