Kocha sztukę, zwłaszcza użytkową. Zgromadziła jej imponującą kolekcję, która cały czas jest w ruchu. Od roku pracuje nad wypromowaniem polskiego rękodzieła o ambicjach artystycznych na arenie międzynarodowej. Temu zamierza poświęcić kolejne lata życia.
Jego życiorys mógłby posłużyć za scenariusz do filmu akcji. Był tłumaczem na misji pokojowej w Wietnamie, korespondentem duńskiego radia, pionierem rynku komputerowego w Polsce, a wreszcie marszandem. W kolekcjonowaniu doświadczeń, wrażeń, piękna nie potrafi się zatrzymać.
Rzemiosło, ile cię trzeba cenić...
Pierwsze w Polsce muzeum czekolady otwarto w kompleksie fabrycznym firmy E.Wedel. To jej największa inwestycja od stu lat, wpisująca się w światowy trend rewitalizacji przestrzeni miejskich, które łączą przeszłość z nowoczesnością. Krajobraz prawobrzeżnej Warszawy staje się coraz bardziej ciekawy.
Fabryka Czekolady E.Wedel? *** MAŁGORZATA TOMCZYK: Budynek muzeum zaprojektowany pod kątem potrzeb to luksus...ROBERT ZYDEL: Łatwiej przygotowywać wystawy, chociaż architektura naszego muzeum łączy funkcje wystawiennicze z produkcyjnymi. Z klatki schodowej widoczne za szybą linie produkcyjne
Była rzeźnia, jest galeria sztuki. Potrzeba zachowania historycznego obiektu poszła w parze z potrzebą jego przekształcenia z duchem czasu. Bez obaw, że nowe przytłoczy dawne.
Najlepiej, gdy w ramach rewitalizacji, wykorzystując możliwości, jakie daje odnowienie dawnej architektury, powstają bryły, którym przypisuje się nowe funkcje i które aktywizują całe otoczenie wokół.
architektonicznej. Na reportaż z jej szlaku zapraszamy do grudniowego wydania „Salonu”. Ogromu kulturalnych wrażeń tej jesieni! Małgorzata TomczykRedaktor Prowadząca
projektantów, jeśli wiedzą (a wiedzą!), na czym zaoszczędzić, a mimo to zaaranżować wnętrza tak, by wzbudzały pożądanie. Ale to już temat na inny numer. Małgorzata TomczykRedaktor prowadząca *** Tuż przed oddaniem tego Salonu do druku przyznaliśmy po raz drugi Nagrodę Specjalną za projekt wnętrz użyteczności
Stanisław Baj, rocznik 1953, tworzy sztukę, która działa jak odtrutka na cywilizacyjny chaos. Maluje z ziemi. Szuka istoty rzeki. Pogodzony z nurtem życia, skupiony na sprawach ostatecznych, dzieli się swoim mistycznym przeżyciem i spokojem.
W niepewnych czasach ludzie zawsze uciekali w świat wrażliwości artystycznej. „Pomaga znaleźć trop wymykającej się nadziei” – przekonywał Jerzy Nowosielski.
W tym roku do Grand Prix nominowane zostały trzy realizacje, a zwycięzcę poznamy w czerwcu na wspólnej gali obu konkursów.
” (zapraszamy również na stronę polityka.pl/salon). W tym roku do Grand Prix nominowane zostały trzy realizacje, a zwycięzcę poznamy w czerwcu na wspólnej gali obu konkursów. 1. Galeria 1 Piętro Warszawa, Piotr Kalinowski, Katarzyna Majer-Hola, MIXD „Staraliśmy się jak najbardziej twórczo
W rankingach na najlepsze miejsce do życia Portugalia od lat zajmuje czołowe lokaty.
Katarzyna Swinarska tworzy sztukę napędzaną kobiecą wrażliwością ciała, swobodą w myśleniu i niezgodą na podporządkowanie. Siła jej obrazów to przede wszystkim jej siła.
Położone na południu Portugalii Algarve miało być dla Jolanty i Mariusza kilkutygodniowym schronieniem przed pandemią. Wybrali je dla przywileju życia w najcieplejszym miejscu kontynentalnej Europy. Spacery klifami wzdłuż oceanu zaskakująco dobrze zapisały się na mapie ich przeżyć i przywiązań. Nie zwlekali z powrotem po więcej.
