Delegaci Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego podczas niedawnej wizytacji Zakopanego na własnej skórze doświadczyli największej bolączki tego miasta - fatalnego stanu dróg. Nawet policyjna eskorta nie uchroniła ich przed półtoragodzinnym staniem w korku na Zakopiance. Co do tego wszyscy są zgodni: niezależnie od zimowych igrzysk Zakopane pilnie potrzebuje nowoczesnej trasy łączącej je z krajem. Tymczasem z modernizacją Zakopianki jest jak z olimpiadą, wszyscy o niej mówią, ale uwierzyć w nią trudno.
Grzegorz Tuderek, wieloletni prezes Budimeksu, stracił pracę. Nieoficjalnie mówi się, że stało się tak, bo był przeciwny fuzji Exbudu i Budimeksu. Tymczasem Exbud niespodziewanie objawił się jako największy udziałowiec Budimeksu. Czy dojdzie do pierwszego na naszym rynku kapitałowym "wrogiego przejęcia", w którego wyniku połączą się dwie wielkie polskie firmy budowlane? I jaką rolę w tej operacji odgrywają Japończycy?
zaledwie 35, w których załoga liczy ponad 1000 osób. Nic więc dziwnego, że na taki rynek wkraczają zachodnie koncerny, bardziej wiarygodne dla zachodnich inwestorów. One z kolei zatrudniają polskie firmy jako podwykonawców. Filary z betonu Największe polskie firmy budowlane 1. Exbud 2. Mostostal
Polski rynek samochodowy powoli się zatyka. Czym by tu jeszcze można skusić klientów? Tym razem do boju ruszyli... bankowcy. W ciągu ostatniego roku cztery największe koncerny motoryzacyjne rozpoczęły w Polsce działalność bankową, a kilka kolejnych nosi się z takim zamiarem.
Już niebawem kilka milionów emerytów, rencistów i pracowników budżetówki otrzyma papiery wartościowe (świadectwa rekompensacyjne), którymi rząd chce spłacić długi. Specjaliści ostrzegają, że polski rynek kapitałowy może sobie nie poradzić z tym nowym doświadczeniem. Emeryci i renciści również.
okresowego niepodwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent'. Przewiduje ona, że uprawnieni otrzymają skarbowe papiery wartościowe zwane świadectwami rekompensacyjnymi. Każde z nich ma nominalną wartość 1 zł, podlega jednak stałej waloryzacji
30 czerwca 1999 r. osoby podróżujące między krajami Unii Europejskiej stracą prawo do korzystania ze sklepów duty free, sprzedających towary nie obciążone cłem i podatkami. Stwarza to szansę dla Polski, skoro obroty handlu wolnocłowego w UE oceniane są na kilka miliardów dolarów. Wygląda jednak na to, że ze stołu spadną nam okruchy: w Polsce działa tylko kilka sklepów wolnocłowych, a i one są przedmiotem trwającego od kilku lat ostrego konfliktu, czego przykładem jest port lotniczy na warszawskim Okęciu.
Obyczaj biesiadny ma w Polsce długą i piękną tradycję, dziś jednak przeżywa renesans za sprawą zagranicznych firm. Przyniosły one do naszego kraju praktykę świętowania rozmaitych okazji przy suto zastawionym stole. Wydają na ten cel miliony dolarów, ale znawcy twierdzą, że udane przyjęcie to dobra inwestycja.
lub odpowiedni teren, jeśli organizujemy imprezę pod gołym niebem. - Dziś wszyscy krążą po kraju szukając miejsc nadających się do organizacji imprez. Ich znalezienie to sprawa najtrudniejsza - zapewnia Zbigniew Łukasiewicz, szef Studio 1, firmy zajmującej się organizacją firmowych przyjęć. W
Koncern PepsiCo, dotychczasowy właściciel spółki E. Wedel SA, wyprzedaje ją po kawałku. Na pierwszy ogień poszedł zakład produkujący cukierki, ostatnio nabywcę - znany koncern brytyjski Cadbury - znalazła fabryka czekolady, bliska finału jest sprzedaż wytwórni ciastek. W PRL znacjonalizowana fabryka nosiła nazwę ZPC im. 22 Lipca z dopiskiem d. (dawny) E. Wedel. Dziś najsłynniejsza polska marka być może w ogóle zniknie z rynku.
