W Podkarpackiem ruszyła ziemia. Ruszyła i idzie. Wraz z nią idą domy, drogi, nawet linie elektryczne i gazociągi. Ziemia pójdzie dokąd zechce, bo nie można jej zatrzymać.
Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie twierdzi, że 350 hektarów lotniska należącego do WSK PZL w Mielcu zostało przejęte przez spółkę Grand Limited na podstawie sfałszowanych dokumentów. Sprawy pewnie w ogóle by nie było, gdyby nie pewien zapis wydobyty z pamięci komputera.
nie po raz pierw-szy. Nigdy dotychczas nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Jagienka Wilczak Jak rósł Grand Firma Grand Ltd. pojawiła się w Mielcu w kwietniu 1995 r. Miała wyłączność na obsługę konsultingową WSK PZL. Działa przez pełnomocników, do dziś nie ujawniono, kto jest jej właścicielem, choć wiele
To, żeby pół świata posadzić na krzesłach z własnej fabryki, nie przeszło im przez głowę, gdy zaczynali. Dziś o krzesłach wiedzą prawie wszystko, wyprodukowali ich blisko 8 mln.
Marek W., bezdomny z Leszna, rozdał bezdomnym kilka tysięcy niemieckich marek. Zabrał je z domu kolegi Aleksandra B. Aleksander zmarł na zawał. Marek nie czuje się winny. Mówi: – Aleksander zrobił mi świństwo.
Prezydent Leonid Kuczma nie ugiął się pod presją Rady Europy i rozpisał referendum. Odbędzie się ono 16 kwietnia. Wynik ma umocnić władzę głowy państwa kosztem parlamentu. Czy to pomoże zreformować Ukrainę, czy pogrąży ją w kryzysie politycznym?
problem. Trwa więc poruszenie wśród elit politycznych Kijowa: czy premier Juszczenko okaże się ukraińskim Balcerowiczem i czy Kuczma umocniwszy dzięki referendum swą pozycję roztoczy parasol nad poczynaniami premiera. Jagienka Wilczak z Kijowa
Każdy Żyd przywozi Elimelechowi swój kłopot, prosi o protekcję u Boga i wierzy, że ją uzyska.
leżajskich Żydów. Z listem w ręce, krok po kroku, odwiedzali obaj opisane miejsca. Dom Tauby przy ul. Ruskiej, potem 1 Maja, teraz Burmistrzów Zawilskich, został przebudowany przez obecnych właścicieli, którzy go od niej kupili w Ameryce. W ogrodzie nie ma ani jabłoni, ani gruszek gdulek, Tauba by go
Opozycja zarzuca wójtowi Kwaśniewskiemu, że kłamie, oszukuje, fałszuje dokumenty i nadużywa stanowiska. – Nie boję się, lubię ciekawe wyzwania – odpowiada wójt.
Husky kochają biegać, a ludzie kochają husky. Tak urodził się ten sport, wyścigi psich zaprzęgów. Żeby go uprawiać, wystarczy zaprzyjaźnić się z psem.
jest najszybszym maszerem w klasie C 1, czyli zaprzęgu sześciu husky. Będzie reprezentował Polskę w mistrzostwach Europy w Austrii. W mistrzostwach Polski w Starych Jabłonkach startował mimo ciężkiej grypy. Nie umarł. Grypę szlag trafił. Tomasz Kudełka z Rzeszowa przyżenił się do psa. Kochana biała
Pod Tatrami trwa wojna między władzą samorządową a władzą parkową. Jedna z bitew rozegrała się na drodze do Morskiego Oka: starosta powiatowy kazał porąbać szlaban ustawiony przez dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego Wojciecha Gąsienicę Byrcyna.
samorządowców. Radziejowski wciąż jest zaniepokojony: – Lada dzień na progu ministerstwa znów zjawi się delegacja z Zakopanego, żądając odwołania Byrcyna – mówi. Ministerstwo wolałoby, żeby dyrektor skłonniejszy był do kompromisów, tymczasem on stoi niczym generał na barykadzie. – Kompromisy wykluczam, bo nie uznaje ich przyroda – mówi na to Byrcyn. Jagienka Wilczak
Przemyski adres Irina otrzymała od sąsiadów, a ci korzystali z niego wielokrotnie. Połowa pasażerów autobusu z Sambora jechała z tym samym adresem - opowiada. Na miejscu należało wręczyć właścicielowi 20 zł, udać się wspólnie do Urzędu Miasta lub pozostawić paszport na przedpołudnie. A wszystko po to, by otrzymać kwitek potwierdzający dopełnienie obowiązku meldunkowego w ciągu 48 godzin po przyjeździe.
