Przed komisją śledczą Marcin P. utrzymywał, że jest niewinny i że „Polakom do zwrócenia nie ma kompletnie nic”.
W policji trwa burza mózgów. Kto może, kombinuje, jak znaleźć dojście do polityków PiS, żeby załatwić sobie stanowisko. Do tego, co dzieje się na ulicach, komendanci wszelkich szczebli nie mają głowy ani serca.
Wiosną kanały przemytu ludzi przez Polskę do zachodniej Europy zwykle się zaludniają. Jeden z nich, zwany nadbałtyckim, właśnie przestał istnieć, inne są rozpracowywane.
Rząd PiS naszą narodową tragedię, jaką była katastrofa smoleńska, oddał w ręce ludzi, którzy zrobili z niej trampolinę do kariery. To przypadek Wacława Berczyńskiego.
Przy reprywatyzacji stołecznych nieruchomości miały miejsce oszustwa, wyłudzenia i fałszerstwa. Wieloma z nich wreszcie zajęły się sądy. Przywłaszczone majątki są odbierane. Powołana przez PiS speckomisja może ten proces zatrzymać.
ponieważ wcześniej, w 2000 r., zarząd Nowych Dzielnic sprzedał za 1 mln zł swoje roszczenia spółce Projekt S (która potem przekształciła się w Projekt Saska z udziałowcem, dużą firmą deweloperską, która zaczęła pracę nad projektem budowy na tych gruntach wielkiego osiedla
Rozmowa z prof. Rafałem Wnukiem, historykiem, o micie wyklętych, czyli szantażu patriotycznym, który zniekształca naukę i dzieli społeczeństwo.
Violetta Krasnowska: – Można powiedzieć, że to pan odkrył Żołnierzy Wyklętych, zajmując się jako jeden z pierwszych tematem antykomunistycznego podziemia powojennego. Dziś głośno protestuje pan przeciw używaniu tego terminu. Dlaczego?Rafał Wnuk: – Bo stał się on pretekstem do
Sąd właśnie wydał list gończy za Zbigniewem Stonogą, gdy ten nie stawił się 15 lutego na odsiadkę za pospolite oszustwo. Uciekł za granicę, skąd – kreując się na polityczną ofiarę – apeluje do swoich fanów, by organizowali demonstracje w imię jego wolności.
do 1 września. Z późniejszych ustaleń śledztwa wynika, że Stonoga wybrał się tym autem na wakacje po Europie, po czym 29 lipca sprzedał je za 54 tys. zł (z niesprawną skrzynią biegów), fałszując podpis właścicielki na umowie sprzedaży i pokwitowaniu odbioru pieniędzy. Tymczasem samą kobietę zaczął
Pod pozorem utrzymania dawnych przepisów PiS wprowadza kolejne, kontrowersyjne zapisy o SKOK-ach.
O tym, jak w Bogatyni PiS zamiata śmieci.
Bestia w ludzkiej skórze, zabójca własnych dzieci czy niewinny, niesłusznie oskarżony? Właśnie kończy się proces w głośnej sprawie pożaru w Jastrzębiu-Zdroju.
Wciąż słychać o zaostrzeniu walki z przestępczością, korupcją, wyłudzeniami VAT. Ale o odbieraniu zysków z tych przestępstw już nie.
Prof. Janusz Heitzman o tym, jak na zbrodnie i zbrodniarzy patrzą psychiatrzy – biegli sądowi.
Violetta Krasnowska: – Przypomnę jedną z historii, które w ostatnich latach ogromnie zbulwersowały opinię publiczną. W 2010 r. we wsi Stogi pod Malborkiem mężczyzna zabił w swoim mieszkaniu 9-letnią dziewczynkę, którą wychowywali jego teściowie. Rzucił się też z nożem na żonę, gdy ta
Rozmowa z Barbarą Garlacz, prawniczką, o tym, jak sądy zmieniają podejście do kredytów we frankach, a frankowicze podejście do banków.
Violetta Krasnowska: – Sejm właśnie uciekł przed pomocą tzw. frankowiczom. Prezydent mówi, że z tymi frankami to nie tak, jak mu przedstawiano w czasie kampanii. Znów słychać opinie, że frankowicze chcą sobie załatwić jakieś nadzwyczajne traktowanie. A jak obiektywne i
Maciej Pawlicki – zawsze aktywny, zawsze zaangażowany. Ostatnio – w obronę polskich rodzin przed skutkami frankowych kredytów. Czym narobił sobie wszędzie wrogów.
