W nawiązaniu do artykułu Adama Grzeszaka „Protokół zniszczenia” o wielkich i kosztownych inwestycjach, których racjonalność ekonomiczna jest wątpliwa, chciałbym zwrócić uwagę, że zwykle gdy brakuje rzeczowych argumentów, pojawia się idea, by zwrócić Suwerenowi godność. To słowo klucz. Przykładem odpowiedź byłego już ministra żeglugi i gospodarki morskiej Marka Gróbarczyka, na moją wypowiedź o braku ekonomicznego uzasadnienia przekopu przez Mierzeję Wiślaną – że nie mam racji, gdyż liczą się „inne względy”. Nie powiedział jednak jakie. W ciekawy sposób poparł ten pogląd zwolennik projektu, były wiceminister transportu w rządzie AWS, mówiąc, że faraon budując piramidy, nie kierował się względami ekonomicznymi. Można rzec, jaki faraon, taka piramida.
Tymczasem Prokuratura Rejonowa w Gdańsku nadzoruje obecnie śledztwo dotyczące między innymi wydatkowania środków finansowych na „Budowę drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską” przez ministra żeglugi i gospodarki morskiej bez uzasadnienia ekonomicznego, zwiększających pierwotnie ustaloną kwotę do wysokości 2 127 494 zł. Ponadto kwota ta ulegnie zwiększeniu, gdyż obecny rząd zobowiązał się do dokończenia toru wodnego w obrębie samego portu, o co wcześniej trwał spór gabinetu PiS z samorządem Elbląga. Tyle kosztuje godność, która podobno nie ma ceny.
Podobnie ma się sprawa z CPK. O ile w przypadku przekopu wiemy, kto był pomysłodawcą, o tyle w tym przypadku takiej pewności nie mamy. Nie był to specjalista od transportu, gdyż pomimo ponad 50-letniej pracy w tej dziedzinie nie spotkałem się z terminem „port komunikacyjny”. Znam porty morskie, rzeczne, lotnicze, ale nie komunikacyjne. CPK stał się projektem politycznym. Kto jest przeciwny, ten nie jest patriotą i godzi w godność Suwerena. Zawiązała się nawet grupa Tak dla CPK. Jestem przekonany, że ten temat znajdzie się w agendzie niezależnego, obywatelskiego kandydata na prezydenta RP wskazanego przez szefa PiS. Kandydat taktownie pominie temat lotniska w Radomiu, które w ubiegłym roku przyniosło 70 mln zł straty. Tyle że w przypadku CPK koszt godności będzie przynajmniej 20 razy większy niż w przy realizacji przekopu i drogi wodnej przez Zalew Wiślany.
PROF. DR HAB. WŁODZIMIERZ RYDZKOWSKI
WYDZIAŁ EKONOMICZNY, KATEDRA POLITYKI TRANSPORTOWEJ, UNIWERSYTET GDAŃSKI