Występujące w polszczyźnie od dawna „jprdl” skrócono jeszcze bardziej, wymawiając „p” i „d” z angielska.
Mistrzowski kwartet, fantastyczna „Anihilacja” i nie gorszy zespół Alfah Femmes.
Cechą trapu, dominującego od lat rapowego nurtu, jest pewna jednostajność.
Już wiosną rozstrzyga się wyścig o koszulkę wicelidera wśród letnich festiwali. Jest nowy mocny pretendent: poznański BitterSweet Festival.
Nowa ekranizacja skandalizującej niegdyś prozy – z Danielem Craigiem w roli głównej – robi z wielkiego ćpuna Ameryki postać romantyczną, która może pogodzić społeczności LGBT i nowej prawicy. Pod warunkiem że oba nie usną z nudów.
Prawie każdy znajdzie tu coś dla siebie.
DePlume jest może niedbały i prostolinijny, ale bezpretensjonalny.
Słowo „stack” w języku angielskim oznacza stos, a w slangu odnosi się do pieniędzy.
„Most na rzece Kwai” w nowej odsłonie, Bartłomiej Kiełbowicz o Ukrainie i Festiwal Jazz Jantar.
Mela Koteluk opowiada o swojej płycie „Harmonia”, pierwszym zbiorze autorskich piosenek od siedmiu lat: „To jak redukcja sosu, wymaga czasu”.
wiersza Zuzanny Ginczanki do wspólnej piosenki. To kolejna wojenna poetka w repertuarze Meli Koteluk – obok Krzysztofa Kamila Baczyńskiego („Baczyński za mną chodzi na różnych etapach mojej drogi artystycznej”). Rozmowę prowadzi Bartek Chaciński. *** Dziękujemy, że słuchasz naszych
Czy jeśli satyra filmowa i serialowa skupia się ciągle na tym samym, a efekt jest coraz słabszy, to znaczy, że rzeczywistość przerosła już fikcję?
bardziej zaskakujący i szokujący, a liczba cliffhangerów przekracza tu serialowe normy. 1:0 dla rzeczywistości. Kulturalnie polecamy Epicki serial „Lampart”. Nie tylko w tym nowym potocznym znaczeniu, ale i starym, słownikowym: jest ekranizacją pełnej rozmachu prozy, przynosi (jak wspomina
„Poczuć się” oznacza chwilowe przyjęcie postawy wyższości lub nadmiernej pewności siebie.
Pierwszy Oscar z Brazylii, Kamasi w Stodole oraz sztuki bardziej i mniej przyjemne.
„Business Insider” twierdzi, że określeniem sezonu w branży technologicznej stało się high agency, czyli wysoka sprawczość.
Nowa wystawa w Muzeum Polin i nowa książka o 1945 r. napisana przez Annę Bikont uderzają w jeden z najczulszych punktów naszej historii, opowiadają o Polsce wyzwolonej, ale nie tej wymarzonej. Tym tekstem „Polityka” rozpoczyna nowy cotygodniowy cykl.
Przybysz to i owo unowocześnia, to i owo postarza, dodaje kilka przyjemnych oczywistości i wychodzi z tarczą z trudnego zadania.
Nowa Trupa Trupa wywołuje zamieszanie za oceanem, Christopher Lee wciąż straszy, a Paweł Szamburski gra Wichę.
Mieliśmy świat wielkich czynów małych ludzi, teraz mamy świat małych czynów wielkich ludzi – mówi Kamil Dyszewski, inicjator NAFO, czyli piesełów walczących z rosyjską inwazją na Ukrainę.
Chacińskiemu o swojej muzycznej pasji. – Sława tych folkowych bohaterów opierała się na ich czynach. To był świat wielkich czynów małych ludzi, a teraz mamy świat małych czynów wielkich ludzi. Ludzie są sławni, ale tak naprawdę ta sława jest nic niewarta. Podkast powstał w ramach współpracy z
Na początku XXI w. w kontekstach sportowych używano wyrażenia „take the L” jako „ponieść porażkę”.
