Strach przed „nowym 7 października” pcha Izraelczyków w objęcia radykałów. A ci obiecują nowy, wielki Izrael.
Premier Izraela przerywa wojnę z Hezbollahem i osiąga strategiczny sukces, izolując Hamas. Wojna w Strefie Gazy będzie trwać zapewne do czasu objęcia urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa.
Decyzja Trybunału spotkała się z ostrą reakcją izraelskiego rządu, sam Netanjahu nazwał ją „antysemicką”.
Viktor Orbán stał się najbardziej pojętnym uczniem Beniamina Netanjahu. A według tych dwóch liderów Węgrzy i Izraelczycy są bardzo podobni do siebie.
Putin straszy konfliktem globalnym; według mediów PiS już wybrał kandydata na prezydenta; najbardziej kontrowersyjna postać w drużynie Donalda Trumpa wycofała się; prawybory w KO; MTK wydaje nakaz aresztowania premiera Izraela.
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakazy aresztowania premiera Beniamina Netanjahu, byłego już ministra obrony narodowej Joawa Galanta i szefa zbrojnego skrzydła Hamasu Mohammeda Deifa. Jest niemal pewne, że żadnemu z nich włos z głowy nie spadnie.
Bez wątpienia zmiana w Białym Domu wpłynie na sytuację na Bliskim Wschodzie. Pytanie brzmi, jak bardzo „drugi Trump” będzie przypominał „pierwszego”.
Izrael błędnie uznał, że utrzymywanie przy władzy Sinwara i pozwalanie na zagraniczne transfery ogromnych sum dla Hamasu osłabi konkurującą z nim Autonomię Palestyńską i utrzyma względny spokój w Gazie. W tym czasie Hamas szykował swój morderczy plan, który umknął izraelskim służbom.
Czy wojujący na tak wielu frontach Beniamin Netanjahu, który właśnie kończy 75 lat, ma szanse – na przekór niemal wszystkim – utrzymać się przy władzy?
Ważni świadkowie przed komisją ws. Pegasusa; atak na dom Netanjahu; zarzut dla kierowcy TIR-a za karambol pod Gdańskiem; czy Mołdawia obierze prozachodni kurs; 15 młodych naukowców z Nagrodami Naukowymi „Polityki”.