Archiwum Polityki

Tydzień w kraju

5 minut czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj

W osiem i pół roku po wizycie Borysa Jelcyna, po okresie chłodu w stosunkach polsko-rosyjskich (m.in. sprawa wejścia do NATO, niejasności wokół gazociągu jamalskiego), w Polsce gościł prezydent Rosji Władimir Putin. Bawił co prawda zamiast planowanych trzech – dwa dni, bez mowy w parlamencie, ale i tak wizytę oceniono na ogół pozytywnie, szczególnie w sferze symbolicznej: hołdy pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego w Warszawie i Ofiar Czerwca 1956 r. w Poznaniu, niejasne – ale jednak – oświadczenia w sprawie odszkodowań dla sybiraków. Mniej oczywiste są jak na razie wyniki wizyty w innych sferach, np. gospodarczej. W komentarzach przeważa więc ostrożny ton: dobra atmosfera – mało konkretów. Analiza s. 18.

Tłok pod krokwią


To się należało ludziom – powiedział po zwycięstwie Adama Małysza trener Apoloniusz Tajner, myśląc o 70 tys. kibiców, którzy ściągnęli pod Wielką Krokiew w Zakopanem na zawody Pucharu Świata. Impreza sportowa przerodziła się w wielki festyn – także w mediach. W sobotę triumfował Matti Hautamaeki, Małysz był dopiero siódmy, ale kibice nie tracili nadziei, a polskiego zawodnika podnosił na duchu nawet prezydent Kwaśniewski. W niedzielę Małysz o 0,6 pkt. przeskoczył Hannawalda i kibice oszaleli. Dobrze zaprezentowali się Robert Mateja i Tomasz Pochwała. Za dwa tygodnie igrzyska olimpijskie w Salt Lake City. Relacja s. 16.

Duża speckomisja


Po trzech miesiącach sporów i obstrukcji, po przełamaniu oporu SLD wobec kandydatury Konstantego Miodowicza, Sejm wybrał wreszcie nową komisję do spraw służb specjalnych, tym razem 9-osobową, reprezentującą wszystkie kluby.

Polityka 4.2002 (2334) z dnia 26.01.2002; Tydzień w kraju; s. 12

Maksimum treści, minimum reklam

Czytaj wszystkie teksty z „Polityki” i wydań specjalnych oraz dziel się dostępem z bliskimi!

Kup dostęp
Reklama