W ramach 13. edycji Nagrody Architektonicznej Polityki po raz drugi przyznamy NAGRODĘ SPECJALNĄ MAGAZYNU „SALON” dla najlepszego wnętrza użyteczności publicznej, oddanego do użytku w 2023 roku. Oto finaliści, a zwycięzcę poznamy już w czerwcu.
– dyrektor handlowy marki FOX DEKORATOR; Małgorzata Tomczyk – twórczyni i redaktor prowadząca magazynu Salon, wydania specjalnego Polityki o architekturze, designie i sztuce. Dziękujemy wszystkim nominującym do Nagrody Specjalnej Magazynu SALON.
Wszystko zaczęło się w Prowansji – jego firma budowlana podjęła się rewitalizacji zabytkowej powozowni z XVIII stulecia, w której powstały apartamenty na wynajem. Dziś Dariusz Surynt, prezes zarządu grupy Górskie Resorty, zarządza aktywami spółek z branż budowlanej i hotelowej, szacowanymi na kilkaset milionów złotych.
Wszyscy potrzebujemy swojego miejsca na ziemi.
Stanisław Baj, rocznik 1953, tworzy sztukę, która działa jak odtrutka na współczesny cywilizacyjny chaos. Sięga do źródeł symboli zakorzenionych w odwiecznych prawach natury. Szuka istoty rzeki. Pogodzony z nurtem życia, skupiony na sprawach ostatecznych, dzieli się swoim mistycznym przeżyciem oraz spokojem.
Zapomniane miasteczko, prawie dzikie, dla wielu – święte. Nie chcieli tego zepsuć. Poszukiwali projektu domu, który wyrazi ich zachwyt nad urodą Dolnego Śląska i zaznaczy artystyczną aktywność.
Doceniany za pracowitość, ambicje i przebojowość, m.in. w rankingu „Polityki”. Blisko 25 lat działalności, prawie 170 wystaw, w tym 10 muzealnych, z rekordową frekwencją. Dzięki Wirydarzowi wielu wybitnych twórców odwiedziło Lublin.
Nazwa galerii nie jest przypadkowa – Piotr Zieliński wraz z żoną Małgorzatą otworzyli ją w poklasztornych murach brygidek, z widokiem na wewnętrzny ogród. Dysponowali wtedy największą po zamku królewskim w Lublinie powierzchnią wystawienniczą – 300 m kw. To dało rozmach ich
Przyznana po raz pierwszy Nagroda Specjalna magazynu „SALON” trafiła do Planetarium Śląskiego w Chorzowie. W uznaniu za rewitalizację architektury powojennej. Consultor Architekci dokonali tego bez ostentacji, z szacunkiem dla historii miejsca.
Nie samym funkcjonalizmem żyje design. Przyjrzeliśmy się również projektowaniu wystaw sztuki. Tak powstał nasz subiektywny przewodnik „Kultura na lato”, w którym odnotowujemy najciekawsze artystyczne wydarzenia w Polsce i kilku stolicach Europy. Radości z lata!
Jego rzeźby intrygują strukturą. Tworzy je w taki sposób, że to, co widzimy na powierzchni, jest efektem tego, co dzieje się pod spodem. Ma zatrzymać naszą uwagę i skłonić do myślenia o świecie.
Przy okazji 12. edycji Nagród Architektonicznych POLITYKI po raz pierwszy przyznana zostanie Nagroda Specjalna magazynu „Salon”. Powstała ona z myślą o projektach wnętrz w budynkach użyteczności publicznej.
Anastazja Nakov uważa, że jest Polką, Bułgarką i Francuzką. W każdym z tych krajów zostawiła kawałek swojej historii i serca. Rozmową przeprowadzoną w jej domu w Metz rozpoczynamy cykl poświęcony powojennym losom polskich emigrantów.
pradziadkach, obrazów, sreber, fotografii, historii kilku pokoleń. Łatajmy więc własne życie, kolekcjonujmy rzeczy z drugiej ręki, dopisujmy im ciąg dalszy. Małgorzata TomczykRedaktor Prowadząca
Chciała się skupić na projektowaniu przemysłowym, ale poszła za głosem intuicji, w stronę rzemiosła i sztuki. Wymyśla rzeczy, które opowiadają historie jak z baśni, a przy tym angażują zmysły, by być tu i teraz.
