Od soboty Królem Polski jest Jezus Chrystus. Prezydentem pozostaje Andrzej Duda.
Zapowiadają go ze sceny: człowiek, który przeprowadził nas do wolności.
Film, który powinien obejrzeć każdy Polak, właśnie schodzi z ekranów kin.
Znajomi z życia i internetu mieli dzieciaki, a Agnieszka umiała się dziećmi opiekować.
Z ogólnopolskiego frontu wojny z niesłusznymi pomnikami: Rzeszów nie chce burzyć swojego pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej.
Wedle świadectw pielgrzymów nawiedzających Kraków w Światowe Dni Młodzieży 2016 nie masz większego radowania na ziemi ponad uwielbianie Pana w tajemnicy Jego serca.
współgrającym z duchowymi okolicznościami obchodzonymi w Panu: „Nie narzekaj. Goście zobaczą piękny kraj, przyjaznych ludzi, pełne kościoły i żywą wiarę. A problemy są w każdym kraju. Dokładny ich opis zabiera czas i wprowadza ryzyko, że będziesz źle zrozumiany. Lepiej skupić się na pozytywnym przekazie”. Marcin Kołodziejczyk, fotografie Stanisław Ciok
W Brexit Day do Karola dzwoniła z Polski matka: synu, wracaj, jakoś damy sobie radę.
Jan Żurawski wystartował w wyborach Mężczyzny Roku na Wózku 2016. Nagle konkurs zniknął jak kareta z dyni.
Żeby była jasność: kto się uśmiechnie, czytając ten tekst, ten jest targowica, faszysta, gorszy sort, homolewak, rebeliant, uchodźca i komiwojażer zła.
Jest możliwość na najbliższe lata stać się Karolem Wojtyłą albo kimś z jego życia.
Ogólnopolską sławę prawniczą zdobył już po pięćdziesiątce. Pomogły w tym media, które czuje, bo sam był dziennikarzem. Szył też dżinsy, robił interesy z Rosjanami, działał w stowarzyszeniach – ostatnio tych broniących godności narodowej.
Byli szczególnymi łącznikami między polskim rządem i wojskiem na uchodźstwie a państwem podziemnym w okupowanym kraju.
, wysadzeni z samolotów lądujących w Polsce oraz ci, którzy polegli podczas lotu do Polski); 302 – skoczyli do Polski na spadochronach; 91 – walczyli w powstaniu warszawskim; 8 – dotarli do kraju w ramach operacji Most, bez skoku spadochronowego; 1 – tyle było kobiet
Kolejny skoczek wylądował nocą, chłopcy rzucili się go uściskać i odskoczyli zdziwieni: o cholera, kobieta!
Uchodźcy u granic Europy, a w warszawskim centrum handlowym Blue City roi się od rdzennie białego klienta, bo wyprzedaże. Z kolei głównym pasażem, koło windy, chodzą po wybiegu kandydatki do tytułu Miss Egzotica. Swoim pięknem mają nakłonić Polaków na zakupach do życzliwości wobec obcych kultur.
Korespondencja własna z rejonu tajnych eksperymentów na ludzkich umysłach.
Jak szybko zostać dziś sławnym dziennikarzem: namierzasz cel podejrzewany o niechęć do „dobrej zmiany”, publicznie oskarżasz go i osądzasz przed milionową widownią TVP, zanim zrobi to sąd lub też wbrew sądowi. Następnie namierzasz inny żywy cel.
Pod wodą: cicho i ciemno, oddech i bąble z automatu tlenowego, czasem lęk, który trzeba złamać, i schodzi się głębiej. Czasem na dnie czyjś grób.
Polacy! Jeśli daliście na Owsiaka, jesteście agentami wiadomych obcych sił!
z całą pewnością wybuchłaby w przypadku pominięcia tego fragmentu referatu. 1) Owsiak twierdzi, że ma czyste ręce, ponieważ gdyby miał brudne, już dawno by go dopadła skarbówka; 2) Owsiak twierdzi, że zakupione w wyniku jego kwesty sprzęty od 24 lat ratują życie ludzi w szpitalach i że
Według hipotez wielu badaczy nasz królewski szczep piastowy nie pochodzi z Gniezna, Ostrowa Lednickiego czy Poznania, ale – uwaga! – z Giecza. Byłaby toż pierwsza stolica Polski?
