Temat tygodnia. Odc. 210
„Sławula z internetu”. Dlaczego Mentzen tak przyciąga i co młodzi w nim widzą
Mentzen, Mentzenowi, Mentzena – nazwisko kandydata Konfederacji, odmieniane przez wszystkie przypadki, stało się kanwą jednego z filmików, zamieszczonych przez to ugrupowanie w mediach społecznościowych. Mówiącym jest Szymon Hołownia. Bo marszałkowi Sejmu wydaje się, że im głośniej i częściej będzie przypominał o prawdziwych poglądach lidera Nowej Nadziei, tym szybciej przebudzą się ci, których uwiodła wersja 2.0 tego polityka, przyszykowana na kampanię prezydencką. Mogą to być płonne nadzieje. Efekt nowości jest tym razem przy Mentzenie, nie przy Hołowni.
To Mentzen rośnie w sondażach, przyciąga jak magnes na swoje wiece. I choć podczas wyborczych peregrynacji po kraju (od września ubiegłego roku!) w każdej miejscowości mówi niemal dokładnie to samo (tu „Szkło kontaktowe” zebrało wielokrotnie zadawane przez Mentzena pytanie: „Czy będziemy rzucać w Rosjan kamieniami, tak jak kiedyś Ewa Kopacz w dinozaury?”), to chętnych na tę recytację nie brakuje. Jak to wygląda od środka?
Karolina Lewicka rozmawia z Marcinem Kołodziejczykiem i Michałem Piedziukiem.
***
Dziękujemy, że słuchasz naszych podkastów. Powstają one dzięki wsparciu cyfrowych prenumeratorów. Ciesz się dostępem do wszystkich, także specjalnych materiałów „Polityki”, i dołącz do grona prenumeratorów Polityka.pl.