Świat

„Nostradamus” z USA przewiduje wyniki wyborów. Tylko raz się pomylił. Na kogo stawia teraz?

Pawilon amerykański poświęcony zbliżającym się wyborom prezydenckim na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. 3 września 2024 r. Pawilon amerykański poświęcony zbliżającym się wyborom prezydenckim na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. 3 września 2024 r. Aleksiej Witwicki / Forum
Historyk Allan Lichtman, nazywany Nostradamusem, trafnie przewidział wyniki niemal wszystkich wyborów prezydenckich w USA w ostatnich 40 latach. Pomylił się tylko raz.

Amerykański historyk Allan Lichtman, który trafnie przewidział wynik niemal wszystkich wyborów prezydenckich w USA w ostatnich 40 latach, ogłosił swoją prognozę wyborczą w tym roku: wygra Kamala Harris. Lichtman jest profesorem American University w Waszyngtonie. Przewiduje zwycięstwo kandydatki Partii Demokratycznej jeszcze przed debatą telewizyjną Harris z Donaldem Trumpem 10 września, chociaż może ona zaważyć na decyzjach wielu Amerykanów.

„Amerykański Nostradamus” i jego klucze

Lichtman, nazywany czasem „amerykańskim Nostradamusem”, zyskał sławę w 2016 r., kiedy przewidział, że Trump pokona Hillary Clinton. Na jej wygraną stawiali prawie wszyscy obserwatorzy i eksperci, opierając się m.in. na sondażach. Swoje prognozy przedstawia od 1984 r. i pomylił się tylko raz, przewidując w 2000 r. zwycięstwo Ala Gore’a nad George’em W. Bushem. Wygrał ten drugi, ale po sporze o głosy na Florydzie rozstrzygniętym dopiero przez Sąd Najwyższy.

Profesor opiera przewidywania na analizie sytuacji politycznej w USA w roku wyborczym, wyróżniając 13 czynników, które nazywa „kluczami”. System opracował w 1981 r. razem z geofizykiem, imigrantem z ZSRR Władimirem Keilisem-Borokiem, który zajmował się prognozami trzęsień ziemi. 13 „kluczy” to odpowiedzi na pytania o to, czy partia urzędującego prezydenta powiększyła liczbę mandatów w Izbie Reprezentantów w ostatnich wyborach do Kongresu, czy jej kandydat miał w prawyborach realnego konkurenta, jaka jest sytuacja ekonomiczna kraju i długofalowe trendy wzrostu gospodarki, czy za kadencji urzędującego prezydenta trwały niepokoje społeczne, czy jego rządy naznaczone były skandalami i czy kandydaci do Białego Domu mają charyzmę.

Reklama