Dwie główne koncepcje odrodzonej Rzeczpospolitej: inkorporacyjna i federacyjna.
., mimo że dowódca POW ostrzegał, że nie da się stworzyć przychylnego Polsce rządu, co najwyżej opanować na kilka godzin Kowno, tak by zdążyło wkroczyć wojsko polskie. W ostatniej chwili przełożono termin na 1 września, lecz nie zdołano zawiadomić o tym wszystkich uczestników. Rozpoczęto więc działania
W ciągu kilku lat wojny Józef Stalin (1878–1953) stał się politykiem, o którego względy zabiegali prezydent Franklin D. Roosevelt (1882–1945) i premier Winston Churchill (1874–1965). W Teheranie i Jałcie osiągnął wszystko, co chciał. Pozostawało mu jeszcze jedno: dobić wroga w jego legowisku, czyli zdobyć Berlin.
urażonej dumy Anglików, co przede wszystkim z zasadniczej odmienności poglądów strategicznych. „Berlin – przekonywał Churchill Roosevelta w liście z 1 kwietnia – ma nadal wielkie znaczenie strategiczne. Nic nie wywrze tak rozpaczliwego wpływu psychologicznego na całość niemieckiego
26 kwietnia 1945 r. Benito Mussolini wraz z Klarą Petacci i grupką towarzyszących osób, eskortowany przez oddział SS, zbliża się do granicy włosko-szwajcarskiej. Nie wie, że dowodzący niemieckimi żołnierzami oficer SS ma rozkaz, aby za wszelką cenę nie dopuścić, by przeszedł granicę.
Śpiewano w Legionach: „I ni z tego, ni z owego, będzie Polska na pierwszego”. Piosenka nie precyzowała ani roku, ani nawet miesiąca, w którym ten akt sprawiedliwości dziejowej ma się dokonać. Historia wyznaczyła listopad 1918 r.
Polskiej Organizacji Wojskowej i batalion (ok. 250 żołnierzy) kpt. Zdzisława Tatara-Trześniowskiego. Walki rozpoczęły się już rankiem 1 listopada. Dowództwo objął kpt. Czesław Mączyński. Strzelanina wywołała panikę w garnizonie austriackim. Żołnierze przekonani, że wybuchła rewolucja, tłumnie uciekali z
Terytorialny kształt odrodzonej Polski był rezultatem jej działań dyplomatycznych i militarnych. Ani przez chwilę politycy polscy nie osłabili w tych pierwszych latach niepodległości swej aktywności. Na wszystkich polach.
. Przybycie na front ukraiński błękitnej armii umożliwiło rozpoczęcie 14 maja 1919 r. dowodzonej przez gen. Hallera ofensywy. Do tego momentu sytuacja przedstawiała się następująco: Pierwszy konflikt rozpalił się jeszcze w ostatnich dniach wojny. 1 listopada 1918 r. wybuchły walki polsko-ukraińskie we
W chwili wybuchu Wielkiej Wojny w 1914 r. Polska od blisko 120 lat nie istniała. Polacy żyli na ziemiach włączonych w wyniku zaborów do trzech ościennych monarchii.
wielu wypadkach nie był egzekwowany. Bieda była jedną z przyczyn emigracji zarobkowej. Brakuje ścisłych danych, ale oblicza się, że od 1850 r. do 1914 r. wyjechało z Galicji do USA ok. 1 mln emigrantów. Licznie też wyjeżdżali galicyjscy chłopi do prac sezonowych do Niemiec (głównie do Saksonii, stąd
Wśród koncepcji odrodzonej Rzeczpospolitej wyróżniały się dwie podstawowe: inkorporacyjna i federacyjna.
Piłsudskiego, proponując porozumienie i współdziałanie w walce z Armią Czerwoną. 1 września podpisano polsko-ukraiński układ rozejmowy, ustalając linię demarkacyjną pomiędzy wojskami. Droga do rozmów politycznych została otwarta. Prowadziła je w Warszawie misja ukraińska z Andrzejem Liwickim na czele. 30
Ferdynand Foch tak ocenił traktat wersalski: „To nie pokój, to zawieszenie broni na dwadzieścia lat”. Marszałek zmarł w 1929 r., więc nie przekonał się, jak genialnie przewidział przyszłość.
ograniczonych. Pierwsza piątka miała po pięciu delegatów i przedstawicieli we wszystkich 52 komisjach. Pozostałe – od 1 do 3 delegatów, mogły obsadzać tylko niektóre komisje i wypowiadać się wyłącznie w sprawach ich dotyczących. Polskę reprezentowało dwóch delegatów: Roman Dmowski i Ignacy
Co Piłsudski sądził sam o sobie?