Czerwone pasy w poprzek szosy, rozbity wrak na poboczu i wielka tablica ostrzegająca o wypadkach - tak Ministerstwo Transportu planuje oznakować 185 czarnych punktów, czyli najbardziej niebezpiecznych miejsc na polskich drogach. Będzie bezpieczniej - zapewnia minister Eugeniusz Morawski. Specjaliści nie są o tym przekonani.
odchodzącymi w zapomnienie. Tymczasem straty spowodowane wypadkami drogowymi stanowią dziś w Polsce równowartość 7 proc. produktu krajowego brutto, podczas gdy w krajach Unii Europejskiej nie przekraczają 1-2 proc. PKB. Z punktu widzenia Brukseli Polska to jeden wielki czarny punkt.
Miasto sparaliżowane przez korki, zalewane przez wodę wydostającą się z pękających rur, zatłoczone autobusy i tramwaje, dziurawe ulice i chodniki, obskurne budki i stragany wdzierające się w każdą szczelinę, wszechogarniający brud i bałagan. W nie najlepszym stanie wchodzi Warszawa w piąty wiek stołeczności.Jest też inna Warszawa - nowoczesna, europejska. Jak grzyby po deszczu wyrastają efektowne biurowce ze szkła i aluminium, luksusowe rezydencje, wielkie supermarkety. Warszawa przeżywa boom budowlany, który przez europejskich specjalistów porównywany jest tylko z tym, co dzieje się dziś w Berlinie. Jest to głównie zasługą inwestorów zagranicznych. Blisko 40 proc. inwestycji zagranicznych ma miejsce właśnie w stolicy i jej najbliższym otoczeniu. Tu zarejestrowana jest co trzecia spółka z udziałem kapitału zagranicznego. Wartość obiektów biurowo-usługowych budowanych w latach 1996 i 1997 na terenie gminy Warszawa Centrum przekroczyła miliard dolarów. Pojawili się tu poważni inwestorzy, tacy jak np. ING Real Estate z Holandii, Skanska International Building ze Szwecji, FIM z Włoch czy Ilbau z Austrii. Nowe siedziby budują polskie instytucje finansowe i ubezpieczeniowe jak PKO BP, PBK, BRE, PZU SA. Powstaje europejska siedziba koreańskiego koncernu Daewoo (będzie to najwyższy budynek w stolicy po Pałacu Kultury). Rodzą się też inwestycje użyteczności publicznej: Biblioteka Uniwersytecka, Centrum Giełdowe, Sąd Najwyższy.Prognozy mówią o dalszym rozwoju stolicy. Jej atutem są olbrzymie, czekające na zagospodarowanie, przestrzenie. Należy tylko pokonać bariery.
W ostatni weekend sierpnia policja zorganizowała akcję "Powrót". Porządku na drogach strzegły wzmocnione patrole, z powietrza sytuację nadzorowały śmigłowce. Wakacje to okres, w którym dochodzi do największej liczby wypadków drogowych, a dni, w których Polacy masowo wracają z urlopów, są momentem krytycznym.
Powszechny Zakład Ubezpieczeń dokonał podwyżki obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego OC. Jego śladem idą pozostali ubezpieczyciele. Po raz kolejny odżywa spór o przyczynę rosnących cen ubezpieczeń samochodowych. Czy odpowiadają za to kierowcy, którzy nie potrafią prowadzić aut, czy firmy asekuracyjne, które kiepsko prowadzą swoją działalność?