Podczas gdy głośno jest o sprawach zwrotów nieruchomości zabranych dekretem Bieruta, to o zwrotach na rzecz Kościołów nie słychać wiele.
O tym, jak słynny prokurator Zygmunt K. stał się zwykłym człowiekiem, ale w to nie uwierzył.
Nabrzmiewający od lat problem z dziką reprywatyzacją wybuchł i teraz trzeba to posprzątać.
Amerykańscy agenci ściągnęli do Polski przestępców, którymi sami przez lata sterowali, po to tylko, żebyśmy ich tu zatrzymali i następnie im wydali. Czy to nie dziwne?
„Podmiot 1”. Agent spotkał się z nim w Kopenhadze. Z Sakkalem utrzymywał sporadyczny kontakt, pisał maile, dzwonił, ale nie ma śladu, by coś z tych kontaktów wynikało. Aż w czerwcu 2012 r. – jak wynika z akt sprawy – „Podmiot 1
Publiczna awantura, która wybuchła w mediach prawicowych w związku z próbą odwołania Jacka Kurskiego z TVP przez Radę Mediów Narodowych, ujawniła wojnę o łupy toczącą się w zwycięskim obozie władzy.
Elżbieta Kruk zadzwoniła do Kurskiego, przepraszając i twierdząc, że została „wkręcona”. Plan upadł, choć ujawnił grubą linię podziału: Karnowski, Fratria i senator Bierecki kontra drugi obóz: Sakiewicza i „Gazety Polskiej”, dotąd faworyzowany przez Kaczyńskiego, ale przegrywający finansowo. Gra dopiero się zaczyna. Violetta Krasnowska, współpraca: Ryszarda Socha
Czy naprawdę musimy za to płacić?
Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, o niezależności środowiska i kruchym lodzie pod polskim sądownictwem.
Violetta Krasnowska: – Jako stowarzyszenie opublikowaliście dramatyczne maile sędziów tureckich, opisujące brutalne rozprawianie się władzy z tamtejszym wymiarem sprawiedliwości. Zatrzymano kilkuset sędziów i prokuratorów jako rzekomo wspierających niedawny pucz
Iwona Wieczorek zaginęła sześć lat temu na nadmorskim bulwarze.
jakichkolwiek działań, prac czy remontu. Tymczasem grupa anonimowych biznesmenów z Trójmiasta wyznaczyła nagrodę dla kogoś, kto wniesie istotne informacje do śledztwa: 1 mln zł. Dalej nic. I jeszcze 10 tys. euro od Rutkowskiego. Też nic. Policyjne śledztwo biegło swoim torem. Po całej Polsce
Jedną poprawką do Kodeksu postępowania karnego, wrzuconą po cichu do sejmowej podkomisji, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro sprawił, że w Polsce można podsłuchiwać każdego bez wyjątku, wszczynać z tych podsłuchów śledztwa albo informować media o ich treści. Z uwagi na tzw. ważny interes społeczny.
Wsie i miasteczka powiatu bialskiego okazały się wielką pralnią pieniędzy międzynarodowego gangu, okradającego przez internet konta na całym świecie.
Trudno nazwać profesora PAN osobą naiwną, a jednak stracił dorobek życia w najgłośniejszych aferach finansowych. Teraz głośno protestuje przeciw tezie, że to jedni cwaniacy dali się okraść drugim.
udzielało. Czy wróciły? Prawie 1 mln zł pożyczono spółce, której członkowie zarządu WGI byli udziałowcami; 150 tys. zł firmie, z którą związany był ojciec prezesa; 180 tys. zł – znajomym z rodzinnych stron prezesa. Wreszcie członkowie
Ciągle nie wiadomo, w imię czego na naszych oczach niszczy się jedną z najcenniejszych polskich specjalności.
dla nich śmiertelny. Padły sugestie, że być może chodziło o uderzenie w rząd, sabotaż. Po analizie pobranych przez prokuraturę próbek wykryto jednak zaledwie 0,43 mg monenzyny (antybiotyku dla kur) na 1 kg paszy – przy takim stężeniu koń musiałby zjeść ponad tonę owsa, żeby mu to zaszkodziło
Proces w sprawie oszustwa Amber Gold właśnie się rozpoczął. Wciąż nie wiadomo, kto ma zapłacić oszukanym.