Jan Dobkowski, rocznik 1942. Malarz, rysownik, autor instalacji przestrzennych. Uważa, że życie to cud, a natura daje nam poczucie istnienia. Dlatego nie podoba mu się niszczenie świata dla pieniędzy, a jego obrazy najlepiej pokazują, co mamy do stracenia.
Basia Czartoryska i Kuba Łubniewski przeprowadzili się do Tajlandii, zafascynowani Bangkokiem i możliwościami pracy w międzynarodowym środowisku. To był impuls, żywioł, obietnica przygody. Pandemia odsunęła trochę w czasie ich plany, ale dzięki temu wyremontowali dom na wyspie Koh Phangan, w którym będzie się działo artystycznie.
. Projekty humanitarne, realizowane w Polsce i poza jej granicami – spontanicznie, przy zaangażowaniu społecznym – dają nadzieję na przywrócenie ładu światu. Małgorzata TomczykRedaktor Prowadząca
Regula Stüdli chłonie świat wszystkimi zmysłami. Lubi życie blisko natury, w górach. Podziwia kształty i barwy rzadkich roślin. To one wnoszą najwięcej do jej projektów wnętrz, tkanin, tapet i porcelany.
architektury, czyli Nagrody Pritzkera. To eksperymentator, który ma w portfolio i meble z kartonu, i stawiane w ekspresowym tempie obiekty z tektury – schronienie dla ofiar masowych katastrof – a ostatnio wraz z polskimi architektami pracuje na rzecz uchodźców z Ukrainy we Wrocławiu i w Chełmie. Małgorzata TomczykRedaktor Prowadząca
Co jest najciekawsze w urządzaniu wnętrz? Podróżowanie i przeżywanie. Notatki z inspiracji. Wyszukiwanie rzeczy niezwykłych. Oto klucz do wszystkiego Basi i Witka Szafrańskich z Łodzi. Wraz z córką Michaliną stworzyli dom z komponowanym czule detalem.
międzynarodowym designem, należący do rodziny Kareńskich-Tschurl z Poznania. Nieoczywiste aranżacje wnętrz, wychodzące daleko poza konwencje, i historie ludzi, którzy przełamują schematy, to największa wartość tego numeru. Małgorzata TomczykRedaktor Prowadząca
Czy obsypany nagrodami za architekturę pawilon polski na EXPO w Dubaju dostanie drugie życie? Projekt pracowni WXCA, z instalacjami kinetycznymi przywodzącymi na myśl stada ptaków, to interesująca przestrzeń do wystaw o ekologii, recyklingu, drewnie. Przydałby się polskim szkołom.
Nie zamierzają opuszczać Polski, ale gdy zechcą, mogą uciec po słońce, ciepło i nastrój beztroskiej fiesty. Wystarczy niedrogi bilet na samolot, aby po dwugodzinnym locie znaleźć się w Katalonii.
Wiele lat zajęło zdobycie tego adresu w starych warszawskich murach, blisko parków. Mieszkanie trzy lata wcześniej przeszło generalny remont. „Wydizajnowane” nie przypadło do gustu nowej właścicielce, która lubi wnętrza jasne i proste. Projektantka Agnieszka Suchora w cztery tygodnie nadała mu skandynawski sznyt.
: szklana kula, a w niej zamknięte światło, które może się palić i w dzień, i w nocy. Po zmroku wygląda trochę jak latarnia morska. Bardzo ważne jest także to, że zużywa zaledwie 1 wat energii, jest więc idealna na trudne czasy. Ekoeksperymenty Największą satysfakcję autorce projektu przyniosły
, dla ekscytacji wolnością i odkrywaniem świata. Nie da się jednak zamieszkać w ucieczce. Próbujemy odnaleźć inny sens – bez tego, co miało być na zawsze. Trwamy, a więc starajmy się przydać innym. MAŁGORZATA TOMCZYKRedaktor Prowadząca
Przedwojenną stodołę na Mazurach Agnieszka Suchora, z wykształcenia aktorka, z powołania projektantka wnętrz, przerobiła na letnisko w stylu skandynawskim. Powrót do pełni życia zawdzięcza jej sopocka kamienica w ruinie. Najdłużej, bo przez 20 lat, eksperymentowała we własnym domu z ogrodem na warszawskim Ursynowie. I dopiero dziś jest absolutnie zadowolona z efektów.