Gdyby Maria poznała tytuł tego artykułu przed drukiem, powiedziałaby, że to straszna głupota, przesada i żart, bo to przecież takie normalne, co oni robią dla ludzi w tych bramach na Pradze; według Marii to wszystko dzieje się niechcący.
Ruszyły hufce patriotyczne na Wschód, poprzez jęczącą pod jarzmem nieprzyjaciela i zrujnowaną Warszawę, krzycząc z tysięcznych gardeł: to idzie nacjonalizm!
Czerwonoarmijny generał odżył z całą siłą, gdy w Pieniężnie likwidowali jego pomnik.
Panie i panowie, oto Felix Baumgartner, specjalista od zarządzania ryzykiem.
Sprawa jest prosta: niech Arab wie, że Białystok go nie chce
schwycił go za koszulkę, uniemożliwiając interwencję. Sędzia podyktował rzut karny, ale Vassiljew z Jagi zawiódł. Marko Marić z Lechii odgadł intencje Vassiljewa i obsłużył jego strzał skutecznym wyłapaniem. Tak właśnie Jaga straciła szansę. Wołamy na melodię „Nic się nie stało
Raper Liroy kandyduje do Sejmu, by wskazać zwykłym ludziom drogę do demokracji obywatelskiej (uwaga: tekst zawiera niecenzuralne zwroty).
, fundację – prawdopodobnie nie partię, bo przed słowem partia uciekają). Na razie jest to „komitet wyborczy wyborców”; wrze w nim od nerwowych tasowań personalnych (na wieść, że z list Kukiza kandyduje Liroy, z kandydowania wycofał się Marcin Bosak) i światopoglądowych (nie każdy w ciemno
Przyszli ludzie z plastikowymi koszami. Spod księgarni Atena przy placu Wolności, gdzie wszystko się wydarzyło, zanieśli stos pluszowych zabawek na schody kościoła Matki Bożej Różańcowej, gdzie odbył się pogrzeb Kamili.
, ale go przepędzały. W mieście pisali o nim w gazetach; czy ma gdzie spać i czy ktoś się nim opiekuje. Ale to nie był jednak Samuel, tylko wariat Marcin – przechodziła przez rynek emerytowana salowa, przysiadła się do ławki koleżanek, poczęstowała papierosami i
Miasteczka wzdłuż otwockiej linii kolejowej powstawały pod koniec XIX w. z marzenia o ciszy i spokoju – z daleka od trzewi lewiatana, jak już wtedy nazywano Warszawę. Kilka tysięcy domów, z których każdy miał swoje ludzkie imię, zbudowano na piachu, wśród lasów sosnowych, w idyllicznym drewnianym stylu świdermajer.
Uciążliwe przeloty pszczół Mieczysława Jamroza naruszają relaks letników we wsi Jaszczurowa.
O człowieku, który sam się nadał, i co z tego wynikło.
Bo może ten debil nie wierzy też w pralki?, pytają. Niee, nie, aż tak beznadziejny nie jest.
perwersyjny ślinotok, co tam ślinotok – pianę toczy, moczy się i rzyga mlekiem w proszku, brudzi matce bluzki. I na co to komu? * Marcin Kołodziejczyk, Dysforia. Przypadki mieszczan polskich, Wielka Litera, Warszawa 2015, s.
Wiosną Miru jak zwykle chodził po kontenerach śmietnikowych w Sanoku, szukając surowców i drobnostek na utrzymanie uczniowskiego klubu sportowego Spartanie Zahutyń; a że pokazała to telewizja, Miru stał się sławny i zebrał wiele polubień w internecie.
Właśnie rusza nabór do gimnazjów, czyli coroczna bitwa o powodzenie w przyszłości. Wśród szkół na rankingi, wśród rodziców na ambicje, wśród uczniów – na stres.
, że nie wiadomo nawet, czy dziś istniejące zawody będą potrzebne społeczeństwu za kilka lat. Tego reforma gimnazjalna z 1999 r. przewidzieć nie mogła. – Nie jesteśmy w stanie wypracować stałego programu nauczania w gimnazjum – mówi Marcin Marczyński, historyk
U Piotra na osiedlu Nagórki w Olsztynie było jak w Sodomie: „mieszkający w mieście mężczyźni, młodzi i starzy, ze wszystkich stron miasta, otoczyli dom, by poswawolić”.
Rozmowa z prof. Pawłem Śpiewakiem, socjologiem i historykiem idei, dyrektorem Żydowskiego Instytutu Historycznego, autorem książki „Żydokomuna”, o sporach wokół filmu „Ida”.
