Świat

Tisza goni Fidesz

Péter Magyar Péter Magyar EP
Węgierska opozycyjna centroprawicowa partia Tisza w dwóch sondażach zepchnęła rządzący Fidesz z pozycji lidera. Dla ugrupowania premiera Viktora Orbána to novum.

Pielęgnujący wielkowęgierski nacjonalizm Fidesz od 14 lat bierze praktycznie wszystko: cztery razy z rzędu zdobył większość konstytucyjną, wygrał we wszystkich wyborach do Parlamentu Europejskiego w historii, rozdaje karty w głosowaniach lokalnych. Różnice na korzyść Tiszy nie są duże, to raptem 1–2 pkt proc. w sondażach uwzględniających zdecydowanych wyborców. W innych badaniach Fidesz nadal prowadzi, ale jego przewaga od wielu miesięcy konsekwentnie topnieje.

Za Fideszem stoi aparat zawłaszczonego państwa, w tym spółki, posłuszny wymiar sprawiedliwości i media publiczne. Tisza to na razie tylko szyld i samotny lider, zresztą były orbanista, europoseł Péter Magyar, Orbána oskarża o autorytarne rządy, oddanie Węgier koterii oligarchów, wykończenie rolnictwa. Zapowiada odejście od prorosyjskiego kursu i powrót na łono wartości europejskich. Niesie go frustracja rodaków z powodu rosnących kosztów życia (inflacja wyższa niż w Polsce). Magyar założył Tiszę tuż przed tegorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego, zaczęło się od poparcia na poziomie 15 proc. W ciągu kilku miesięcy partia skanibalizowała poparcie dla pozostałych stronnictw opozycyjnych i dogoniła Fidesz, sięgając 40 proc. Do ewentualnego odsunięcia Orbána potrzeba jednak jeszcze więcej zwolenników, by pokonać przeszkody orbanowskiej ordynacji i dogodnej dla Fideszu geografii wyborczej.

Magyar zapowiada półtoraroczny marsz (obecna kadencja Zgromadzenia Narodowego wygaśnie wiosną 2026 r.). W listopadzie Tisza ma ruszyć z procesem wyłaniania kandydatów. Szuka też przyszłych ambasadorów, szefów urzędów i spółek. Chętni powinni wypełnić formularz na stronie internetowej partii i przysłać wideo z autoprezentacją. Muszą udowodnić, że cieszą się lokalnym poparciem i angażują społecznie.

Polityka 45.2024 (3488) z dnia 29.10.2024; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Reklama