Sam ten proces to najbardziej wartościowa rzecz, która mnie w życiu spotyka – mówi o komponowaniu Kuba Więcek, laureat Paszportu POLITYKI.
, dlaczego grupa Kuby Więcka tak idealnie pasuje do siebie z duetem Franek Warzywa & Młody Budda. Nasz gość zdradza też Bartkowi Chacińskiemu coś, o czym jeszcze publicznie nie informował, a co jest jednym z wymiernych efektów Paszportu. Podkast został zrealizowany we współpracy z Fundacją PZU
W mediach społecznościowych wyrażenie „pełna zbroja” wraca regularnie.
A gdyby tak muzykę z klasycznych gier wideo zaprezentować w innych, alternatywnych wersjach? Opowiadają o tym twórcy przedsięwzięcia Sounds of Gaming.
jakiejś historii, w jakiejś narracji i prowadzimy bohatera lub bohaterkę przez jakąś przestrzeń, a muzyka prowadzi nas przez emocje, jakie może przeżywać bohater wewnątrz gry. Twórcy Sounds of Gaming mówią też o swoich ulubionych grach wideo i najlepszej ich zdaniem muzyce z gier. Rozmawia Bartek
Mieliśmy szansę na sukces i nowe otwarcie. Publiczność głosująca w krajowych preselekcjach oddała ją najbardziej znanej uczestniczce eliminacji Justynie Steczkowskiej. Ta wpisze się w klimat konkursu, ale raczej nie zdziała wiele.
Nowy Kore-eda, pierwsza trasa Beatlesów (na ekranie) i ekscentryczna gwiazda w duecie z 11-letnią raperką.
Nie da się ukryć, że w centrum uwagi tego terminu są pośladki – odpowiednio pulchne, wyjściowo częściej kobiece niż męskie.
Historia zatacza koło, i to w najlepszym możliwym stylu.
Silnikiem tego frazeologizmu jest czasownik „wbijać”. Nienowy, lecz nie tracący na popularności.
Najmniej znany najwybitniejszy film w dziejach kina, twórcy albumu epoki i komediowa opowieść o dwu Polskach.
Zmarł Wojciech Trzciński, kompozytor, producent i dyrygent, który jak mało kto potrafił z finezją pisać piosenkowe tematy, a zarazem tworzyć kulturalne przedsięwzięcia i nimi kierować.
nie tracąc z oczu publiczności, a przede wszystkim jak mało kto potrafił łączyć zdolności organizatorskie z talentem artystycznym. Zmarł 1 lutego 2025 r. w wieku 75 lat. O śmierci poinformował jego syn Stanisław Trzciński, także ważna postać środowiska muzycznego: „Drodzy Przyjaciele, Znajomi
Zmarła w wieku 78 lat Marianne Faithfull była w oku cyklonu lat 60. Kochana w młodości, pozostała fascynującą postacią sceny muzycznej, dla której wszyscy chcieli pisać piosenki.
Z rektorem SGH i prezesem Stowarzyszenia Autorów ZAiKS rozmawiamy o tym, że wielkie wydarzenia kulturalne przynoszą zysk, ale jeszcze ważniejsza jest inwestycja w drobniejsze zjawiska i nazwiska.
inwestycję – uważa Miłosz Bembinow, kompozytor i prezes Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. Rozmowę prowadzi Bartek Chaciński. *** Dziękujemy, że słuchasz naszych podkastów. Powstają one dzięki wsparciu cyfrowych prenumeratorów. Ciesz się dostępem do wszystkich, także specjalnych materiałów „Polityki”, i dołącz do grona prenumeratorów Polityka.pl.
Nagrania Mieczysława Kosza, bohaterowie „Zwariowanych melodii” w pełnym metrażu, monumentalna biografia Konrada Swinarskiego.
Każdy alert RCB powinien poprzedzać osobny alert: nie używamy polskich znaków.
