Świat

Porządkowy

Andriej Biełousow: nowy minister obrony Putina. Służy mu, bo się z nim zgadza, nie dla wygody

Andriej Biełousow Andriej Biełousow Ramil Sitdikov/Imago / EAST NEWS
Nominacja Andrieja Biełousowa na ministra obrony to sygnał, że dla Rosji wojna stała się zbyt ważna, by powierzać ją tylko wojskowym.
Zdaje się, że w odróżnieniu od wielu innych polityków Biełousow nie służy Putinowi, bo tak jest wygodnie, lecz dlatego, że się z nim zgadza.Mikhail Metzel / TASS/Forum Zdaje się, że w odróżnieniu od wielu innych polityków Biełousow nie służy Putinowi, bo tak jest wygodnie, lecz dlatego, że się z nim zgadza.

Nowy szef resortu ani dnia nie służył w wojsku i od linii frontu ma się trzymać z daleka. Andriej Biełousow to 65-letni ekonomista, pasjonat malarstwa, człowiek spokojny i do bólu konkretny. Ma sprawić, by wojenna maszyna działała bez zarzutu. Niech naukowcy wymyślają, co potrzebne jest armii. Niech przemysł to wyprodukuje. Niech pieniądze – a tych jest coraz więcej – naprawdę trafiają na front i zbrojenia, a nie do kieszeni urzędników. I w końcu: niech cały kraj produkuje armaty. Ale tak, by ludziom nie zabrakło masła. Bo mogliby się zbuntować.

Biełousow studia na wydziale ekonomii Uniwersytetu Łomonosowa w Moskwie skończył z wyróżnieniem. Potem była praca w Akademii Nauk ZSRR i w założonym przez siebie centrum analiz makroekonomicznych, które w swoim czasie chętnie korzystało z amerykańskich grantów.

Biełousow jest też praktykiem. Doradzał czterem premierom. Był ministrem rozwoju gospodarczego, doradcą prezydenta ds. gospodarczych. A ostatnio, przez cztery lata, pierwszym wicepremierem odpowiedzialnym m.in. za rozwój gospodarczy i realizację „projektów narodowych”, tj. długoterminowych celów, które państwo ma osiągnąć w kluczowych dziedzinach. Za to jednak, by na te cele nie brakło pieniędzy, odpowiadali cieszący się autonomią technokraci, „systemowi liberałowie”: szefowa Banku Centralnego Elwira Nabiullina i minister finansów Anton Siłuanow. Natomiast Biełousow jest zwolennikiem ingerencji państwa w gospodarkę. Na przykład w 2023 r. zaproponował, by duży biznes wniósł „dobrowolną i jednorazową wpłatę” do budżetu. Dlaczego? „Bo ubiegłoroczne wyniki finansowe były bardzo dobre” – tłumaczył agencji Interfax.

Po pełnoskalowej agresji na Ukrainę Biełousow wykonywał delikatne misje z polecenia samego Władimira Putina.

Polityka 23.2024 (3466) z dnia 28.05.2024; Świat; s. 58
Oryginalny tytuł tekstu: "Porządkowy"
Reklama