Na pytanie, jak można przeżyć miesiąc za 10 dolarów, Ukraińcy odpowiadają: z nawyku. I dodają, że reform gospodarczych w kraju nie będzie, póki nie zezwolą na nie oligarchowie z otoczenia prezydenta Kuczmy. Wybranego właśnie na drugą kadencję.
Szczątki 28 Ukraińców z Ukraińskiej Powstańczej Armii leżą w plastikowych workach w lodówce Zakładu Medycyny Sądowej w Rzeszowie. 53 lata czekały na ekshumację. Na chrześcijański pogrzeb czekają od trzech miesięcy.
Ukraińcy wybrali prezydenta. Został nim po raz drugi Leonid Kuczma, zwolennik reform, zbliżenia z Europą i suwerenności Ukrainy. Jego konkurent, komunista Petro Symonenko, obiecywał komunizm i szybki dobrobyt.
Rada Miasta jednogłośnie przyznała Stanisławowi Potockiemu tytuł honorowego obywatela Łańcuta. Dyplomu długo nie udawało się hrabiemu wręczyć. W Łańcucie mówi się, że Potockiemu bardziej zależy na odzyskaniu zamku niż na honorowym tytule.
Szefowie zakładów byłego Centralnego Okręgu Przemysłowego są zgodni w ocenach: pogorszenie stanu ochrony mienia i tajemnic to plon fatalnej sytuacji ekonomicznej zbrojeniówki. W branży zapanował chaos, wynikający z braku decyzji rządowych i odpowiedzi na pytanie: co dalej.
Ulubioną lekturą Jana S. i kolegów była ustawa o podatku VAT. Dowiedzieli się z niej kilku rzeczy ważnych: że jest to podatek wielofazowy i że do jego naliczania potrzebna jest firma, towar i faktura. To, jak tę wiedzę wykorzystano, Jan S. nazywa inżynierią podatkową. A Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu - przestępstwem. Bo Jan S. i jego koledzy uzyskali od urzędów skarbowych zwrot podatku VAT w wysokości 70 mln zł. Bezpodstawny - jak twierdzi prokurator.
Świętu konia huculskiego w Gładyszowie błogosławili duchowni trzech wyznań: katolik, prawosławny i unita. Bo hucuł, jak tutejsza kultura i obyczaje, jest wspólnym dziedzictwem narodów pogranicza.
Ci, co słysząc o zwolnieniu stu pracowników w Mielcu, odtrąbili śmierć programu Iryda, czyli polskiego samolotu szkolno-bojowego, byli w błędzie. Iryda żyje, Ministerstwo Obrony kręci, a premier Buzek składa nowe obietnice.
Kardiochirurdzy alarmują: zapasy stymulatorów serca są na wyczerpaniu, co zagraża życiu pacjentów. Stymulatorów brakuje także w centralnym banku. A w Polsce wszczepia się rocznie blisko 12 tys. rozruszników. W Ministerstwie Zdrowia nie wiedzą, kto zawinił.
- Spadochrony są bezpieczne. Niebezpieczny jest człowiek. To on jest najczęstszym sprawcą tragedii - uważa Roman Lewandowski, były skoczek doświadczalny, instruktor spadochronowy, ekspert w Głównej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. W ciągu pięciu ostatnich tygodni zginęli trzej polscy spadochroniarze. To dwa razy więcej niż przewidują statystyki.
końca życia. Raz na dziesięć tysięcy skoków używa się zapasowego spadochronu, w jaki wyposażony jest każdy skoczek. O spadochroniarstwie mówi się, że to niezwykle bezpieczny sport: wypadków jest niewiele. Ale jeśli są, to tragiczne. 1 sierpnia podczas pikniku lotniczego w Jasionce koło Rzeszowa
Istnienie seksbiznesu zaakceptowaliśmy łatwiej niż likwidację kopalń. Wprawdzie pierwsza w Polsce agencja towarzyska Casanowa przed dziesięciu laty wywołała protesty i emocje, ale dziś nikogo nie szokuje sąsiedztwo takich instytucji. W kraju, gdzie do szkół powróciła religia, a 85 proc. Polaków zadeklarowało udział w spotkaniach z papieżem, właściciele agencji towarzyskich mogą wybierać w tłumie chętnych do pracy dziewczyn - uczennic, studentek, żon, matek czy panienek z importu. Polki wyjeżdżają za granicę do pracy w seksbiznesie, a zacni ojcowie rodzin są klientami tirówek. Czy jest to dowód przemian obyczajowych, czy społeczeństwo toleruje agencje, bo seks uprawiany jest tam w miarę dyskretnie? A może wolimy udawać, że nie wiemy, o co naprawdę chodzi, a ogłoszenia w rodzaju "każdą z seks-maszyn można zaprosić na jazdę próbną i zobaczyć, jak chodzi na odcinku specjalnym w pokoju z łazienką" traktujemy jako anons kolejki dziecinnej?
