Ukraińcy zaczęli nieźle, ale jak skończą? Co zdecyduje o sukcesie rakietowych uderzeń na Rosję? Oto siedem kwestii, które będą teraz ważniejsze od wystrzałów. Warto mieć je z tyłu głowy.
będą ważniejsze od wystrzałów. 1. Kwestia planu Te salwy nie mogą być na wiwat, muszą być po coś. Ukraina musi mieć plan, jak wykorzystać nową zdolność militarną dla poprawy swojej sytuacji operacyjnej, idealnie też strategicznej. W skali taktycznej argument w postaci pocisków ATACMS należy do tych
Piotr Łukasiewicz, polski ambasador w Kijowie, tłumaczy, dlaczego Ukraińcy nie są przerażeni perspektywą prezydentury Donalda Trumpa. I wyjaśnia, że patrzą na USA już realistycznie. Przedstawia też polski pogląd na ewentualne rozmowy pokojowe.
powtórzy” – mówi ambasador w nawiązaniu do porozumień mińskich, których trzecią wersję zdecydowanie wykluczył Wołodymyr Zełenski. Mińsk 1 i 2 miały opanować skutki pierwszej rosyjskiej agresji z lat 2014–15 i utrzymać pod zwierzchnictwem Ukrainy status zagarniętych przez Rosję ziem: Krymu
W Kijowie i kilku europejskich stolicach jest nerwowo, bo w Waszyngtonie do władzy zmierza ekipa niechętna wspieraniu Ukrainy i szykująca deal z Rosją.
Wróciliśmy do Elbląga. 13 listopada, po kilku latach przerwy, Salon POLITYKI znów zawitał w gościnne mury Biblioteki Elbląskiej.
, oraz Marek Świerczyński, szef działu bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych Polityki Insight. Wójcik zakreślił ramy dyskusji, definiując trzy obszary zainteresowań Trumpa: deportację, deglobalizację i dekapitację (czyli odwet). A potem się zaczęło: jak czytać pierwsze nominacje prezydenta elekta USA
Czego nie załatwił Mastalerek; baza w Redzikowie wymaga dozbrojenia; Kaczyński tworzy nową mapę polityczną PiS; wstrząs w Pentagonie: prezenter sekretarzem obrony; wątpliwe zakupy w Zamku Królewskim w Warszawie.
ważny urząd. Wybór Hegsetha całkowicie zmylił establishment medialny, wojskowych i urzędników z Pentagonu, na pewno sojuszników, a przy okazji też nieprzyjaciół Ameryki. To może być nie tylko chwilowy szok, ale i zapowiedź tektonicznego wstrząsu – ostrzega Marek Świerczyński. Trump chce także
Baza antyrakietowa pod Słupskiem wymaga redefinicji i dozbrojenia, by być przydatną w perspektywie konfliktu NATO – Rosja. Polska strona od lat o tym szepcze, ale głośno nie mówi. Dwukrotny apel do Pentagonu o tomahawki dla polskich systemów pozostał bez odpowiedzi.
Donald Trump słynie z nieprzewidywalności i wiele razy udowodnił, że potrafi jej używać. Właśnie to zrobił, zapowiadając powołanie prezentera telewizyjnego Pete’a Hegsetha na sekretarza obrony. Kim jest? Swoje poglądy wyjawił m.in. w wydanej w czerwcu książce.
Zełenski, który pogratulował Trumpowi zwycięstwa, liczy na to, że atutem okaże się jego nieprzewidywalność. W Kijowie dominuje jednak przygnębienie.
amerykańskim społeczeństwem? W jaki sposób zmienią się relacje USA z europejskimi sojusznikami? Czy Polska ma czego się obawiać? Na te i inne pytania odpowiedzą: Łukasz Wójcik, kierownik działu zagranicznego POLITYKI, Marek Świerczyński, szef działu bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych centrum analitycznego Polityka Insight, oraz Mariusz Zawadzki, współpracownik POLITYKI, wieloletni korespondent „Gazety Wyborczej” z USA.
