Zwierzęta

Dobry pies szuka dobrego człowieka

2 minuty czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj
2 TPZ Opoczno
Polityka

Klemens

Łódź, samiec, 4 lata, 8 kg, żywiołowy, ale nie sprawiający kłopotów, odrobaczony, wykastrowany.

Uwielbiam być blisko ludzi, głaskanie sprawia mi radość i jestem gotów bez końca nadstawiać w tym celu głowę. Jak na psa, który nosi w sobie geny jamnika, jestem całkiem spokojny. Byłbym wspaniałym towarzyszem np. dla rodziny. Mówią o mnie, że kradnę serca, tylko jeszcze niczyjego nie udało mi się skraść na stałe.

Mniszek

Łódź, samiec, 9 lat, 9 kg, kanapowiec, niewidomy, zaszczepiony i odrobaczony, wykastrowany.

Jestem małym czarnym pieskiem, który patrzy sercem. Mam w sobie dużo miłości i wdzięczności. Uwielbiam być dotykany, chętnie też sam się przytulam. Ponoć muszę mieć dużą intuicję, skoro jestem aż taki ufny – mimo mojej ślepoty. Życie ze mną może być bardziej wymagające, ale za to przyniosę ze sobą moją ogromną wiarę w ludzi i życie.

Malinka

Warszawa, suczka, 1 rok, 10 kg, bardzo aktywna, zaszczepiona i odrobaczona, wysterylizowana.

Wiele osób zastanawia, dlaczego mam siwy pyszczek, skoro jestem jeszcze taka młoda. Może to dlatego, że już dużo przeżyłam? Urodziłam i wychowałam szczenięta, radziłam sobie bez niczyjej pomocy na ulicy. Ciągle jednak jeszcze nie doświadczyłam, jak to jest być wiernym psem w szczęśliwym domu. Mam swój charakterek; nie jestem jakąś potulną ciepłą kluchą. Ale za to jestem czuła. Głaskanie zawsze przyjmuję z wdzięcznością. Umiem chodzić na smyczy, uwielbiam spacery i zabawy – z ludźmi i z innymi psami. Mam też wciąż dużo nadziei, że niebawem znajdę dom.

Za materiał do naszego kącika dziękujemy Adopciakom, grupie wolontariuszy działających w ramach Fundacji Viva!

***

Kontakt w sprawie adopcji (za pośrednictwem Adopciaków): tel. 665 892 773 lub 574 186 683.

Adres mailowy: tpz.opoczno@gmail.com

Na naszej stronie internetowej utworzyliśmy również specjalną zakładkę, gdzie publikujemy historie tych i innych zwierząt szukających dobrego domu: www.polityka.pl/zwierzeta

Polityka 16.2025 (3511) z dnia 15.04.2025; Do i od redakcji; s. 117
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dzieci najczęściej umierają w nocy, boją się naszego lęku. „Płaczę, gdy wracam z dyżuru do domu”

Rozmowa z dr Katarzyną Żak-Jasińską, pediatrą zajmującą się opieką paliatywną, o przeżywaniu ostatnich chwil z dziećmi i szukaniu drogi powrotu do życia po ich stracie.

Paweł Walewski
22.04.2025
Reklama