. Kiedy w Szwecji zaczęto karać za korzystanie z usług pań, polskim prostytutkom natychmiast przybyło klientów. Zdaniem Nowickiej nie jest to już jednak problem numer 1. Większą uwagę zwraca się na sprawy handlu kobietami lub szukanie przyczyn zjawiska prostytucji, która jest uważana za przejaw
Po co człowiek lata? - Bo jest powietrze i samolot - mówi inż. Kazimierz Szumielewicz, znawca dziejów lotnictwa. - Kiedy odkryliśmy, że powietrze jest nowym terytorium, staramy się je opanować - dodaje Ryszard Witkowski, prezes Klubu Pilotów Doświadczalnych. Piloci zawsze byli elitą, a pionierzy rekordziści elitą elit.
W środku Europy mamy republikę bananową: w powszechnej opinii od 20 lipca prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko jest tylko uzurpatorem. Legalność jego władzy kwestionują organizacje międzynarodowe i demokratyczne stolice świata. Europa nie ćwiczyła dotychczas takiego wariantu, dlatego nikt naprawdę nie wie, jak będą dalej wyglądały stosunki dyplomatyczne z Mińskiem.
Kiedy Fundacja Kawalerów Maltańskich pod wezwaniem Jana III Sobieskiego otworzyła biuro w Stalowej Woli, miejscowi uznali, że to będzie lek na dolegliwości transformacji dotykające ziemię sandomierską. Ale kiedy kawalerowie zechcieli na trwałe związać się z regionem i osiąść na zamku w Zaklikowie, okazało się, że nie są kawalerami.
październiku 1998 r. siedzibę fundacji przeniósł do Stalowej Woli. Majątek fundacji, jak zapisano w akcie notarialnym, stanowi kwota 3 tys. zł, będąca wkładem fundatora, z czego aż 1 tys. przeznaczono na działalność gospodarczą fundacji. Z ziemi polskiej do włoskiej Wkrótce na zaproszenie kawalerów maltańskich
Moim zdaniem dusza Ukraińca zawsze chciała wolności, jesteśmy narodem przywiązanym do wolności. Niepodległe państwo to dla Ukraińców nie fatamorgana, lecz potrzeba duszy.
się pan w niezbyt prestiżowym towarzystwie Miloszevicia, Castro, Kadafiego. Czy rzeczywiście walczy pan z prasą? Już odpowiedziałem na to podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych: to są brednie. Żeby kogoś oskarżyć, trzeba mówić o konkretach, a takich konkretów nie podano. Ja wiem, kto za tym stoi na Ukrainie. Prowokatorzy z czasów starego systemu. Może kiedyś spoliczkuję któregoś z nich, gdy go spotkam. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiała Jagienka Wilczak
Afera dioksynowa postawiła na baczność nasze służby weterynaryjne i sanitarne. Zaczęło się uszczelnianie granic i gorączkowe poszukiwanie towarów, podejrzanych o skażenie. Okazało się też, że wprawdzie potrafimy oznaczać dioksyny, ale nie robimy tego rutynowo, ufając, że wykonali to inni.
Wiadomość, że przywódca Białoruskiego Frontu Narodowego Zianon Paźniak wycofał się z wyborów prezydenckich, wywołała w Mińsku konsternację. Paźniak twierdzi, że wybory to intryga Moskwy przeciwko opozycji niepodległościowej. Wybory, ogłoszone przez opozycję, odbywają się w domach wyborców, do których przychodzą z urną przedstawiciele komisji. Miała być to manifestacja oporu przeciwko Aleksandrowi Łukaszence, ale okazała się manifestacją chaosu po stronie opozycji.
W Belgradzie krąży anegdota o pewnym serbskim generale, który wpadł w furię widząc suszące się na tarasie własnego domu białe koszule. - Natychmiast je zdejmij - rozkazał żonie. - Gotowi pomyśleć, że kapitulujemy.
Wyczyn Briana Jonesa i Bertranda Piccarda, którzy oblecieli balonem kulę ziemską, zaostrzył apetyty także polskich pilotów. Jednak na lot dookoła świata nie stać żadnego z nich. Przynajmniej na razie. W środowisku lotniczym nazywani są żartobliwie tekstylnymi lub szmaciarzami.
