Agencje prasowe donoszą właśnie, że państwo Izrael odtajniło zapiski (zeznania? pamiętnik?) Adolfa Eichmanna, spisane podczas jego pobytu w więzieniu izraelskim. Warto przypomnieć, że już w 1961 r. „Polityce” udało się zdobyć inne zapiski Eichmanna – sporządzone jeszcze przed jego aresztowaniem. Ich opublikowanie na naszych łamach było wówczas wielką sensacją.
Jeżeli jeszcze żyje, ma 87 lat. Mieszka, jak twierdzą dziennikarze, którzy przeprowadzili z nim wywiad w 1985 r., w eleganckiej willi w spokojnej dzielnicy Damaszku. Nie wiadomo, kiedy tam przybył ani czym się zajmuje; on sam twierdził, że jest „doradcą”, choć nie wyjaśnił komu i w jakich sprawach doradza. Jego wiedza fachowa jest jednak niebagatelna, choć wąsko specjalistyczna: organizacja mordu 130 tys. ludzi.