Jeśli przyjąć, że to nie zwycięstwo Trumpa zmieniło Amerykę, a zmiany w Ameryce przyniosły zwycięstwo Trumpa, powrotu do starych dobrych czasów już nie ma. W jego wizji nie ma sojuszników – wszyscy w mniejszym czy większym stopniu wykorzystują USA. Na tych, którzy „płacą”, przynajmniej da się zarobić.
Kto pokieruje bezpieczeństwem i dyplomacją u Trumpa lub Harris i czego można po nich się spodziewać? Czy demokratka zamknie drzwi ludziom Bidena i czy Trump wpuści do pokoju dorosłych?
Trump w Białym Domu: co to oznacza dla Polski i świata?
z europejskimi sojusznikami? Czy Polska ma czego się obawiać? Na te i inne pytania odpowiedzą: Łukasz Wójcik, kierownik działu zagranicznego POLITYKI, Marek Świerczyński, szef działu bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych centrum analitycznego Polityka Insight, oraz Mariusz Zawadzki, współpracownik POLITYKI, wieloletni korespondent „Gazety Wyborczej” z USA. Zapraszamy! Wstęp wolny.
Sytuacja Ukrainy przed trzecią zimą wojny rysuje się znacznie gorzej niż przed pierwszą i drugą. Na porażki w obronie przed napierającą Rosją nakłada się brak zdecydowania Zachodu.
5 listopada Amerykanie wybiorą szefa rządu i dowodzącego sił zbrojnych USA. W tej roli prezydent – i może wyłącznie w tej – ma moc najpotężniejszego człowieka na ziemi. Niestety, również w decyzjach niekorzystnych dla NATO i Europy.
Zachodni przywódcy na spotkaniu w Berlinie nie przyjęli zaproponowanego przez Wołodymyra Zełenskiego „planu zwycięstwa”, choć nikt go wprost nie odrzucił.
24 lutego 2022 r. zmienił wszystko i skłonił Sojusz do zmiany podejścia. Stało się jasne, że na granicy z Rosją wystawić trzeba siły znacznie silniejsze i liczniejsze. Ale oficjalnie nie usłyszeliśmy do tej pory ani słowa o rozbudowie amerykańskiego batalionu do wielkości brygady.
” wchodzi w skład 1. brygadowego zespołu bojowego 1. dywizji kawalerii. Ma na uzbrojeniu czołgi Abrams i wozy bojowe Bradley, a jej dowódca, podpułkownik Patrick Merriss, niedawno pokazywał na slajdach, jak bardzo zajęci są jego żołnierze. W październiku „Grzmiący Koń” ma odbyć pięć szkoleń
Prezydent Ukrainy przekonuje, naciska i błaga o zaproszenie do NATO. Wie, że go nie dostanie. Za niecałe trzy tygodnie wszystko, co dziś mówi Biały Dom, może stać się nieaktualne lub zgoła niewykonalne. Wie to też Wołodymyr Zełenski, dlatego ostatnio tak mocno próbował.
Miał być szczyt w Ramstein z przywódcami kilkudziesięciu krajów, w tym z prezydentem USA, ale reguły amerykańskiej kampanii prezydenckiej są nieubłagane.
Kolejna wojna Izraela na terytorium Libanu jest właśnie tym, czemu obecność międzynarodowych oddziałów pod flagą ONZ miała zapobiec. Jednak nikt nie pali się, by wywieszać białą flagę i ogłaszać odwrót.
Niemiecki dziennik „Welt am Sonntag” ujawnił, jak NATO planuje powiększyć sojusznicze siły i dowództwa. Chodzi o 49 nowych brygad i wiele innych jednostek.
Marcin Romanowski stracił ostatni immunitet, który chronił go przed odpowiedzialnością; jaki odwet szykuje Izrael wobec Iranu; w diecezji sosnowieckiej zatrzymano księży podejrzewanych o czyny pedofilskie; kulturalna wiceprezydencka debata w USA; Wojciech Szczęsny podpisał kontrakt z FC Barceloną.
atakiem na Teheran? Zwłaszcza że premier Beniamin Netanjahu w nocnym wystąpieniu wyraźnie mówił o irańskich liderach jako przywódcach nowej »osi zła«. Ostrzegał, że nie doceniają izraelskiej złości, determinacji i zdolności ofensywnych” – pisze Marek Świerczyński. Jak dodaje
Odwet za odwet Iranu jest nieunikniony, bo Beniamin Netanjahu jest w wojowniczym nastroju i ma wsparcie USA, by uderzyć. Ale sposób odpowiedzi nie jest pewny, a brak ofiar w Izraelu będzie skłaniał Amerykanów do powstrzymywania go. Pytanie, czy im się uda.