. Dzisiaj jednak wyraźniej niż kiedykolwiek daje o sobie znać plemię nomadów, które przyswoiło koncepcję płynności życia. Przemijalność i ciągłe zmiany są tutaj traktowane jako norma. Przedstawiamy najciekawsze projekty mobilnych domów z całego świata. Zainteresowanie nimi rośnie. Czy to może być przyszłość wielu z nas? Małgorzata TomczykRedaktor Prowadząca
Paolo Polcri projektuje ubrania i prowadzi zakład dziewiarski. Na warsztacie ma setki kolorowych nici, a w tle własną kolekcję sztuki sakralnej. Obrazom sprzed stuleci, o niesłabnącym magnetyzmie, zawdzięcza pasję odkrywcy i naukowca. A także pokłady odwagi, o które się nawet nie podejrzewał.
Neoklasycystyczny budynek z XIX wieku w Podstolicach pod Poznaniem PGR-y zniszczyły bardziej niż wojna. Wymagał gruntownej renowacji, ale był otoczony stawem i stuletnim parkiem z urokliwą aleją grabów, co zachęciło Annę i Andrzeja Kareńskich do inwestycji.
. „Jeśli pandemia przeminie, zrozumiemy (...) że jesteśmy częścią całości, zależni od siebie nawzajem” – mówi guru projektowania Philippe Starck, zapowiadając koniec trendów, kapitalizmu i turyzmu. Cywilizacja postpandemiczna woła o nowy porządek. Małgorzata TomczykRedaktor Prowadzący
Minimalistyczny, monochromatyczny, ale ani nie chłodny, ani nie nudny. Otoczony miskantami i mnóstwem brzóz samosiejek. Uwielbiany przez gospodarzy, odwiedzany przez wycieczkowiczów podążających szlakiem nowoczesnej architektury Poznania.
społeczeństwa. Czy warto nabyć dom za 1 euro i z jakimi zobowiązaniami się to wiąże – tę sprawę zbadała dla nas Agnieszka Różycka, dziennikarka od kilku lat mieszkająca w Italii. Pięknych szlaków na wakacje Wam życzymy, inspirujących odkryć i odbudowy własnych planów i marzeń! Małgorzata TomczykRedaktor Prowadzący
Grupa przyjaciółek, wiedziona marzeniem jednej z nich – o odtworzeniu tradycyjnego toskańskiego domu, nabyła osadę z XIV wieku. Budynki zostały odrestaurowane i służą za letnisko. Kiedyś urządzą tu sobie nieustające wakacje.
Willa w stylu liberty, wzniesiona w 1924 roku, patrzy wprost na Anghiari, jedno z najpiękniejszych średniowiecznych miasteczek w Toskanii. Mieszka tutaj rodzina, która od 9 pokoleń prowadzi manufakturę tkacką Busatti. Właściciele nie wyobrażają sobie życia ani biznesu w innym miejscu. Współistnieją z lokalną społecznością, tworzą miejsca pracy i chętnie dzielą się tym, co mają. Lubią dbać o ludzi, o markę, a niekoniecznie o pieniądze. Te wartości pozwalają im trwać już prawie 200 lat.
przede wszystkim otwartość, elastyczność i gotowość do zmian, nie tylko jednostki, ale i całego społeczeństwa. Nic więc dziwnego, że w międzynarodowych rankingach te właśnie kraje pozostają jednymi z najlepszych miejsc do życia. Małgorzata TomczykRedaktor Prowadząca
Zawsze chcieli urządzić się w starej kamienicy, mieć sufit wysoko nad głową i czuć ducha minionych czasów. Poszukiwali mieszkania jak najbardziej zniszczonego, bez przeróbek i wtrętów. Z autentycznym tłem do snucia własnej opowieści.
Tomek A. Rudkiewicz, projektant przedmiotów użytkowych, autor barwnych lamp, które grały w filmach Barei i Kieślowskiego. Tworzył je na własnej wojnie z komunizmem. Wiele lat spędził w Finlandii, pracując dla najlepszych skandynawskich marek. To ukształtowało jego myślenie o wzornictwie.
bezpiecznie przemieszczać się po wielokondygnacyjnym budynku. (Zużywa zaledwie 1 W energii, więc nie trzeba się martwić o rachunki). Wzory i lata Tomek A. Rudkiewicz zaczął wymyślać oświetlenie w latach 80. Nim wyemigrował, zrobił całą serię lamp. W produkcję zainwestował rodzinne oszczędności. Na