Mówią, że mieli pecha: nie wyjeżdżali od siebie, to historia sprawiła, że stali się polską mniejszością na Białorusi. Język polski przechowali dziadkowie i Kościół. Młodzi najpierw przestali się uczyć polskiego, a potem po polsku rozmawiać. Polskość wróciła do nich dopiero za pierestrojki, w 1988 r. Trochę późno.
Kiedy Waldemar Piątkowski, właściciel firmy Fructo, rozpoczynał współpracę z McDonald´sem Polska, czuł się niczym wybraniec losu. Światowa marka koncernu gwarantowała wiarygodność, ekspansja na polskim rynku zapowiadała rozszerzenie kontraktów. Tymczasem po sześciu latach współpracy firma Fructo stanęła na krawędzi bankructwa.
Dwa samorządy wykazały dbałość o dobre obyczaje. Rajców Tarnowa, woj. małopolskie, oburzył nazbyt skromny przyodziewek Papkina w teatralnej inscenizacji "Zemsty". Radni gminy Krasne, woj. podkarpackie, żeby się pozbyć agencji towarzyskiej, postanowili zakupić jej siedzibę.
Ktoś dał jego wiersze Zbigniewowi Herbertowi. Otrzymał list, poeta pisał: "Jestem zafascynowany". Tak się zaczęła znajomość, przyjaźń. Miłosz w "Innym abecadle" omówił tom "Biedronka na śniegu", dostrzegając w Szuberze najzdolniejszego ucznia. Zbigniew Mentzel nominując Janusza Szubera do nagrody Paszport "Polityki" napisał: "Ten na pozór jeszcze jeden ťprowincjonalnyŤ twórca, ťostatni poeta GalicjiŤ, samotnik z Sanoka, piszący latami do szuflady, to Europejczyk z krwi i kości".
W szpitalu w Kozienicach ironizują, że z powodu reformy będą przyjmować tylko zdrowych pacjentów. Chory pacjent to dla szpitala koszty, czyli kłopoty. Na razie jednak - do końca stycznia - zdecydowali pracować po staremu. Kłopot w tym, że to stare nikogo nie zadowalało.
W Mińsku witano Nowy Rok dwa razy. Według czasu moskiewskiego i białoruskiego. Jedni wznosili toast za integrację z Rosją, chwaląc deklarację podpisaną właśnie przez prezydentów Jelcyna i Łukaszenkę. Drudzy przyszli na stypę, świętować po raz ostatni w wolnej Białorusi.
Tatry są jak złota żyła. Turysta płaci za kwaterę, oscypki, góralską herbatę i jazdę sankami do Morskiego Oka. Zyski dają kolej linowa, wyciągi, nartostrady, parkingi. Nawet przestrzeń powietrzna: przelot helikopterem nad Tatrami ma ustaloną cenę. Podobnie jak zgoda na kręcenie filmów w tatrzańskich krajobrazach. Wartościowe są ziemie i lasy, które można wydzierżawiać. W dodatku od pewnego czasu funkcjonuje pod Tatrami magiczny termin olimpiada; jedni już zbili na niej kasę, inni mają nadzieję to zrobić. Byle się do tej złotej żyły dobrać.
WSK Mielec była i wciąż pozostaje największą i najbardziej znaczącą fabryką lotniczą w Polsce. W czasach świetności zatrudniała 23 tys. osób, bywało, że wytwarzano tu 40 samolotów miesięcznie: AN 2 (zbudowano ich 12 tys.), Dromaderów, M 15, Iskier (zbudowano ich w Mielcu około 400), AN 28. Ale na początku lat 90. załamał się rynek wschodni i dziś w całym holdingu pozostało 8 tys. osób.
firmy Grand, zobaczył we mnie człowieka, którego można nakręcić, aż uwierzy w jakąś ideę. Może to była socjotechnika. Ale ja naprawdę robiłem wszystko dla Mielca z wiarą, że się uda wyjść z kłopotów. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiała Jagienka Wilczak Od autorki: Rozmowę przeprowadziłam w areszcie w
Poseł Barbara Frączek jest lekarzem i absolwentem Wydziału Teologicznego Papieskiej Akademii Teologicznej. Mówi o sobie, że ludzie ją znają już nie tylko jako siostrę Mariana Krzaklewskiego. Także z działalności. Z pomocy brata stara się korzystać w dwóch sprawach: Rzeszowszczyzny i służby zdrowia.