Izrael wydał Hezbollahowi szokująco skuteczną wojnę; Iran bierze odwet; jak się zbroić z sensem; koniec ery Jensa Stoltenberga w NATO; musik z procentami.
kluczowym i przesądzającym o powodzeniu nowej misji. I być może będzie musiał zajść dużo dalej, niż to teraz deklarują jego dowódcy. Jak potoczy się dalej bliskowschodni konflikt – analizuje Marek Świerczyński. 2. Iran wziął odwet Ok. godz. 20 we wtorek polskiego czasu władze Izraela
1 października twarzą NATO stanie się nowy sekretarz generalny – Holender Mark Rutte. Ale nie miałby tak dobrego startu w przyszłość bez fundamentu, jaki mu stworzył Norweg Jens Stoltenberg.
Tak jak w domenie powietrznej Izrael posiada absolutną przewagę, tak nie pozwoli sobie na powstrzymanie tej „inwazji” na lądzie. Za dobre jest wyszkolenie izraelskiej armii, za wysoka determinacja, za słaby przeciwnik – nawet jeśli w pojedynczych starciach zanotuje jakieś sukcesy.
Na potem Ukraina nie uzyskała żadnej nowej strategii od Demokratów, a chwiejna postawa Republikanów nie daje żadnej pewności w przypadku ich zwycięstwa.
Chiny testują pocisk międzykontynentalny; Izrael nie chce zawieszenia broni z Hezbollahem; faszyści maszerują przez Polskę; Poczta Polska na skraju przepaści; „Polityka” podpowiada, co wybrać w czasie Warsaw Gallery Weekend.
przetestowali jedną z najnowszych broni międzykontynentalnego zasięgu. Czy był to pocisk DF-41, o zasięgu 12 lub nawet 15 tys. km, okaże się zapewne w najbliższych dniach, tygodniach lub miesiącach – analizuje Marek Świerczyński. 2. Izrael nie chce zawieszenia broni z Hezbollahem Propozycję
Chiński pokaz siły jest jedną z najbrutalniejszych metod, jakie można sobie wyobrazić. Już kilka godzin po upublicznieniu sprawa doczekała się fali komentarzy. Ale to tylko początek.
Raport z powodzi; kolejny wstrząsający wypadek, którego sprawca zbiegł; dylematy Hołowni; co to jest ta demokracja walcząca; czy nad Sasinem zbierają się czarne chmury; o influencerach trzeźwości; o szamanach Putina oraz o seksbiznesie w hiszpańskim raju. To wszystko, i jeszcze więcej, w najnowszej „Polityce”.
” tym razem o tym, jak się zbroić z sensem, na jaką broń wydawać pieniądze – analizuje Marek Świerczyński. Ponadto w najnowszym wydaniu „Polityki”: • szamani Putina; • seksbiznes w hiszpańskim raju; • dlaczego Stalin nie ufał polskim komunistom; • cenny
Ponad 111 mld zł może Polska wydać na zakupy broni z rekordowego przyszłorocznego budżetu. Ale bezpieczeństwa nie da się kupić, a sprzęt sam nie walczy. Jak się zbroić z sensem?
Rosja zapowiada odwet na Portugalii; fala powodziowa na Odrze mija kolejne miejscowości; Donald Trump nie zgodził się na debatę z Kamalą Harris w CNN; Iga Świątek nie będzie bronić tytułu w Pekinie; Sikorski komentuje politykę Dudy.
