Ławka – taka jak zafundowana nam przez MON – sama w sobie jest fikcją, tak jak fikcją jest sterowany przez państwo urzędowy dyskurs patriotyczny.
Dzieci wyśpiewujące „Pazurka Dąbrowskiego” i przekręcone na wszelakie sposoby wersje hymnu w tramwajach, restauracjach i toaletach przy okazji 100 lat niepodległości to dobra metafora edukacji patriotyczno-obywatelskiej w Polsce.
Bez względu na ustrój polityczny rocznice historyczne, obchodzone jako państwowe święta pamięci, są ważnym elementem walki o władzę, manipulacji, propagandy i mobilizacji opinii publicznej.
„Na co poszło 200 mln?” – pytało wielu, kiedy okazało się, że obchody będą skromne – bez udziału zagranicznych gości. Choć nie ma żadnego „gwoździa programu”, to chcący świętować znajdą coś dla siebie: centralnie i lokalnie.
Podręczny przewodnik po miejscach i obiektach związanych z odrodzeniem wolnej Polski w 1918 r.
Relatywnie biedne państwo starało się być aktywne w obszarze praw pracowniczych, opieki i ubezpieczeń społecznych.
Gdy w sztabach Rosji, Niemiec i Austro-Węgier debatowano o przyszłych planach wojennych, to jedno tylko nie ulegało wątpliwości: główna scena w ich wspólnym militarnym teatrze była umieszczona na ziemiach polskich.