Według górali było jak za PRL: malowanie płotów i słupów, chorągiewki zatknięte nawet na drzewach w Tatrzańskim Parku Narodowym. Wiwatujące dzieci odziane w olimpijskie kaftaniki. Transparenty (słynny już "Welcome in Zakopane" z błędem, który trzeba było przemalować nocą). Urzędników MKOl konwojowano w mieście i ochraniano jak przywódców wielkich mocarstw, co wprawiało w zdumienie nie tylko zakopiańczyków, ale samych bohaterów spektaklu.
Uwaga: nasze telefoniczne rozmowy mogą być podsłuchiwane w majestacie prawa. Wystarczy, że dzwonimy do osoby, której telefon jest właśnie na podsłuchu. Albo omyłkowo trafimy na policyjną listę objętych działaniami operacyjnymi. W Rzeszowie taką listę ujawniono przypadkiem.
Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Nisku nie ma wprawdzie własnej siedziby, ale ma dwóch rektorów i nadkomplet prorektorów, dwa senaty i trzy statuty. Jednak minister nie może zlikwidować szkoły niepaństwowej nawet wtedy, kiedy się w niej źle dzieje.
25 lat temu pierwsi studenci ubiegali się o indeksy w Instytucie Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji. Nikt nie sądził, że IPSiR rozpadnie się, zanim zdążą zrobić dyplomy.
Franciszek Józef Kaletta po wojnie zamieszkał w Caracas. Kolekcjonował owady. Swój wielki zbiór przed rokiem ofiarował Muzeum Przyrodniczemu Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Do dziś kolekcja nie dotarła do Polski. Dotarł za to jej leciwy właściciel - i tułał się z kuferkiem po kraju.
Do własnego domu, z dala od miasta, dojrzewali powoli. Przed trzydziestką było to zwykle nierealne, z braku forsy. Na ważne w tamtym czasie pytanie: być czy mieć, odpowiadali: być.
Sprawa Radia Wolna Białoruś, mającego nadawać z Białegostoku, stała się bardzo polityczna. Prześcigano się w oświadczeniach i spekulacjach. Czy niezależne radio ma być dla Białorusi tym samym, czym było dla Polski Radio Wolna Europa? Jak wpłynie na wzajemne stosunki obu państw fakt, że będzie miało siedzibę w Polsce? Tymczasem nie bardzo wiadomo, o jakie radio chodzi.
były wykorzystywane do 1 lutego tego roku (ostatnio do emisji programu I PR, gdy remontowano nadajnik w Raszynie). Radio jednak już wcześniej zwróciło się do Krajowej Rady o zgodę na zaprzestanie emisji na falach średnich. Motywowano to względami technicznymi (zła jakość w porównaniu z UKF, niewielki
Poszło o drobną w tych sferach kwotę miliona dolarów zaległego kredytu, którego Universal nie spłacił austriackiemu Raiffeisen Centrobank. Ten wystąpił z wnioskiem o upadłość polskiej firmy. Jeśli w najbliższym czasie Universal nie ułoży się z wierzycielami, dojdzie do pierwszego bankructwa giełdowej spółki. Byłoby to sensacją zważywszy na silną niegdyś pozycję tej firmy na polskim rynku, jak i polityczne koneksje jej szefa Dariusza Przywieczerskiego, wywodzącego się z establishmentu PRL.
. Z fatalnej sytuacji finansowej, w jakiej Universal znalazł się w 1992 r., udało się wyjść. Jak mówi jeden z ówczesnych członków rady nadzorczej - zręcznie zainwestowano 1 bln zł pochodzący z emisji akcji. Notowania na giełdzie skoczyły w górę. Odzyskano nawet budynek spółki. Ale zagraniczne domy
Sąd Wojewódzki w Rzeszowie utrzymał w mocy areszt wobec osób z byłego i obecnego kierownictwa mieleckiej WSK PZL i Zakładu Lotniczego oraz pełnomocników firmy Grand Ltd. Wszyscy aresztowani podejrzani są o zagarnięcie na szkodę zakładu około 16 mln zł.
W areszcie znalazło się 10 osób z byłego i obecnego kierownictwa WSK PZL Mielec SA i Zakładu Lotniczego PZL Mielec, sp. z o.o. Są w tym gronie dwaj pełnomocnicy spółki Grand Limited, związanej z WSK umowami o doradztwo biznesowe i prawne. Prokurator zarzuca im, że działając w grupie zagarnęli na szkodę zakładu ok. 16 mln złotych. Czy to efekt zmagań służb specjalnych?