Nowy prezydent USA swoje rządy zainaugurował tańcem do starego hitu. I przy okazji symbolu gejowskiej sceny disco lat 70.
Wyszła z tego płyta szczera i prosta.
Neologizmy w językach obcych to trudna sprawa.
Kuba Więcek zdobył nagrodę za nagrania swojej formacji Hoshii, ale już w połowie grudnia opublikował kolejny duetowy album z raperem Kozą. A co warto nadrobić w kinie i serialach?
Po 32. edycji Paszportów POLITYKI rozmawiamy z Kamilem Piotrowiczem o tym, czy nagrody są jeszcze potrzebne i jakie błędy popełniamy w Polsce w sposobie wspierania twórców.
idealistyczna? I co zamiast nagród? W jaki sposób budować hierarchie? Kamil Piotrowicz jest gościem kulturalnego podkastu „Polityki”, a z jego argumentacją skonfrontował się Bartek Chaciński, kontynuując tym samym rozmowę, która rozpoczęła się w mediach społecznościowych. *** Dziękujemy, że
14 stycznia już po raz 32. wręczymy nagrody kulturalne „Polityki”. Gala będzie do obejrzenia na antenie TVN24 i w naszych mediach społecznościowych.
Przydadzą nam się pomysły i przekora, jakie oferuje kultura, w najbliższych miesiącach być może bardziej niż kiedykolwiek. O tym są Paszporty POLITYKI, o tym być może będzie cały rok. Trolli z pewnością przybędzie, potrzebujemy więcej piesełów.
Sieć Bubbleology powstała w Wielkiej Brytanii, a 13 lat temu weszła do Polski.
Nowy rok witamy płytą nieznacznie wyrastającą ponad przeciętną, co oddaje stan dzisiejszej sceny rockowej, regularnie proponującej płyty dobrej jakości, rzadziej nowatorskie.
Młodego Boba Dylana z nowego filmu „Kompletnie nieznany” trudno polubić, ale łatwiej zrozumieć. I tu nie znajdziemy prawdy o bohaterze muzycznego świata, możemy za to wyłapywać mity.
Cętkoza to ostentacyjny nadmiar cętek sygnalizujący luksus w tanim wydaniu.
Długo wyczekiwany serial Pawła Demirskiego, szekspirowska opowieść o obsesji zdrady, koncertowa wersja materiału z płyty „Songs of a Lost World”.
Jak pandemia zmieniła branżę muzyczną, dlaczego polskie festiwale coraz chętniej stawiają na zagraniczne gwiazdy i czy sukcesy Dawida Podsiadły i Sanah to zapowiedź kolejnej rewolucji na rynku? Bartek Chaciński w rozmowie z Jarkiem Szubrychtem, dziennikarzem muzycznym i dyrektorem artystycznym Music Week Poland, oraz Agnieszką Kopiewską, dyrektorką marketingu Good Taste Production, o tym, jak będzie wyglądał koncertowy 2025 r.
„Najgo” było zgłaszane w Młodzieżowym Słowie Roku, ale poszło mu na tyle źle, że nie dostało się do czołówki.
Wiarozol to wyimaginowana substancja mająca dawać wiarę w zwycięstwo i optymizm.
W 2024 r. Taylor Swift weszła z tytułem Człowieka Roku tygodnika „Time” i przez kolejne miesiące wyraźnie starała się pokazać światu to, co już wiedzieli o niej w Ameryce.
Autorskie podsumowanie kulturalne roku „Polityki”.
(Bon Iver), nagrywając nowe piosenki w skrzypiącym drewnianym domu z XIX w. 1. Beth Gibbons, Lives Outgrown, Domino. Znana z Portishead wokalistka stworzyła na solowej płycie zestaw śmiałych, ponadczasowych, nieodbierających nadziei, choć zarazem ściskających za gardło piosenek. Trochę jakby tytuł „Symfonii pieśni żałosnych” Góreckiego, którą wykonywała przed dekadą, postanowiła odnieść do własnej twórczości.