Marcin Kołodziejczyk: – Mamy w Polsce nowy podział ideologiczny na tych, którzy oglądali film „Ida” Pawlikowskiego lub nie oglądali; na tych, którym ten film się podobał lub nie podobał, ponieważ jest według nich antypolski lub antyżydowski. Należy także wspomnieć o tych, którzy
O tym, jak uderzenie cegłą w głowę stało się łamigłówką prawno-etyczno-logiczną.
Piękne i ciche jezioro, nad jeziorem spokojna wieś, w jeziorze topielec i jego łódź.
Dlaczego człowieka tak łatwo nabrać na garnek za kilka tysięcy, darmową wycieczkę na Węgry i cudowne pomnożenie dorobku życia.
ścisły i nieskory do żartu. W wolnym czasie, czyli na emeryturze, Marek badał powtarzalność występowania cyfr w popularnych grach liczbowych. Pragnął głównej nagrody, która pomściłaby nieciekawe jego zdaniem życie. §1. Na wdzięczność i niezwykłość a) Jak ktoś
Rzecz się stała niebywała: kiedy w listopadzie 2010 r. przywracano święto Trzech Króli, trudno się było spodziewać, że wkrótce stanie się ono wielkim festynem religijno-rodzinnym, w którym weźmie udział milion ludzi. Z niczego zrobiło się coś.
Z Borzęcina koło Brzeska pochodzi dwóch wielkich polskich literatów, z których jeden inspiruje się tutejszością, a drugi jest trudnym w odbiorze światowcem.
Książka o życiu poza strzeżonym apartamentowcem.
Dorastała w gorących czasach – gdy skończyła trzy miesiące, jej tata Józef Piłsudski zdobył Kijów. Gdy miała pół roku, ojciec wygrał Bitwę Warszawską, a gdy sześć lat – przeprowadził zamach stanu i przejął władzę w Polsce.
Zbigniew Religa: mąż, ojciec, pijący, palący, nerwowy, uparty, znawca ludzkich serc. Film o profesorze wchodzi właśnie na ekrany kin.
Ogólnopolski model polityki zstąpił z nieba stolicy do czyśćca miast i powiatów – mówią w Przasnyszu. Tu walczą te same siły co w centrali, chociaż poprzebierane.
Są dumni jak pawie i fałszywi jak lisy – odpowiedzieli kilka lat temu mieszkańcy Polski pozawarszawskiej proszeni przez TNS OBOP o porównanie warszawiaków do zwierząt.
miast – w 2006 r. to ponad 17 tys., w 2010 r. prawie 13,5 tys. W wymeldowania z miasta obfitował 2007 r. – do innych miast wymeldowało się prawie 9 tys. osób, na wsie prawie 8 tys., a za granicę 1 tys. Nic nie wskazuje na to, aby Warszawa przestała fascynować przybyszów. Każde miasto
Żydzi już parę razy wracali do wolnej Polski – jako temat, folklor, emocja, moda. Do niezwykłego Muzeum Historii Żydów Polskich na warszawskim Muranowie ustawiają się kolejki.
Słowo „lubelskie” ma tutaj dwa znaczenia. Lubelsko jest (kciuk w górę), kiedy mowa o mieście ciekawym, żywym, kolorowym kulturalnie, lubelsko też (kciuk w dół), gdy znowu jakiś cwaniak próbuje cię narżnąć na parę złotych.
Zbigniew Religa: mąż, ojciec, pijący, palący, nerwowy, uparty, znawca ludzkich serc. Film o profesorze wchodzi właśnie na ekrany kin.
Miasto Kłodawa ma wizerunkowy kłopot z zaświatów – Kubę Rozpruwacza, mordercę.
W Mrągowie odwołano polsko-rosyjski Festiwal Pieśni Żołnierskiej i Patriotycznej. Tym sposobem do miasteczka zawitała wielka geopolityka.
Czy można wychować dziecko na szczęśliwego dorosłego, który spełnia się w interesującej pracy, dużo zarabia, ładnie mieszka i nie miewa problemów osobistych? Oto kilka uwag – na początek roku szkolnego.
się dla nich? Prócz walki z czasem rusza też we wrześniu rodzicielska walka z samymi sobą. 1. Rys sytuacyjny ze strachem w tle Troska o przyszłość (karierę, powodzenie) dziecka charakteryzuje zwłaszcza polską klasę średnią, od niedawna nazywaną też nowym mieszczaństwem. Dzieci miewa się niewiele