O polskiej demokracji istnieją dwie całkowicie sprzeczne opinie, jakbyśmy mieszkali w dwóch różnych krajach. Przeciwnicy PiS uważają, że państwo stacza się ku Białorusi albo i gorzej, obóz władzy odpowiada, że to jakaś obsesja, a zarzuty są śmieszne, bo wolność, zwłaszcza atakowania rządu, jest wręcz rozpasana.
Mariusz Janicki, Wiesław Władyka
09.06.2007