przestępczą, jeżeli jest zarzut – a jest – o prowadzenie działalności bankowej bez koncesji, to wszystkie umowy są z mocy prawa nieważne, mówi o tym art. 58 par. 1 Kodeksu cywilnego. A to oznacza, że świadczenie podlega zwrotowi. I jeżeli ktoś uzyskał na podstawie tej nieważnej umowy
Już wiadomo, jak będzie. Ludzie Zbigniewa Ziobry wracają. Jego „zakon”, ci którzy przy nim byli poprzednim razem, przeczekali PO, teraz znowu wchodzą do gry. A on sam dostał właśnie władzę, jakiej nikt dotąd w państwie nie miał.
żeby lepiej łapać przestępców, sejmowi prawnicy odpowiadają, że od zapewnienia bezpieczeństwa jest minister spraw wewnętrznych, a nie minister sprawiedliwości („przesądza tę kwestię ustawa o działach administracji rządowej, w której w art. 29 ust. 1 stwierdzono, iż »dział
„Złap mnie, jeśli potrafisz” to słynny film, w którym Leonardo DiCaprio gra oszusta i fałszerza czeków, ściganego przez upartego agenta FBI. U nas też jest ktoś z podobnym tupetem. Tyle że specjalnie nikt go nie ściga.
Rozwodowe spory o majątek sprowadzają się dziś zwykle do tego, że sprytniejszy ogrywa słabszego.
cywilnego Sądu Okręgowego Warszawa Wola postanowił w grudniu 2015 r., że Janina J. jest winna byłemu mężowi w sumie 139 tys. zł, będzie więc przez 10 lat co miesiąc płacić eksmężowi 1 tys. zł. Więcej, niż sama dostaje emerytury. Od sądu usłyszała, że może przecież wynająć komuś część mieszkania
Fatum to czy ludzie? Co takiego jest w Wołominie, że wszystko tam znika? Kiedyś za sprawą mafii wołomińskiej wpadały tam jak w czarną dziurę kradzione z całej Polski samochody, potem ginęły co większe firmy, a ostatnio zaczęły znikać całe banki.
wrócił już prezes SKOK. Wyszedł z aresztu za kaucją 1 mln zł (pożyczka, prokuratura sprawdzała pochodzenie pieniędzy). Nie może rozmawiać o sprawie i musi co dzień meldować się na policji. Widziano go, jak przejeżdżał mercedesem. Nikt na niego w Wołominie złego słowa nie powie. Majątkiem nie kłuł w
W Polsce nie ma chyba jeszcze punktu werbunkowego do terrorystycznego Państwa Islamskiego – jak w Niemczech czy Belgii – ale Polacy ciągną do dżihadystów. Czy ktoś nad tym panuje?
Były poseł PSL Jan Bury jest oskarżony o korupcję. Katowicka prokuratura apelacyjna postawiła mu sześć zarzutów – za wpływanie na działanie różnych instytucji miał przyjąć łapówki na kwotę prawie miliona złotych. Sąd nie zgodził się tymczasowe aresztowanie. Sam Bury oświadczył, że „jest osobą niewinną”.
500 zł na dziecko od zaraz – to główne hasło zwycięskiej kampanii wyborczej PiS. Pierwsza z obietnic, która zderzy się z ziemią.
szacunków, od 21,5 do 24 mld zł rocznie. To ok. 1 proc. PKB. Słowem – żarty się skończyły. Do tej pory sprawa traktowana była hasłowo, jak na kampanię wyborczą przystało. Zaczęło się na spotkaniu wyborczym zorganizowanym na podwórku szkolnym w Józefowie pod Warszawą, z
Coraz częściej urzędnicy zabierają się za zastępowanie sędziów i wymierzają nam kary – nakazy, pozbawiając nas konstytucyjnego prawa do obrony i uczciwego procesu. I co dziwne, mało kogo to już oburza.
, nie jest powodem do zwolnienia z odpłatności za rodzica, bo ustawa o tym nie wspomina (przy okazji zwracając jednak gminom uwagę, że nie powinny posuwać się do zabierania rodzinie wszystkich dochodów poza zapisany w ustawie limit 1 tys. zł miesięcznie na osobę, i to licząc wstecz, co w niczym nie
Prezydent Duda właśnie dostał nazwiska dwojga prokuratorów, z których ma wybrać nowego prokuratora generalnego.