Miłość Polaków do Poloneza nie wytrzymała próby czasu. Mimo poprawy jakości, modernizacji i niskiej ceny, auto gwałtownie traci pozycję rynkową. Tymczasem w Polonezie zakochali się... Koreańczycy. Choć przynosi im straty, zapowiadają, że nadal będą go produkować, a w przyszłym roku wypuszczą nawet nowy model - Poloneza kombi.
Wciąż nie wiadomo, kiedy ruszy program budowy autostrad, jeśli w ogóle ruszy. Prywatni koncesjonariusze zapowiadają, że nie zabiorą się do pracy, jeśli nie dostaną pieniędzy z budżetu. Ogłoszony kilka dni temu raport NIK-u przynosi dowody niefrasobliwości urzędników państwowych odpowiedzialnych za autostradowy program.
koncesjonariuszowi. Pierwsze koncesje otrzymały w ubiegłym roku trzy konsorcja: Autostrada Wielkopolska SA na budowę trasy A-2 Świecko-Stryków, Gdańsk Transport Company SA na budowę autostrady A-1 z Gdańska do Torunia i Stal-export SA na przystosowanie i eksploatację istniejącego już odcinka A-4 Kraków
W ostatnich dniach doszło do zderzenia trzech supernowoczesnych pociągów: włoskiego Pendolino, szwedzkiej Fali i niemieckiego Siemensa. Przyczyną kolizji był przetarg na dostawę ekspresów nowej generacji dla Polskich Kolei Państwowych. PKP wybrały Pendolino, pokonani konkurenci złożyli protest zarzucając nieuczciwe przeprowadzenie przetargu. Przyczyny kolejowej kolizji bada komisja powołana przez ministra transportu.
W Polsce podrabia się dziś niemal wszystko: markową odzież sportową, dżinsy, lekarstwa, kosmetyki, wyroby spożywcze. Zdaniem specjalistów fałszerski biznes jest atrakcyjniejszy niż handel narkotykami. Daje olbrzymie zyski przy minimalnym ryzyku. Polskie prawo jest bowiem dla fałszerzy wyjątkowo pobłażliwe. Wymiar sprawiedliwości również.
Protest ekologów (ekomanów?) na Górze Świętej Anny przeciw budowie autostrady był pierwszym tak dużym przedsięwzięciem obrońców środowiska od czasu czorsztyńskiej akcji "Tama tamie". Choć ponieśli porażkę, zapowiadają, że nie skapitulują i będą walczyć wszędzie tam, gdzie ich zdaniem cokolwiek grozi środowisku naturalnemu. "Akcje bezpośrednie" traktują jako formę obywatelskiego nieposłuszeństwa. Radykalizacja ruchów ekologicznych może doprowadzić do powstania w Polsce ekoterroryzmu.
Strajk maszynistów trwał pięć dni i kosztował kolej 50 milionów złotych. 13,5 tysiąca ludzi sparaliżowało na tyle żelazne drogi, że stanęło 50 procent pociągów pasażerskich i 70 procent składów towarowych. Kolejowa burza przycichła, prawdopodobnie jednak tylko na chwilę. Nadal też aktualne pozostało pytanie o to, jak państwo powinno bronić się przed strajkowym szantażem wąskich grup pracowniczych, które mogą skutecznie zdezorganizować gospodarkę kraju?
170 lat temu odbyła się pierwsza w historii zorganizowana wycieczka turystyczna. Tak narodziła się jedna z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi światowej gospodarki.
Niestraszne mu niepokoje w krajach arabskich, burzliwy grecki kryzys, wysoki kurs euro i dolara. Polski turysta boi się tylko jednego: zimnego i deszczowego lata w kraju.
zimowej jest skromna. Wtedy zdarza się, że biura padają. Biznes turystyczny nie jest szczególnie dochodowy. Największa firma z branży – Itaka – uważana za wyjątkowo prężną i rentowną, w najnowszej Liście 500 POLITYKI notowana na 215 miejscu, przy obrotach ok. 1 mld
Bankructwa biura podróży przypomniały o ciemnych stronach słonecznych wakacji. Jak się zabezpieczyć przed urlopową katastrofą?