Donald Tusk buduje partię, która utożsamia się z całym państwem, społeczeństwem i demokracją. Każdy może się przyłączyć, co ma być ostatecznym końcem ideologii.
Mało sfer życia jest tak zdeprawowanych przez polityków jak media publiczne. A próby naprawy sytuacji jak dotąd tylko pogarszały stan pacjenta. Może teraz, dla odmiany, będzie przyzwoicie. Choć pewności nie ma.
łatwo. Co prawda, jest się w niezłym towarzystwie, bo w tej kwestii ośmieszyli się już chyba wszyscy. Niemniej, ktoś musi pierwszy podjąć odważną decyzję o dalszym niekompromitowaniu się. Może to będzie Platforma. Mariusz Janicki
„Raport o stanie Rzeczypospolitej”, firmowany przez Jarosława Kaczyńskiego, pokazuje dobitnie, że Polacy na jesieni nie będą wybierać władzy w państwie, tylko jedno z dwóch państw, które już mają swoich szefów.
Nieformalna kampania wyborcza PiS, zwana informacyjną, wygląda na skierowaną do ludzi bezradnych i „prześladowanych” przez totalitaryzm. W swojej przesadzie wydaje się groteskowa, wręcz bezsensowna, ale jest w niej ukryta metoda.
baczności. To nie Platforma skierowała na funkcję szefa apolitycznego z założenia CBA swojego posła, a na przewodniczącego KRRiT swoją posłankę. Nawet długie trzymanie, dla wielu niezrozumiałe i samobójcze, Mariusza Kamińskiego na czele CBA było przejawem innego podejścia do
Polacy, jak wynika z badań, czują się coraz bardziej zadowoleni. Politycy jednak – co ciekawe, nie tylko opozycyjni – mówią im, że niesłusznie, że Polska pogrąża się coraz bardziej w nieszczęściach i klęskach.