Świat

Siedem pól walki

Trump kontra Harris: siedem głównych pól walki. Tu Ameryka jeszcze się waha, tu rozstrzygnie się wynik

Pensylwania, najważniejszy ze stanów swingujących. Do zdobycia jest tu 19 głosów elektorskich. Na fot. zwolennicy Donalda Trumpa Pensylwania, najważniejszy ze stanów swingujących. Do zdobycia jest tu 19 głosów elektorskich. Na fot. zwolennicy Donalda Trumpa Michael M. Santiago / Getty Images
Raptem kilka stanów za tydzień zdecyduje, kto będzie następnym prezydentem USA. Winny jest system, który co cztery lata zmienia amerykańską demokrację w trójwymiarowe szachy.

Wilkes-Barre to miasto średniej wielkości we wschodniej Pensylwanii. Na przełomie XIX i XX w. przyjeżdżały tu tysiące imigrantów z ziem Polski, Ukrainy i innych krajów Europy Wschodniej. Pracowali w kopalniach węgla, fabryce lokomotyw i głosowali na Demokratów. Kopalń ani ciężkiego przemysłu już nie ma, a 30 proc. mieszkańców żyje poniżej granicy ubóstwa. Podróżnych zbliżających się do miasta dwa tygodnie przed wyborami witają przy drodze niekończące się billboardy, tablice i tabliczki: „Trump”. Afiszy z „Kamalą” nie widać.

Na placu między szeregami ciężarówek stoi około stu mężczyzn i kobiet z transparentami oraz banerami „America First” i gwiaździstymi sztandarami. Z autobusu z ogromnym napisem „Make America Great Again”, który właśnie przyjechał, wysiadają goście z Waszyngtonu – kongresmeni i oficjele z ekipy byłego prezydenta. „Team Trump” objeżdża miasteczka Pensylwanii, by agitować za kandydatem.

Nie wystarczy, że sami zagłosujecie – mówi kongresmen Dan Meuser. – Musicie przyprowadzić innych, dzieci waszych przyjaciół, ich rodziców. Jeśli będzie nas dużo, nikt nas nie oszuka przy liczeniu głosów! Kash Patel, który za Trumpa pracował w Departamencie Obrony, ostrzega: – Kamala zabierze wam broń, każe w szkołach czytać dzieciom to, czego nie chcielibyście, żeby ich uczono! Ona nie spotkała się nawet z rodzinami żołnierzy zabitych w zamachu bombowym podczas ewakuacji w Kabulu!

Słuchacze wiwatują, wykrzykują: Yes, yes! Ale najbardziej rozgrzewa ich była rzeczniczka sekretarza skarbu Monica Crowley: – W 2020 r. celowo uwolnili wirusa, spuścili ze smyczy antifę i sfałszowali wybory! Celowo ranią was i cały kraj!

Polityka 45.2024 (3488) z dnia 29.10.2024; Temat tygodnia; s. 16
Oryginalny tytuł tekstu: "Siedem pól walki"
Reklama