Wszyscy zadają sobie pytanie, czy złapanie PiS na gorącym uczynku, i to w obszarze tak newralgicznym dla jego wyborców, znacząco wpłynie na poparcie rządzącego ugrupowania. Afer było wiele, lecz najwyraźniej wyborcy PiS dotychczas żadną z nich specjalnie się nie przejęli. Jak będzie tym razem?
Dziennikarz Onetu Andrzej Stankiewicz opisał, jak wiceminister spraw zagranicznych w rządzie PiS Piotr Wawrzyk pomógł stworzyć kanał przerzutu imigrantów z Azji i Afryki przez Europę do USA. Ściągani przez ekipę Wawrzyka Hindusi mieli udawać ekipy filmowe z Bollywood. Za przerzucenie do Ameryki każdy płacił tysiące dolarów.
Afera z masowo wydawanymi wizami do Polski zepchnęła PiS do defensywy w sprawie imigrantów. Opozycja dostała do ręki broń. Obosieczną.
Premier Morawiecki pozbawił ostatnio stanowiska wiceministra Piotra Wawrzyka odpowiedzialnego za sprawy konsularne i wizowe. Media donoszą, że przyczyną mogła być korupcja. A sprawa ma szersze tło.