Świat

Spór o jedną tablicę

Spór o jedną tablicę. Czyli jak się bić na wojnie kulturowej z Rosją. I skąd tarcia z Warszawą

Demontaż pomnika Aleksandra Puszkina w Dniprze, grudzień 2022 r. Demontaż pomnika Aleksandra Puszkina w Dniprze, grudzień 2022 r. Myakshykov Mykola/Ukrinform/ABACA/Abaca Press / Foreign Policy
Rozmowa z Antonem Drobowyczem, szefem Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, o tym, jak się bić na wojnie kulturowej z Rosją. I skąd tarcia z Warszawą.
Sporna tablica pamięci na górze Monasterz koło wsi Werchrata.Ukrinform Sporna tablica pamięci na górze Monasterz koło wsi Werchrata.

PAWEŁ RESZKA: – Pan jest ranny?
ANTON DROBOWYCZ: – Odłamek ranił mnie w rękę. W porównaniu z ranami, jakie widziałem w szpitalach, moją można nazwać zadrapaniem.

Co filozof robi na froncie?
Służę w wojskach szturmowo-desantowych, jestem operatorem drona zwiadowczego. Mój oddział walczy na południu.

Jaka jest wojna?
Wojna to ciemność. Nasi dziadkowie mówili, że jest straszna. I mieli rację. Gdyby nie to, że trzeba bronić ojczyzny, nie zdecydowałbym się na służbę. Z drugiej strony dzięki wojsku poznałem wielu godnych szacunku ludzi, z którymi służę. Warunki są niewiarygodnie trudne. Cały wysiłek kraju skierowany jest na front. Ważną rolę odgrywa pomoc sojuszników, Zachodu, Polski. Należą się wam wielkie podziękowania.

Jeśli spytałbym pana o jeden obraz z wojny?
Okop w deszczu. Glina, kałuże brudnej wody. Broń, kamizelka kuloodporna. Wszystko ciężkie, nasiąknięte, wilgotne. A przed okopem niewiarygodnie piękne pole. Kontrast. Okop – dzieło rąk człowieka. Pole – dzieło Boga.

Zaczął pan wojnę w obronie terytorialnej.
W Kijowie, w plutonie obrony przeciwpancernej.

Jest pan urzędnikiem państwowym wysokiej ragi. Mógł pan się wykręcić od wojaczki.
Urzędnicy tzw. kategorii A, do której należę, mogą ubiegać się o zwolnienie od mobilizacji. Byłem jednak rezerwistą, który podlegał mobilizacji w pierwszej kolejności, a czołgi przeciwnika były pod Kijowem. Załatwianie zwolnienia od wojska w takiej chwili byłoby nieprzyzwoite.

Jak panu udaje się łączyć pracę w Ukraińskim Instytucie Pamięci Narodowej (UINP) ze służbą wojskową?
Praca w instytucie stała się raczej dodatkowym zajęciem.

Polityka 35.2023 (3428) z dnia 22.08.2023; Świat; s. 46
Oryginalny tytuł tekstu: "Spór o jedną tablicę"
Reklama