Szarik, buty Relax, Hans Kloss, guma balonowa, porucznik Borewicz - wspominając te twory PRL-u pokolenie trzydziestolatków opłakuje swoje dzieciństwo. Nostalgia, sentymentalizm - to drugie oblicze generacji, która do niedawna występowała w mediach w roli młodych i żądnych kariery wilków.
Na Wystawie Ziem Odzyskanych, otwartej w lipcu 1948 r., było wszystko. Zwiedzający mogli przyjrzeć się, jak wyglądają kajaki, maszyny do nawijania cewek, instalacje wodno-kanalizacyjne, słodycze Wedla, Śnieżki i Sucharda, protezy rąk i nóg i resory samochodowe. Były nawet zakopiańskie kożuchy, które co prawda mało miały wspólnego z ziemiami zachodnimi, ale zachwyciły zwiedzającego WZO Pabla Picassa, który zamówił sobie góralski strój.