Kończy się serial (a może tylko pierwszy sezon) pt. „I ty możesz zostać selekcjonerem”. Teraz podstawowe pytanie brzmi: jak Czesław Michniewicz zostanie przyjęty przez swoich nowych podopiecznych? Nie wszyscy byli jego entuzjastami.
Michniewicz i Probierz najpierw powinni odbudować reputację w lidze. Papszun właśnie został bohaterem serialu „Odejdę czy nie odejdę z Rakowa do Legii”. Lepiej na razie nie dopisywać do niego odcinków z kadrą.
Trenerzy z Ekstraklasy znów padli ofiarą chorujących na krótkowzroczność właścicieli klubów.
Klęska na rosyjskim mundialu była ostatnim akcentem w pracy trenera Adama Nawałki z reprezentacją Polski. Ale o zwolnieniu przesądziło co innego.
Przedmundialowa selekcja jest na ostatniej prostej. Największa ciekawość przed ogłoszeniem ostatecznego składu na rosyjskie mistrzostwa brzmi: kto będzie nowym Kapustką?
Cieszmy się ze startu Polaków w piłkarskich mistrzostwach świata, bo kolejne okazje do zadowolenia mogą nadejść nieprędko.
Drużyna Nawałki wygrała z reprezentacją Czarnogóry z wynikiem 4:2. Jedziemy na mundial!
Klęska z Danią ukazała wszystkie słabości polskiej reprezentacji. A będąc w stanie odurzenia geniuszem Lewandowskiego, niełatwo pogodzić się z myślą, że jako reprezentacja jesteśmy przeciętni.
Jak mawiał klasyk: tak się gra, jak przeciwnik pozwala. A Real pozwalał Legii na wiele. Czy w tym kontekście 1:5 to naprawdę dobry wynik?
Dziennikarze „Przeglądu Sportowego” napisali, że reprezentacja gra słabo, bo na zgrupowaniach jest za dużo luzu i przyzwolenia na imprezy. Ciąg dalszy demitologizowania kadry jest bardzo prawdopodobny.