Maj 1926 r. to pęknięcie na pół i Polski, i biografii Piłsudskiego.
przyjął. Ani przez chwilę nie zamierzał być prezydentem o bardzo ograniczonych przez konstytucję uprawnieniach, ale cel osiągnął – parlament udzielił mu wotum zaufania, legalizując tym samym przewrót. Następnego dnia, 1 czerwca, na prezydenta został wybrany wybitny chemik prof. Ignacy
Piłsudski, sam mający epizodyczne kontakty agenturalne, przywiązywał wielką wagę do budowania służb specjalnych.
ogranicza swoje zainteresowania do spraw ściśle związanych z wojskowością i obronnością państwa. Jak stwierdza Andrzej Misiuk („Policja Państwowa 1919–1939”), „defensywa policyjna stawała się głównym i podstawowym podmiotem w walce z działalnością antypaństwową na
Józef Piłsudski miał dwie żony. Gdy był mężem pierwszej, romansował z późniejszą drugą. Gdy był mężem drugiej, miał trzeci wielki romans.
Można śmiało postawić tezę, że najgłębszą przyczyną wybuchu drugiej wojny światowej była źle zakończona pierwsza wojna światowa.
Żyrardów, ul. Nowy Świat 8
Procesy polityczne były nieodzownym elementem systemu stalinowskiego i miały ściśle określone reguły, wypracowywane w Związku Sowieckim od lat dwudziestych.
wyroków długoletniego więzienia. W grudniu odbył się proces członków okupacyjnego, konspiracyjnego Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa (Witold Pajor, Zygmunt Ojrzyński, Stanisław Nienałtowski i Andrzej Czystowski). Zapadły trzy wyroki śmierci. Czystowski skazany został na 15 lat. Ten proces
Projekt konstytucji PRL firmował zespół prof. Stefana Rozmaryna, tekst poprawił osobiście Józef Stalin, a poprawki te naniósł Bolesław Bierut.
O ile przy fałszowaniu wyników referendum (1946 r.) cały trud spadł na barki przybyłej z Moskwy ekipy pod dowództwem ppłk. Arona Pałkina, o tyle wybory (1947 r.) fałszowali już polscy fachowcy, a Pałkin przysłany na prośbę Bieruta był w odwodzie.
Odzyskanym. Pozostawał więc tylko senat („2 x tak, 1 x nie”). Przygotowania PPR do referendum nie ograniczały się do zręcznej zresztą propagandy. Ćwiczono również terror. „Nieznani sprawcy” bili do utraty przytomności aktywistów PSL. Na szeroką skalę stosowano
Pitavale, czyli zbiory kronik spraw i procesów kryminalnych, cieszyły się kiedyś znacznym zainteresowaniem. Autorami bywali na ogół emerytowani prawnicy, często biorący kiedyś udział w opisywanych procesach.
Prezydent Gabriel Narutowicz zginął niejako w zastępstwie. Proces zamachowca, który sam poprosił o karę śmierci, trwał zaledwie 10 godzin.
Karski rozmawiał z Maciejem Wierzyńskim już jako człowiek stary. Do końca pozostała mu samodzielność myślenia i wyraziste poglądy.
Żydzi w Europie przed drugą wojną światową.
Piłsudski, Grabski, Starzyński, Jędrzejewicz... Te nazwiska otwierały w Odrodzonej Polsce drzwi do karier.
Wydany przez córkę, z urzekającym pietyzmem, album fotograficzny nauczyciela algebry i rachunków w Liceum Krzemienieckim ukazuje małe wołyńskie miasteczko, ze śladami dawnego znaczenia.
Kiedy zaciągnięto żelazną kurtynę, kiedy zniknęła i dzięki komu? Ukazała się pasjonująca książka o Europie czasu zimnej wojny.
polityka wschodnia miała drugorzędne znaczenie”. Jerzy Holzer nie polemizuje z brytyjskim historykiem, a nawet wspiera jego pogląd, cytując za Bernardem Wheartonem tekst ulotki o ośmiu cudach świata krążącej w 1989 r. w czechosłowackim Brnie: „1. Każdy ma pracę. 2. Chociaż każdy ma pracę
Wykład dobrze udokumentowany, dostarcza wielu mniej znanych informacji. Zachęcam do lektury.
Bogato udokumentowane kompendium Aliny Całej o dziejach antysemityzmu w Polsce aż do czasów najnowszych to lektura ciekawa, a nawet smakowita.