Jak to możliwe, że sam środek foyer jednego z najpopularniejszych teatrów w Warszawie, urządzonego za pieniądze miejskie, unijne, państwowe oraz wpłaty prywatnych osób, Wspólnota Mieszkaniowa po cichu sprzedała pewnej firmie?
Hasło „głodne dzieci” zawsze działa. Ale o kim i o czym naprawdę mówimy?
niedożywionych dzieci z klas 1–3. To i tak byłoby ogromnie dużo; ośmioro na dziesięcioro dzieci. Niebawem okazało się jednak, że te dane zostały mocno przekręcone i podkręcone. Obliczeń dokonano na podstawie ankiety – 500 nauczycieli i 300 pracowników opieki społecznej usłyszało podczas
Ludzie, którzy mają duże pieniądze, na ogół dobrze ich pilnują. Ale wyrafinowani oszuści i na nich znajdują swoje sposoby.
z powództwa Andvens Invest OU z siedzibą w Tallinie w Estonii przeciwko Oil Tank o zapłatę 1 mln 300 tys. euro zasądza ją. Dowodem ma być weksel podpisany przez Janika i zapis na sąd polubowny w umowie między nim a estońską firmą. Do tego zapisano w „motywach wyroku”, że na rozprawie
Reklama bankowa zachęca: „Potrzebujesz gotówki? Sięgnij po najlepsze dla ciebie rozwiązanie”. Sięgnęli złodzieje.
Do ostatniej chwili ważyły się losy tzw. małej ustawy reprywatyzacyjnej. Na wniosek prezydenta wybranym przepisom przyjrzy się Trybunał Konstytucyjny.
Od 1 lipca wymiar sprawiedliwości teoretycznie stał się zupełnie nową machiną – sędzia jest tylko arbitrem, a to prokurator ma udowodnić winę oskarżonego. Na razie nie działa. Czy w ogóle zadziała?
Witam w nowej rzeczywistości! – tak rozpoczęła rano 1 lipca rozprawę sędzia Sądu Rejonowego w Gdańsku. – Pani prokurator, proszę bardzo! – sędzia rzuciła zachęcająco. Prokuratorka przyznaje, że na chwilę oniemiała, bo według nowej procedury mają być sądzone dopiero te sprawy
Ukradzione Skarbowi Państwa kilkanaście milionów, lata śledztwa, tony dokumentów, akt oskarżenia w sprawie mafii złomowej w Grodzisku. A w końcu sądowe umorzenie sprawy. Przeciw któremu najzajadlej walczy sam oskarżony.
Sędziowie Sądu Najwyższego, sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, włącznie z pierwszą rzecznik praw obywatelskich, na własnej skórze sprawdzają, jak w realnym świecie funkcjonuje państwo prawa. I przecierają oczy.
Cezary Grabarczyk nie jest wyjątkiem. Pistolet to pożądany prestiżowy gadżet. Także obawa przed Rosją sprawiła, że Polacy znów zapragnęli broni. Mogą ją mieć, ale w szafie. Lub pokątnym sposobem.
w ciągu kilku godzin. Szkolenie trwa ok. 3 miesięcy, kosztuje do 1 tys. zł (juniorzy nie płacą lub płacą symbolicznie), po tym czasie otrzymuje się patent strzelecki, zdaje się egzamin i można występować do policji o pozwolenie na broń sportową, a ona z automatu wydaje zgodę. Broń rejestrowana jako
Śledczy coraz głębiej wnikają w interesy SKOK Wołomin. I odkrywają cały wręcz przemysł wyprowadzania cudzych pieniędzy na wielką skalę.
Rośnie medialne imperium za pieniądze wzięte ze SKOK. Nowy tygodnik „ABC” wyszedł w niespotykanym do tej pory nakładzie aż pół miliona egzemplarzy. Tuż przed wyborami.
Trzydziestoparoletni sędzia Wojciech Łączewski, który skazał Mariusza Kamińskiego, byłego szefa CBA, na trzy lata bezwzględnego więzienia i 10 lat zakazu zajmowania stanowisk państwowych, ma na swoim koncie dużo więcej ostrych wyroków.
Prokuratury w całym kraju zliczają miliony, które wyparowały ze SKOK. Winnych na razie brak. A po SKOK Wołomin kłopoty z prokuraturą mają kolejne.