Polak Waldemar Sirko z Nowego Jorku postanowił przebiec 50 maratonów w 50 stanach USA. Na razie ma ich za sobą dziewięć, nawet z jednym zwycięstwem w Delaware z czasem 3:31:14.
Co roku tysiące ludzi biorą udział w zawodach dla biegaczy. Łamią nogi, zrywają mięśnie i wydają krocie w sklepach sportowych.
Rano pracował w gospodarstwie, po południu bił rekord – 366 maratonów w 366 dni.
W biegach ekstremalnych wszystko jest ultra: dystans, zmęczenie, wysiłek, ból, radość, gdy już koniec. Trudno oprzeć się wrażeniu, że to również ultraprzesada.
Coraz dłuższe, cieplejsze dni sprzyjać będą aktywności na świeżym powietrzu. Podpowiadamy, jak sensownie zaplanować wiosenny rozruch i co warto brać pod uwagę, kupując sportową odzież, akcesoria oraz sprzęt.
Była minister sportu Joanna Mucha biegała wokół i po płycie Stadionu Narodowego – niejako „w zamian” meczu o Superpuchar, który nie odbył się po sprzeciwie policji. Mucha nie jest jedynym biegającym ministrem – z tej pasji znany jest szef resortu infrastruktury Sławomir Nowak. Faktycznie jednak polityków, którzy uprawiają biegi, jest niewielu. My prezentujemy tych najbardziej znanych.
Do słynnego Wunderteamu - o czym zaczęto napomykać w trakcie sukcesów naszych lekkoatletów w Berlinie - jeszcze daleko, ale śmiało można mówić o powrocie do światowej czołówki.
Maraton jest demokratyczny: może go przebiec prawie każdy. Trzeba zacząć od małych dystansów i nie odpuszczać. Moda na maratony dotarła już do Polski.
Le parkour to nie sport ekstremalny, nie akrobatyka i nie kaskaderka. To oswajanie miejskiej dżungli, specyficzny sposób poruszania się po ulicach i osiedlach.
Nauczycielka z krakowskiego gimnazjum, która jako pierwsza ze startujących kobiet dobiegła do mety Cracovia Maraton, zarzuca organizatorom biegu niesłowność i seksizm. Jako nagrodę zamiast obiecanego Citroëna C3 dostała telewizor. Samochód przypadł zwycięzcy – mężczyźnie.