Świat

Izraelski generał dla „Polityki”: Wojna z Hezbollahem musi być szybka. W Gazie popełniliśmy błąd

Izraelski minister obrony Joaw Galant podczas inspecji izraelskich wojsk na Wzgórzach Golan, lipiec 2024 r. Izraelski minister obrony Joaw Galant podczas inspecji izraelskich wojsk na Wzgórzach Golan, lipiec 2024 r. Israeli Defense Ministry / Xinhua News Agency / Forum
Gen. bryg. Yuval Bazak mówi o tym, jaki jest cel obecnej wojny z Hezbollahem, a także o osobistej cenie, jaką zapłacił 7 października podczas ataku Hamasu na Izrael.
Gen. Yuval BazakArch. pryw. Gen. Yuval Bazak

AGNIESZKA ZAGNER: Nasze spotkanie o mały włos nie doszłoby do skutku. Kilka godzin temu Hezbollah po raz pierwszy odpalił rakiety w kierunku Tel Awiwu, w siedzibę Mosadu w Glilot, niedaleko której jesteśmy. To zemsta za zabicie dowódcy od rakiet Ibrahima Kubajsiego, eksplozje pagerów i krótkofalówek. Dlaczego do ataku na sprzęt doszło teraz, choć dostarczono go już pięć miesięcy temu?
YUVAL BAZAK: Nie znam szczegółów tej operacji, nikt nie wziął za nią odpowiedzialności.

Cały świat jej autorstwo przypisuje Izraelowi.
Bez względu na to, kto za nią stał, była to operacja wywiadowcza. Dlaczego przeprowadzono ją teraz? Mogę tylko przypuszczać, że operacja była gotowa, a każda zwłoka niosła ryzyko jej spalenia. Bez wątpienia to Hezbollah stworzył warunki do przeprowadzenia takiego ataku, eskalując działania przeciwko północnemu Izraelowi.

Bliski Wschód. O co toczy się ta wojna

Gdy rozmawiamy, mamy eskalację po obu stronach – Hezbollah z wielką częstotliwością dokonuje ataków na północy, Izrael intensywnie bombarduje cele w Libanie. O co toczy się ta wojna i w czyim leży interesie?
Wbrew pozorom nie dotyczy wyłącznie Izraela, to nie jest „jakaś” lokalna wojna. Od dwóch lat, czyli od inwazji Rosji na Ukrainę, trwa trzecia wojna światowa. Trzy kluczowe państwa – Rosja, Chiny, Iran – chcą obalić porządek ustanowiony po drugiej wojnie, z wiodącą rolą USA, ustanowić własne reguły i przejąć kontrolę w nowej architekturze bezpieczeństwa. Tak samo zaczęła się druga wojna światowa – najpierw był atak Niemiec na Polskę, w pierwszych miesiącach, a nawet latach nikt nie mówił, że to wojna światowa.

Reklama