W najnowszej książce sir Ian Kershaw poszukuje odpowiedzi na pytanie, dlaczego Niemcy nie potrafili zapobiec doprowadzeniu przez Hitlera do całkowitego zniszczenia państwa.
„Poślij chociaż słowo” jest opowieścią o życiu i miłości Lwa i Swietłany. W listach, które umknęły cenzurze kochankowie opisują Gułag i powojenną Moskwę.
Przygotowane przez dr Biedrzycką na podstawie zawartych w prasie codziennej informacji „Kalendarium” jest owocem wieloletniej lektury prasy. Bardzo smakowita lektura!
Ten życiorys jest gotowym scenariuszem filmowym.
„Noc morderców” zajmie ważną pozycję w historiografii zbrodni nazistowskich.
Po odejściu z POLITYKI, której poświęca w tych wspomnieniach sporo uwagi, Tadeusz Drewnowski związał się z polonistyką Uniwersytetu Warszawskiego.
Od melodramatu poprzez kryminał do politycznego thrillera. Zawsze świetnie, zawsze z dystansem, z mądrą ironią. To się czyta.
Po prawie 300 latach od opublikowania otrzymaliśmy jedno z podstawowych dzieł masońskiej ideologii w znakomitym wręcz naukowym opakowaniu.
Dokumenty publikowane w tym zbiorze w większości przez lata opatrzone były klauzulami: „Tajne, specjalnego znaczenia” lub „Tajne”.
Tom zawiera 30 dokumentów pochodzących z Archiwum Sztabu Generalnego (Zarząd I), b. Archiwum Pomorskiego Okręgu Wojskowego (obecnie Archiwum Wojsk Lądowych Filia nr 1) oraz b. Kancelarii Sekretariatu KC PZPR. Wydawca słusznie pogrupował meldunki i opisy wydarzeń, co ułatwia korzystanie z tekstów
Adres: Warszawa, ul. Belwederska 23
Książka, choć miejscami nużąca, na pewno warta lektury.
Prokuratorzy dzielą się na czynnych i w stanie spoczynku. Do grupy pierwszej zaliczyć należy prokuratorów Instytutu Pamięci Narodowej, choć jeśli chodzi o ilość pracy, należą raczej do drugiej.
Autor był postacią moralnie dwuznaczną, co jednak nie powinno zniechęcać do lektury.
Dla tych, którzy chcą zrozumieć, czym był aparat represji w powojennej Polsce.
Prof. Andrzej Paczkowski zwraca we wstępie uwagę, że wprawdzie „w niezliczonych przypadkach polecenia (rozkazy) dotyczące poszczególnych osób przekazywane były telefonicznie lub osobiście, jednak cała ogromna machina bezpieki pracowała przede wszystkim właśnie na podstawie pisemnych 'aktów
Dla „policji jawnych, tajnych i dwupłciowych” książka ta powinna być lekturą obowiązkową.
Trzy tysiące lat dziejów tego niezwykłego miasta.
Adres: Warszawa, ul. Żurawia 22
Autor swobodnie porusza się po różnych epokach, nie wykluczając i czasów nam współczesnych.
Polska mogła odrodzić się jako monarchia konstytucyjna. Ostatecznie stała się republiką, co usankcjonowała uchwalona przed 90 laty konstytucja marcowa.
to właśnie chodziło, bo zakładano, że kandydować będzie Piłsudski, więc prawica starała się osłabić pozycję prezydenta. Kontrowersje dotyczyły też praw i swobód mniejszości narodowych, co wobec faktu, że stanowiły one 1/3 obywateli Polski, było sprawą ważną. Lewica postulowała autonomię
Książka w oparciu o radzieckie źródła, ukazująca kluczowe w naszej najnowszej historii wydarzenie z perspektywy Moskwy.
O człowieku, który był nie tylko sprawnym organizatorem zagłady Żydów, ale i sam mordował z satysfakcją.
Ta świetnie napisana książka o współczesnych sporach polsko-żydowskich pomaga w zrozumieniu temperatury i sensu tych debat.
Piłsudczycy nie zgadzali się na nazywanie cudem nad Wisłą manewru wojskowego, który pozwolił odrzucić w 1920 r. wojska bolszewickie spod rogatek Warszawy. Umniejszało to bowiem wagę myśli strategicznej Marszałka.
. Ofensywa w Galicji Na południu paraliżował polską politykę konflikt polsko-ukraiński w Galicji Wschodniej. Rozpoczął się, gdy w nocy z 31 października na 1 listopada 1918 r. liczące ok. 2,5 tys. żołnierzy, dowodzone przez sotnika Dymitra Witkowskiego, oddziały ukraińskie opanowały Lwów. Już rankiem