Archiwum Polityki

Hurmem do Senatu

1 minuta czytania
Dodaj do schowka
Usuń ze schowka
Wyślij emailem
Parametry czytania
Drukuj

12 września mieszkańcy województwa śląskiego i podkarpackiego wybiorą czterech nowych senatorów. Fotele zwolniły się w czerwcu, kiedy kilku senatorów zostało wybranych do Parlamentu Europejskiego. Liczba wolnych mandatów jak i to, że wybory te (mimo niskiej frekwencji) mogą być ważnym wskaźnikiem politycznego poparcia przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi, spowodowało, że zarejestrowało się aż 21 komitetów wyborczych i komitetów wyborców. Kilka nie zebrało jednak wymaganych 3 tys. podpisów poparcia pod żadną z kandydatur (m.in. Narodowe Odrodzenie Polski i Demokratyczna Partia Lewicy). W ramach Unii Lewicy w wyborach chciała startować m.in. Unia Pracy. Okazało się jednak, że bez SLD partia ta z innymi małymi lewicowymi ugrupowaniami nie jest w stanie zarejestrować nawet jednego kandydata. We wszystkich okręgach mają ich za to Unia Polityki Realnej i Polska Partia Narodowa, które nie ukrywają, że wybory uzupełniające traktują jako okazję do otrzymania bezpłatnego czasu w mediach.

W sumie okręgowe komisje wyborcze zarejestrowały 45 kandydatów. Wśród nich jest kilku byłych parlamentarzystów: Aleksander Bentkowski (były poseł PSL), Mariusz Olszewski (kiedyś AWS), Marcin Tyrna (były senator, szef regionu Solidarności w Bielsku-Białej) oraz nie omijający żadnych wyborów – Janusz Korwin-Mikke i Leszek Bubel. Inni znani to: Daniel Podrzycki, lider Polskiej Partii Pracy, Andrzej Dolniak, adwokat i doradca Samoobrony, któremu prokuratura zarzuca utrudnianie śledztwa, i Krystyna Bochenek, dziennikarka, organizatorka ogólnopolskiego dyktanda z polskiego.

Na sukces w wyborach liczy LPR. Jeśli zdobędzie dwa mandaty, to w Senacie będzie mogła powołać swój klub senatorski.

Polityka 36.2004 (2468) z dnia 04.09.2004; Ludzie i wydarzenia; s. 12

Maksimum treści, minimum reklam

Czytaj wszystkie teksty z „Polityki” i wydań specjalnych oraz dziel się dostępem z bliskimi!

Kup dostęp
Reklama