Świat

Zdecyduje dogrywka

Francja: zdecyduje dogrywka

Jordan Bardella Jordan Bardella Christophe Petit Tesson/EPA / PAP
Głosowanie, przyspieszone przez prezydenta Emmanuela Macrona po porażce w eurowyborach, przyniosło spodziewaną katastrofę jego blokowi politycznemu.

Skrajna prawica jest bliska przejęcia władzy w izbie niższej francuskiego parlamentu. 30 czerwca zdobyła rekordową liczbę głosów, ale potrzebuje jeszcze dogrywki, zaplanowanej na 7 lipca. Wtedy się wyjaśni, czy Zgromadzenie Narodowe, kierowane przez Marine Le Pen, wywalczy absolutną większość 289 głosów, która pozwoli stworzyć rząd.

Francuzi głosują w okręgach jednomandatowych. Wygrywa się po pokonaniu dwóch progów: zwycięzca potrzebuje co najmniej połowy głosów oddanych w dniu wyborów i poparcia co najmniej jednej czwartej uprawnionych do głosowania. Jeśli żadnemu kandydatowi ta sztuka się nie uda, w okręgu tydzień później odbywa się druga tura. Wchodzą do niej kandydaci, którzy zdobyli poparcie co najmniej 12,5 proc. uprawnionych. W drugiej turze wygrywa się zwykłą większością głosów. Zazwyczaj takich dogrywek nie ma wiele. Sondaże exit poll przewidują, że tym razem druga tura potrzebna jest w ponad 300 okręgach. A wysoka frekwencja – o ok. 20 pkt proc. wyższa niż w dwóch poprzednich głosowaniach – sprawiła, że są okręgi, gdzie do dogrywki przeszły trójki i czwórki kandydatów.

Druga tura zamienia się w plebiscyt nad przyszłością Zgromadzenia Narodowego. Nastrój i dynamika procesu wyborczego sprzyjają skrajnej prawicy, więc Francja przechodzi w dobrze znany sobie tryb blokowania prawicowych radykałów. Liderzy części ugrupowań, m.in. z lewicowej koalicji, wezwali swoich kandydatów z trzecich i dalszych miejsc, by rezygnowali na rzecz rywali z partii innych niż Zgromadzenie Narodowe.

Taka mobilizacja przynosiła owoce, gdy Le Pen pozostawała na marginesie polityki. Obecnie jest w głównym nurcie i stała się najważniejszą siłą polityczną. Dopiero co zwyciężyła w eurowyborach i ma szybko pęczniejącą bazę wyborców. W razie sukcesu premierem ma być Jordan Bardella, 28-letni frontman Zgromadzenia.

Polityka 28.2024 (3471) z dnia 02.07.2024; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 13
Oryginalny tytuł tekstu: "Zdecyduje dogrywka"
Reklama