Po śmierci Aleksandra III w 1894 r. i wstąpieniu na tron jego syna Mikołaja II w społeczeństwie rosyjskim odżyły nadzieje na wznowienie reform. „Następuje – pisał we wspomnieniach Aleksander Kiziewiettier (poźniejszy działacz Partii Konstytucyjno-Demokratycznej, tzw. kadetów, o której dalej) – znaczne ożywienie i znowu wysuwa się postulaty reorganizacji ustroju państwowego oraz powołania instytucji przedstawicielskiej”. Dlatego liberałowie zaczęli pisać stosowne petycje adresowane do cara. (Przypomnijmy, że pojęciem liberałów określano wówczas te kręgi, które dążyły do zmodernizowania monarchii, ale nie do jej zniesienia). Ale Mikołaj II nie tylko nie ustąpił, ale na spotkaniu z przedstawicielami postępowych kręgów społeczeństwa (17 stycznia 1895 r. w Pałacu Zimowym) oświadczył, że wszelkie nadzieje na ograniczenie samowładztwa są „bezmyślnymi marzeniami”.
Maksimum treści, minimum reklam
Czytaj wszystkie teksty z „Polityki” i wydań specjalnych oraz dziel się dostępem z bliskimi!
Kup dostęp