Piotr Serafin dostanie tekę z budżetem. Co to znaczy dla Polski? Von der Leyen pokazała skład KE
Szefowa Komisji Europejskiej przedstawiła we wtorek proponowany przez siebie skład nowej Komisji Europejskiej, który powinien być w październiku (a najpóźniej w listopadzie) zatwierdzony przez Parlament Europejski po wysłuchaniach kandydatów. Przypomnijmy, że pięć lat temu europosłowie wymusili podmianę trojga pretendentów.
„Piotr Serafin będzie komisarzem ds. budżetu, zwalczania nadużyć finansowych i administracji publicznej. Będzie podlegał bezpośrednio mnie. Skupi się na przygotowaniu kolejnego długoterminowego budżetu UE i zapewni nam nowoczesną instytucję, która będzie służyć Europejczykom” – zapowiedziała Ursula von der Leyen.
Teka Polaka wiąże się z uprawnieniami bardzo podobnymi do dotychczasowego austriackiego komisarza ds. budżetu Johannesa Hahna, który również nie podlegał żadnemu z wiceszefów Komisji, lecz bezpośrednio von der Leyen. Serafin będzie pilotował prace nad projektem budżetu 2028–34 (o czym niżej), który szczyt zatwierdzi zapewne dopiero w 2027 r.
Nowy skład Komisji Europejskiej
Stanowiska wiceprzewodniczących KE przypadły Francji, Hiszpanii, Włochom, Finlandii, Rumunii. Estonka Kaja Kallas jako przyszła szefowa unijnej dyplomacji z automatu też powinna być wiceprzewodniczącą Komisji. Stéphane Séjourné, dotychczasowy szef francuskiego MSZ, ma być wiceszefem KE ds. dobrobytu i strategii przemysłowej, będzie też odpowiedzialny za przemysł i wspólny rynek, jak dotychczasowy francuski komisarz Thierry Breton.