we współczesnej Polsce. „Ale ktoś »na górze« musi sobie zadać pytanie – i spróbować na nie odpowiedzieć – co by było, gdyby wielka powódź nadeszła w chwili kryzysu militarnego lub wojny” – pisze na Polityka.pl Marek Świerczyński. 3. Trump już nie chce debat
Stanem klęski żywiołowej zostały objęte kolejne tereny, m.in. Oława, Kąty Wrocławskie i Żagań. Fala na Odrze w niedzielę dotarła do Głogowa, a w nocy zbliżyła się do Nowej Soli. Donald Tusk apeluje do turystów w sprawie wyjazdów na Dolny Śląsk. I odpowiada Jarosławowi Kaczyńskiemu.
współczesnej Polsce. „Ale ktoś »na górze« musi sobie zadać pytanie – i spróbować na nie odpowiedzieć – co by było, gdyby wielka powódź nadeszła w chwili kryzysu militarnego lub wojny” – pisze na Polityka.pl Marek Świerczyński. Premier apeluje do turystów. I odpowiada
Cigacice, Krosno Odrzańskie i Słubice na trasie fali wezbraniowej na Odrze. Ministrowie pracują nad specustawą powodziową. Środki, które zostały zarezerwowane na program kredyt 0 proc., mogą trafić na pomoc powodzianom.
” – pisze na Polityka.pl Marek Świerczyński. Premier apeluje do turystów. I odpowiada PiS Premier Donald Tusk w niedzielę podczas kolejnego posiedzenia sztabu kryzysowego zaapelował do wszystkich, którzy mają w najbliższym czasie wykupiony wypoczynek na Dolnym Śląsku. Prosił, żeby sprawdzali
Wojsko zostało zaangażowane w działania ochronne i odbudowę na skalę, jakiej nie było we współczesnej Polsce. Ale ktoś „na górze” musi sobie zadać pytanie – i spróbować na nie odpowiedzieć – co by było, gdyby wielka powódź nadeszła w chwili kryzysu militarnego lub wojny.
transmisji ze sztabu kryzysowego z premierem, gdy dowódca generalny gen. broni Marek Sokołowski zabiera głos jako pierwszy, ale ogranicza się z reguły do wyliczenia zaangażowanych sił i środków, a o konkretnych działaniach informuje dowódca WOT gen. bryg. Krzysztof Stańczyk (poprzedzone to bywa familiarnym
Wśród dużych wojskowych helikopterów nad Nysą widać było jeden niewielki, zupełnie inny. Właściciele Bo-105 spod Warszawy ruszyli na pomoc Dolnemu Śląskowi i okazali się bardzo przydatni w pierwszych godzinach powietrznej akcji.
Dowódca armii ukraińskiej Ołeksandr Syrski zaskoczył Rosjan atakiem na obwód kurski. Ale to nie jego brawura, tylko chłodna kalkulacja. A może też podpowiedź zachodnich sojuszników.
Rosjanie już odsunęli swoje zaplecze od frontu, a jeśli Ukraina wraz ze zgodą dostanie nową broń, będą musieli odsunąć się bardziej. Czy poza spektakularnymi trafieniami zmieni to dysproporcję sił?
Powodzie na południu Polski; z wielką wodą walczą też Czesi i Rumuni; drugi zamach na życie Donalda Trumpa; Putin straszy wojną z NATO; Magdalena Fręch wygrała turniej w Guadalajarze.
Hawk został wysłany do ewakuacji ludzi. Śmigłowce wysłano też do Kotliny Kłodzkiej. W wielu miejscach nie da się użyć transporterów. O tym, jaki sprzęt jest wykorzystywany na pierwszej linii walki z powodzią, pisze Marek Świerczyński. W poniedziałek pogodnie będzie tylko w północno-wschodnich
Pomimo dekad inwestycji i miliardów na zakupy w akcji zobaczymy ten sam sprzęt co 27 lat temu. Wojska inżynieryjne nie były głównym odbiorcą modernizacji, a to one są kluczowym wsparciem w powodzi.
Jeśli chodzi o politykę zagraniczną i bezpieczeństwo, to sam fakt, że Ukraina i tematy z nią związane zajęły w debacie Kamali Harris i Donalda Trumpa sporo miejsca, jest znaczący i raczej pozytywny. Okazało się też, że Trump najwyraźniej boi się nuklearnych pogróżek Putina.
Choć od demokratki nie usłyszeliśmy nic nowego, a od republikanina nic dobrego, to ważne, że sprawa rosyjskiej agresji na Ukrainę i przyszłości amerykańskiego wsparcia dla Kijowa pojawiła się w debacie, i to wyraźnie. Dlaczego? 1. Kwestia dalszego wsparcia USA i w ogóle wyniku wojny została
Referendum aborcyjne na wybory prezydenckie? Targi uzbrojenia w Kielcach: wszyscy mają problem z amunicją. Polska wygrywa ze Szkocją w Lidze Narodów. Na froncie boom dronów. Oziębienie w relacjach Polski z Niemcami.
Obronnego w Kielcach spisuje Marek Świerczyński. Według analityka Polityki Insight sprzęt, który narobił w tym roku najwięcej zamieszania i zaskoczył wszystkich, powstał w ciągu kilku miesięcy. Mowa o składaku złożonym z morskiej armaty 35 mm, przeznaczonej dla okrętów głowicy optoelektronicznej
Polski przemysł stara się poszerzać swoje nisze i zawłaszczać nowe, choć ma wielu konkurentów ze świata. Wyroby krajowe pokazują jednak efekty wieloletnich programów i przy tym wyglądają coraz lepiej.
dla polskiej Orki, czyli programu pozyskania nowych jednostek, który ciągnie się od grubo ponad dekady. Oczywiście do Kielc trudno przyprowadzić okręt podwodny, więc oglądamy model, podobnie jak w przypadku pocisku manewrującego Naval Cruise Missile (tu w skali 1:1). Takie uzbrojenie ma być jedną z
Najlepszą ze złych wiadomości byłoby to, że wydatki na zbrojenia i rozrost armii zostały niedoszacowane lub że – zwyczajnie – wszystko podrożało.
Rekordowa suma znowu przeznaczana na wojsko i zbrojenia każe się zastanowić nie tylko nad wytrzymałością budżetu, ale i sytuacją bezpieczeństwa Polski. Ryzyko może być tak duże, że żaden deficyt się nie liczy. Tusk właśnie położył na stole 187 mld zł i kto wie, czy na tym skończył.
Szary samolot z szarą szachownicą wyznacza technologiczny i doktrynalny przełom w lotnictwie bojowym, jaki w pełni nadejdzie za kilka lat. Tymczasem siły powietrzne są pod coraz większą presją zagrożeń i przydałoby się im więcej samolotów.
W Polsce, o której znów przypominamy sobie, że jest blisko prawdziwego frontu, trwają inne, małe wojenki.
zestrzelić, bo procedury czasu pokoju ograniczają taką możliwość. Sytuacja bardzo przypominała kilka wcześniejszych przypadków – analizuje Marek Świerczyński. W czasie kolejnego zmasowanego uderzenia powietrznego Rosji na cele w Ukrainie jeden z pocisków przekracza granicę Polski w okolicach
Rosyjski pocisk manewrujący albo uzbrojony dron znowu wtargnął w polską przestrzeń powietrzną. Wojsko go śledziło, ale nie było w stanie zestrzelić, bo procedury czasu pokoju ograniczają taką możliwość.
Ukraina oficjalnie deklaruje, że nie zamierza okupować obwodu kurskiego, a tylko robi Rosji to, czego od niej zaznała. I też nie wszystko, bo respektuje prawo humanitarne i nie zabija cywilów celowo. W wyniku miniblitzkriegu pod kontrolą Ukrainy znalazło się co najmniej 1 tys. km kw. terytorium Rosji.
cywilów celowo. W wyniku miniblitzkriegu pod kontrolą Ukrainy znalazło się co najmniej 1 tys. km kw. terytorium Rosji. To powierzchnia dwóch miast takich jak Warszawa, ale wciąż sto razy mniej, niż Rosja zagrabiła Ukrainie w czasie trwającej już ponad 10 lat dwufazowej napaści. Podstawę operacyjną
Kiedy Mariusz Błaszczak dwa lata temu ogłaszał gigantyczne, podjęte w nagłym trybie zakupy uzbrojenia z Korei Południowej, nasi najważniejsi sojusznicy poczuli się niepewnie. Wszystko wróciło właśnie do normy i to Amerykanie zdominowali zakupy rządzącej koalicji.